Moja skromna kolekcja ;)
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny Mam teraz znacznie mniej czasu i dla Forum i dla ogrodu dlatego wybaczcie tak długie przerwy pomiędzy pojawianiem się w swoim i Waszych wątkach
Daysy ostatnio mniej mam czasu dla Forum, ale w sierpniu powinnam mieć go więcej, i wtedy nadrobię wszystko ..I opisy u mnie i odwiedziny u Was. Różyczki mi juz przekwitają, ale nie narzekam ..Kwitnienie było ładne. Dla równowagi kolorami zaczyna mienić się drugi ogródek, wypełniony moimi sadzonkami I bylinki od życzliwych forumowych duszyczek też pięknie kwitną
Danusiu , Ewo Zdecydowanie to jest Queen Elizabeth.. Tylko malutka, bo drugoroczna..No i u mnie jest taki ścisk między różami ( nie ja je sadziłam) że nie rozkrzewia się zbyt mocno.
Danusiu teraz mam mniej czasu dla ogródka, ale bardzo się ciesze, bo przez okres zimowo0 wiosenny zdążyłam wyhodować sobie mnóstwo sadzonek jednorocznych kwiatów, które powolutku zaczynają zapełniać ogródki kolorem, szczególnie teraz , gdy róże już przekwitają. Miejsca mam obok domu niby dużo, ale teraz będę już musiała likwidować trawniki na moje nowe zachcianki Kilka roślinek od przemiłych Forumowiczek już mam.Pięknie się przyjęły i kwitną cudownie. Każda z nich będzie mi przypominać wspaniałą osobę , od której ja dostałam
Ewo Bardzo dziękuje za informację Ja lubię Królową Elżbietkę ale moja Mama już mniej. Lubi ją w pączkach , a potem twierdzi, ze przypomina jej dziką różę. Mi to przeszkadza, jest bardzo oryginalna , na tle innych róż.
Irenko mało miałam czasu na wizyty na Forum, a różyczki przez ten czas zdążyły przekwitnąć. Jeszcze jakieś resztki są , ale neiwiele. Kwitnienie było mniej więcej takie długie jak rok temu, ale zdecydowanie za wczesne. Stosunkowo nie iałam jednak problemów z chorobami , i nawet z mszycą szybko się rozprawiłam jak na razie .
Elusiu historia mojej różanki się kończy .A przynajmniej pierwszy akt, bo różyczki przekwitają , Wiadomo jednak ze będzie i drugi Dalszą część mojej opowieści będą tworzyć maleństwa, które wyhodowałam na parapecie..i kilka innych roślinek Ingrid zdecydowanie Ci polecam. Odporna na choroby i długo kwitnie..A kolorek cudowny..Gloria też urocza..Tylko to młodziutkie krzaczki, dlatego jeszcze mało rozkrzewiona.. ( Inna sprawa, ze Mama tak gęsto to wszystko posadziła, ze nie bardzo się to ma gdzie rozkrzewiać .
Wybaczcie mi że jeszcze do Was nie dotarłam.. Gdy tylko obowiązków będzie mniej na pewno odwiedzę Wasze cudowne ogrody ..I kilka fotek mojej różanki
Daysy ostatnio mniej mam czasu dla Forum, ale w sierpniu powinnam mieć go więcej, i wtedy nadrobię wszystko ..I opisy u mnie i odwiedziny u Was. Różyczki mi juz przekwitają, ale nie narzekam ..Kwitnienie było ładne. Dla równowagi kolorami zaczyna mienić się drugi ogródek, wypełniony moimi sadzonkami I bylinki od życzliwych forumowych duszyczek też pięknie kwitną
Danusiu , Ewo Zdecydowanie to jest Queen Elizabeth.. Tylko malutka, bo drugoroczna..No i u mnie jest taki ścisk między różami ( nie ja je sadziłam) że nie rozkrzewia się zbyt mocno.
Danusiu teraz mam mniej czasu dla ogródka, ale bardzo się ciesze, bo przez okres zimowo0 wiosenny zdążyłam wyhodować sobie mnóstwo sadzonek jednorocznych kwiatów, które powolutku zaczynają zapełniać ogródki kolorem, szczególnie teraz , gdy róże już przekwitają. Miejsca mam obok domu niby dużo, ale teraz będę już musiała likwidować trawniki na moje nowe zachcianki Kilka roślinek od przemiłych Forumowiczek już mam.Pięknie się przyjęły i kwitną cudownie. Każda z nich będzie mi przypominać wspaniałą osobę , od której ja dostałam
Ewo Bardzo dziękuje za informację Ja lubię Królową Elżbietkę ale moja Mama już mniej. Lubi ją w pączkach , a potem twierdzi, ze przypomina jej dziką różę. Mi to przeszkadza, jest bardzo oryginalna , na tle innych róż.
