Familokowego ciag dalszy
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciag dalszy
Ja mam taką sporą LL, i Pirouette ... obiecałam je Bogusi jeśli nic złego się im nie stanie... aaa... i jeszcze mam Cottage R... wszystkie już kwitły w zeszłym sezonie.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu, dzięki Tobie będę się baczniej przyglądała co fruwa, skacze po moich roślinkach .Muszę poczytać które są pożyteczne a które należy
.
tak się zastanawiam, że w trakcie oprysków trujemy i te pożyteczne i szkodniki.

tak się zastanawiam, że w trakcie oprysków trujemy i te pożyteczne i szkodniki.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
WANDZIU jeśli zaprosimy do ogródka sporo ptaków to one też pomogą w walce z niszczycielami roślin .To przecież dla nich przysmak.Niestety nie mam drzew, dlatego muszę w inny sposób przyciągnąć pożyteczne owady.W lecie nastawiałam wodę w płytkich talerzach dla owadów i ptaków ,żeby chociaż w ten sposób ich przyciągnąć
GABI LL jest mocna nie ugnie sie przed takim mrozem, bo pod śniegiem było cieplutko .Widać to po cebulowych i nie tylko ,ze juz chcą sie wydostać na światło dzienne .Cottage tez śliczna Pirouette moje patyczki dopiero od jesieni więc trochę trzeba będzie poczekać na kwiaty

larwy tego owada nie trzeba nikomu przedstawiać i zachwalać ,ze pożyteczna

Bujanki zawisają w powietrzu nie tylko po to, by zdobywać pokarm. Samiczki wykorzystują tę umiejętność również do składania jaj. W jaki sposób? W iście bombowym stylu! Najpierw samice wyszukują gniazda zakładane przez pszczolinki. Kiedy im się uda, zawisają tuż nad nimi (a często nad różnymi zagłębieniami, które tylko je przypominają), podginają odwłoki i dosłownie strzelają w nie swymi jajeczkami. Bardzo wieloma zresztą. Jakby tego było mało, dużo wcześniej, samice przysiadają na ziemi i gromadzą ziarenka piasku, w specjalnych komorach, gdzie obtaczają nimi swoje jaja. Dzięki temu, w czasie ich? zrzucania, jaja są cięższe i łatwiejsze do ukrycia. W ten sposób powstają najprawdziwsze bomby? tyle, że biologiczne. resztę na ich temat na tym blogu https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... y-koliber/
GABI LL jest mocna nie ugnie sie przed takim mrozem, bo pod śniegiem było cieplutko .Widać to po cebulowych i nie tylko ,ze juz chcą sie wydostać na światło dzienne .Cottage tez śliczna Pirouette moje patyczki dopiero od jesieni więc trochę trzeba będzie poczekać na kwiaty

larwy tego owada nie trzeba nikomu przedstawiać i zachwalać ,ze pożyteczna

Bujanki zawisają w powietrzu nie tylko po to, by zdobywać pokarm. Samiczki wykorzystują tę umiejętność również do składania jaj. W jaki sposób? W iście bombowym stylu! Najpierw samice wyszukują gniazda zakładane przez pszczolinki. Kiedy im się uda, zawisają tuż nad nimi (a często nad różnymi zagłębieniami, które tylko je przypominają), podginają odwłoki i dosłownie strzelają w nie swymi jajeczkami. Bardzo wieloma zresztą. Jakby tego było mało, dużo wcześniej, samice przysiadają na ziemi i gromadzą ziarenka piasku, w specjalnych komorach, gdzie obtaczają nimi swoje jaja. Dzięki temu, w czasie ich? zrzucania, jaja są cięższe i łatwiejsze do ukrycia. W ten sposób powstają najprawdziwsze bomby? tyle, że biologiczne. resztę na ich temat na tym blogu https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... y-koliber/
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu w ogrodzie mam powieszone 4 budki dla szpaków , na pergoli z winogronem zawsze gnieżdżą się kosy, dzikie gołębie zakładają gniazda na świerkach. Zimą mamy porozstawiane karmniki , słoninkę tez wieszamy, jednym słowem dokarmiamy ptaszki. lubię jak coś mi śpiewa ,ćwierka nad głową. Pod wiatą z drewnem zimują jeże, to im podsypujemy kociej karmy. Dbamy o jeże bo one zjadają młode żmije. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
WANDZIU U nas jest sporo kosów i sikorek też mam rozwieszone karmniki na ogródku i kule na pergoli.Co im będę żałować, Sąsiad ma wiśnie ,jabłko i gruszę .Głupie kosy zakładają gniazda tam gdzie koty mogą dosięgnąć, ale też i wstrętne sroki wykradają jajka kosom .Słyszałam wiele razy jak biedne kosy lamentowały i odstraszały sroki ,lecz one są bezczelne i nie dają za wygraną.Zmniejszy sie w ten sposób populacja kosów
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu dziękuję, naukę o owadach mamy jak na dłoni 

- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu dziękuję za wspaniałe opisy robaczków
teraz będę wiedział co i jak i nie będę wybijał niepotrzebnie 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
MARIUSZU jak się nie ma co robić to lata się po ogródku z aparatem i wyszukuję owadów.Niestety trzeba być entomologiem ,żeby te drobne szczególiki wyłapać, bo niby taki sam owad, a ma całkiem inne imię.Nie zawsze udaje mi się szczególnie jak są młodzieżą
np na tej fotce zastanawia mnie czyje to są dzieci czy nie czasem Łanochy pobrzęcz,bo trochę podobne i w szybkim tempie zmieniły miejsce

IWONKO jeśli umiem i wiem, to dlaczego nie mam sie podzielić wiedzą
Niektóre owady są piękne, inne wielkie inne mają długie czułki jak np Wonnica piżmówkaa tu na jej temat https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... od-owadow/


a tu na temat Odorka zieleniaka https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... czypiorek/


IWONKO jeśli umiem i wiem, to dlaczego nie mam sie podzielić wiedzą



a tu na temat Odorka zieleniaka https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... czypiorek/
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciag dalszy
Wiesz i jest tak, że wiele tych robaczków widzę u siebie, ale nie wiedziałam jak się nazywają i czy mogę im ufać, więc teraz jestem mądrzejsza 

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciag dalszy
Niezłą lekcję dzisiaj miałam na temat "robaczków" mniejszych i większych
Szkoda, że człowiek jest zaganiany i nie ma więcej czasu, by przyjrzeć się temu co nas otacza. Dziękuję więc za doskonałą lekturę
.
Jadziu nie będę oryginalna i powiem, że liliowiec Night Embers' jest prześliczny. Twoje patyczkowe przedszkole imponujące. Bardzo jestem ciekawa jak tam moje patyczki z ogrodu,mam nadzieję, że żyją bo te "domowe' wszystkie wyrzuciłam
. Śniegu w tym roku nie brakuje, więc może i te -20 przetrzymały. Przynajmniej mam taką nadzieję.


Jadziu nie będę oryginalna i powiem, że liliowiec Night Embers' jest prześliczny. Twoje patyczkowe przedszkole imponujące. Bardzo jestem ciekawa jak tam moje patyczki z ogrodu,mam nadzieję, że żyją bo te "domowe' wszystkie wyrzuciłam

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu warto podglądać naturę, sporo się dzieje w naszych ogrodach a nie zawsze wiem co jest co... Ja strasznie nie lubię tych pluskwiaków, już kilka razy "nadziałam" się na maliny po ich przejściu... 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciag dalszy
Chyba też muszę wrócić do fotografowania żyjątek... jakoś ostatnio zaniedbałam ten temat... choć nie iem czy u mnie jest taki uradzaj na te stworzonka...
Te czarne, to one się chyba zwijają w kuleczkę jak się nie mylę ?
Te czarne, to one się chyba zwijają w kuleczkę jak się nie mylę ?
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6410
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciag dalszy
Wypadałoby mi wydrukować te zdjęcia i opisy i powiesić przy wejściu do ogrodu
Jadziu, Ty je wszystkie sfotografowałaś? I wszystkie je widujesz w swoim ogrodzie?

