Na starym po nowemu

[Tulap]

A może być Względy magiczne i fizyczne
Pod drzewem zapewne miałaby być piaskownica dla dziecka, akurat ciocia w ciąży jest.
Muszę ją też chociaż na jedną rabatę kwiatową namówić, w końcu córkę będą mieli, to może ktoś po mnie odziedziczy zamiłowanie

[Beaby]

Mati, chwała Ci za to, że faceta w takim wieku interesują sprawy ogrodowe i na dodatek zapala tę radość wśród innych

[Tulap]

Ktoś musi
A że ciocia ciągle chodzi ,,ja tylko trochę owocowych, bo nie mam czasu się nimi zajmować" to ktoś musi przemówić do rozsądku
Jakbym jej strzelił rabatę z sucholubów, np. trzy krzaczki, dwie trawki i cebulowe coś to pewnie by zmieniła zdanie

[Beaby]

Zobaczy ciocia u Ciebie te nowe nasadzenia to się przekona, że warto i może będziesz miał kolejne "rodzinne zlecenie" .

[Tulap]

To już będzie po ptakach na ten sezon
Na ferie siostra raczej się wybierze, przedyskutujemy sobie
Dzięki jeszcze raz za pomysł z brzoskwinią

[Iwonka1]

Zaszalałaś z nasionami Parapety obsadzisz nimi gęściutko. Będą i kwiatki i coś na ząb. Brzoskwinia nie dość, że kwitł nieziemsko, to i urodzajnie zaowocowała Kilka razy próbował sadzić brzoskwinię mój tata, ale zawsze zmarzła. U nas chyba zbyt zimno. Chociaż w tamtym roku dostał od znajomego siewkę brzoskwini, która podobno nie daje się naszej zimie. Może coś z niej będzie.

[Beaby]

No to może to ta sama brzoskwinia co ja mam, Iwonko, skoro ma śmiało zimy przetrzymać. Daj znać, proszę, czy się udało jej przezimować.
A nasionek więcej pójdzie od razu na miejsce stałe, bo z parapetami u mnie kłopot, po prostu ich nie mam Więc muszę bardzo ograniczać ilościowo te roślinki, które muszę siać w domu.

Mati - no ten pomysł z brzoskwinią sam sobie u mnie wyrósł
No to udanych i owocnych rozmów z rodzinką o roślinach życzę

[Iwonka1]

z parapetami u mnie kłopot, po prostu ich nie mam

I to mi się podoba. A ja mam i tu mogę tylko rzec: Nie miała baba kłopotu, sprawiła sobie parapet Zawsze mam tego parapetu za mało. A ile się nasłucham, że wszędzie doniczki stoją, okien nie można zasłonić,wilgoć w domu Szczęśliwa kobieta jesteś
Trochę oczywiście przesadzam z tym narzekaniem. Sieję niewiele, ale zawsze jednak coś tam rośnie i tylko wynoszę na balkon i wnoszę do domu. i tak na okrągło.

[Beaby]

Wiesz, na wiosnę tych parapetów brakuje, ale z kolei latem to kwiaty na tym parapecie pomiędzy oknami mają się doskonale i pięknie się prezentują od wewnątrz. Coś za coś.
Więc ja mam "pomiędzyokienne" dość szerokie parapety ale ani nie zimą i ani nie wczesną wiosną. Za zimno by tam kwiaty miały.

[Maska]

Bea to siewka Rakoniewicka, jak wysiejesz pestki z brzoskwini też będą drzewka. Mam je i są niezawodne! Możesz na niej szczepić szlachetne odmiany!
Nasiona to zapowiedź wiosny!

[Tulap]

A nie mówiłem, wstawisz i się wyjaśni
Marysiu, dziękuję bardzo!

[Maska]

Bardzo proszę!

[Beaby]

O tak, Marysiu - skoro owoc rozpływa się w ustach - toż to ona!
Siewka Rakoniewicka
Ja też Ci Marysiu za to dziękuję, że już wiem jaka to odmiana.

Mati - no to jesteś w domu jeśli chodzi o tę brzoskwinię

[apus]

Beatko, super zakupy zrobiłaś! Same pyszności i śliczności!
Cynie liliput miałam, fajna na obwódki, chociaż nie jest aż takim liliputem. Nie wiem czy miałaś już nemezje, bo one u mnie coś się nie udają. Ale spróbuję je w donicach.

Będzie pergola! Skoro tego pragniesz, to się tak stanie

[Beaby]

Basiu, taras ma być i pergola .... ach