Irenko mało miałam czasu na wizyty na Forum, a różyczki przez ten czas zdążyły przekwitnąć. Jeszcze jakieś resztki są , ale neiwiele. Kwitnienie było mniej więcej takie długie jak rok temu, ale zdecydowanie za wczesne. Stosunkowo nie iałam jednak problemów z chorobami , i nawet z mszycą szybko się rozprawiłam jak na razie .
Elusiu historia mojej różanki się kończy .A przynajmniej pierwszy akt, bo różyczki przekwitają , Wiadomo jednak ze będzie i drugi Dalszą część mojej opowieści będą tworzyć maleństwa, które wyhodowałam na parapecie..i kilka innych roślinek Ingrid zdecydowanie Ci polecam. Odporna na choroby i długo kwitnie..A kolorek cudowny..Gloria też urocza..Tylko to młodziutkie krzaczki, dlatego jeszcze mało rozkrzewiona.. ( Inna sprawa, ze Mama tak gęsto to wszystko posadziła, ze nie bardzo się to ma gdzie rozkrzewiać .
Wybaczcie mi że jeszcze do Was nie dotarłam.. Gdy tylko obowiązków będzie mniej na pewno odwiedzę Wasze cudowne ogrody ..I kilka fotek mojej różanki
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Olu, urocza Twoja kolekcja róż! Myślę, że szybko róże pokażą się w drugiej odsłonie!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Wśród Twoich róż wypatrzyłam Kronnenburg. Zawsze twierdziłam, że jest niezwykle elegancka. U mnie jeuż przekwitła i muszę czekać do lipca,by zobaczyć ją w realu. O Quue bym się nie martwiła, nawet jeśli jest wciśnięta w kąt, to i tak sobie poradzi.
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Olu pięknie Ci kwitną różyczki, a że przekwitają ...no trudno, jeszcze trochę i będzie drugie kwitnienie. U mnie też szybko różyczki przekwitły, o wiele za szybko. .
Widzę, że ładnie kwitną Ci też liliowce. . Od jakiegoś czasu bardzo je lubię. Posadziłam kilka, ale jeszcze nie są takie rozrośnięte jak Twoje.
Ja też nie często miałam możliwość bywania na forum , bo moje dziecko - syn szykowało się do ślubu i były inne sprawy na głowie. A róże przekwitły...
Widzę, że ładnie kwitną Ci też liliowce. . Od jakiegoś czasu bardzo je lubię. Posadziłam kilka, ale jeszcze nie są takie rozrośnięte jak Twoje.
Ja też nie często miałam możliwość bywania na forum , bo moje dziecko - syn szykowało się do ślubu i były inne sprawy na głowie. A róże przekwitły...
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Olu , piękne te twoje róze.
Masz juz swoja ulubioną ??
O i liliowce pięknie też ci kwitną.Spore, ładne kępy
Masz juz swoja ulubioną ??
O i liliowce pięknie też ci kwitną.Spore, ładne kępy
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Wszystkie roślinki piękne- ale zauroczyły mnie zwłaszcza róże Cudności pokazujesz po prostu
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Oleńko pozdrawiam, serdecznie.
Piękna jest kolekcja róż Twojej Mamy, to same rarytaski Kronnenburg to cudowna róża
nie boi się deszczu ani słońca, kwiat długo utrzymuje się na pędzie, lubię tą róże.
Olu, czy znasz nazwę białej róży
Piękna jest kolekcja róż Twojej Mamy, to same rarytaski Kronnenburg to cudowna róża
nie boi się deszczu ani słońca, kwiat długo utrzymuje się na pędzie, lubię tą róże.
Olu, czy znasz nazwę białej róży
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja skromna kolekcja ;)
Olusia jak Twoje róże przetrwały te upały.
Ja przymierzam się do kopczykowania po mału bo nie wiadomo jaka zima będzie.
Ja przymierzam się do kopczykowania po mału bo nie wiadomo jaka zima będzie.