Jadziu, Ty je wszystkie sfotografowałaś? I wszystkie je widujesz w swoim ogrodzie?

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
BEATKO przecież zawsze piszę ,ze u mnie wszystkiego jest dużo nawet owadów
W ubiegłym roku sporo owadów się nie pojawiło są tez stali bywalcy i wszystkie te gatunki znajduję na różach czy różanych liściach
GABI rób fotki przecież Twoje fotki są jak prawdziwe w porównaniu do moich ;:215Niestety na wszystko trzeba mieć czas czego Ci brakuje.Można by założyć taki wątek z opisami pożytecznych i szkodników.Szukam wciąż tych czarnych i wczoraj coś znalazłam lecz to nie było to bo larwa tego owada jest całkiem inna chociaż dorosła postać wygląda podobnie jak te maluchy.Zobaczymy w tym sezonie jakich dorosłych owadów będzie więcej
BASIU jak wchodzę do ogródka to najpierw robię przegląd wszystkich róż i zawsze coś znajdę ciekawego
już tęsknię do latania z aparatem po ogródku ,żeby jeszcze fajne fotki mi wychodziły to byłby już totalny sukces.Niestety niektóre są tak szybkie ,że nawet nie zdąży otworzyć się przesłona
DAYSY od tej zimy wiem na pewno ,że ukorzenianie patyczków w domu to bezsens ,chociaż patyczek Rose der hoffnung na razie żyje, a te które calutka zimę były za oknem tez żyją.Teraz wniosłam je do domu ,żeby trochę przyspieszyć ich rozwój
Dobrze ,że na te wyrywne narzuciłam śniegu i że calutki śnieg nie stopniał ,bo teraz jest -10 brrrrr
IWONKO
cieszę sie ,ze chociaż w małej części mogłam pomóc w uratowaniu niejednego owada

https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... ugie-nogi/ tu opis tego owada

żywią się martwymi owadami ,pyłkiem , spadzią, nektarem, Larwy żerują w glebie na rozkładającej się materii organicznej roślinnego i zwierzęcego pochodzenia


na temat tego prawie nic nie znalazłam ale widocznie też nie groźny osobnik

na koniec trochę horroru czyli samo życie



GABI rób fotki przecież Twoje fotki są jak prawdziwe w porównaniu do moich ;:215Niestety na wszystko trzeba mieć czas czego Ci brakuje.Można by założyć taki wątek z opisami pożytecznych i szkodników.Szukam wciąż tych czarnych i wczoraj coś znalazłam lecz to nie było to bo larwa tego owada jest całkiem inna chociaż dorosła postać wygląda podobnie jak te maluchy.Zobaczymy w tym sezonie jakich dorosłych owadów będzie więcej
BASIU jak wchodzę do ogródka to najpierw robię przegląd wszystkich róż i zawsze coś znajdę ciekawego


DAYSY od tej zimy wiem na pewno ,że ukorzenianie patyczków w domu to bezsens ,chociaż patyczek Rose der hoffnung na razie żyje, a te które calutka zimę były za oknem tez żyją.Teraz wniosłam je do domu ,żeby trochę przyspieszyć ich rozwój
IWONKO



https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... ugie-nogi/ tu opis tego owada

żywią się martwymi owadami ,pyłkiem , spadzią, nektarem, Larwy żerują w glebie na rozkładającej się materii organicznej roślinnego i zwierzęcego pochodzenia


na temat tego prawie nic nie znalazłam ale widocznie też nie groźny osobnik

na koniec trochę horroru czyli samo życie


- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Familokowego ciag dalszy
Biedroneczki to moje ulubione pomocniczki, rok temu jak już sezon się kończył i nie chciało mi się pryskać nasturcji zostawiłam je na pastwę mszyc, ale po dwóch tygodniach zostały pięknie oczyszczone przez biedronki. Czasem wystarczy oddać sprawy w ręce natury
Ale rozbójnik z tego kwieciaka, trzeba mu powiedzieć, że pszczoły są w naszych ogrodach pod szczególną ochroną

Ale rozbójnik z tego kwieciaka, trzeba mu powiedzieć, że pszczoły są w naszych ogrodach pod szczególną ochroną

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka