
Pomidory pod folią cz. 3
-
luis90
- 200p

- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Pozdrawiam, Ewa
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Piękny pomidorowy las 
Moje 6 sztuk testowych wysadzam dziś na miejsce docelowe w tunelu. Reszta rośnie.
Moje 6 sztuk testowych wysadzam dziś na miejsce docelowe w tunelu. Reszta rośnie.
Iza
-
Jowita37
- 100p

- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
No to mocno trzymam kciuki za twoje testowe pomidorki Iza
Moje rosną szybciej niż myślałam i po przesadzeniu do 0,5 l pojemników część będzie musiała iść pod namiot, bo na parapetach nie mam tyle miejsca. Wywalę pod folię te, które zamierzałam rozdać
A przesadzać zacznę jutro, bo mi się powyciągają. Najwyżej przytargam je do domu, jeśli będzie bardzo zimno. W tunelu termowentylator nie włączony na maksa dawał mi dotychczas nocą temperaturę 9 stopni, w dzień nie dogrzewam, ale najmniej było 12 
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
To u mnie 12C jest tak okolo godz. 17.30 w pochmurny dzień w namiocie, a później to i nawet 10C
Mniej to juz nie dopuściłam jeszcze, zaraz termowentylator włączam.
Dziś np włączyłam około 19.00- bylo 10 C.
Mam nadzieję, ze się trochę ociepli i będę włączała później, tańszą taryfę mam dopiero po godz. 22.00
Namiot uszczelniłam, okno zakleiłam dookoła taśmą klejącą i zasłoniłam tekturą, drzwi też uszczelnione i osłonięte.
Zawsze to trochę mniej ciepła ucieknie. Jeszcze nie owinęłam namiotu folia bąblową, może jutro to zrobię?

Mniej to juz nie dopuściłam jeszcze, zaraz termowentylator włączam.
Dziś np włączyłam około 19.00- bylo 10 C.
Mam nadzieję, ze się trochę ociepli i będę włączała później, tańszą taryfę mam dopiero po godz. 22.00
Namiot uszczelniłam, okno zakleiłam dookoła taśmą klejącą i zasłoniłam tekturą, drzwi też uszczelnione i osłonięte.
Zawsze to trochę mniej ciepła ucieknie. Jeszcze nie owinęłam namiotu folia bąblową, może jutro to zrobię?

-
Jowita37
- 100p

- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Elu włączam termowentylator około 20:00 nigdy nie było mniej niż 9 stopni, rano koło 6:00 też jest minimum 9, a wtedy bywa najzimniej. Biegałam też sprawdzić temperaturę koło północy, nie było dotychczas mniej niż 9 stopni. Liczyłam, że kwiecień będzie cieplejszy. Jeśli pomidorom pod folią nic się nie będzie złego działo, wysadzę je na stałe.
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Dziewczyny,
ja wczoraj wysadziłam pomidorki do gruntu, zrobiłam im domek z poczwórnej zimowej agrowłókniny, ok. 19 włączyłam termowentylator i przez noc temperatura nie spadła poniżej 10 stopni. A o 6 rano było 3 stopnie. Myślę, że dadzą radę.
ja wczoraj wysadziłam pomidorki do gruntu, zrobiłam im domek z poczwórnej zimowej agrowłókniny, ok. 19 włączyłam termowentylator i przez noc temperatura nie spadła poniżej 10 stopni. A o 6 rano było 3 stopnie. Myślę, że dadzą radę.
Iza
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Oglądałam dzisiaj prognozę frontów na pl.sat24 i wychodzi, że za tydzień 15 kwietnia można spodziewać się silniejszych przymrozków w centrum i na północy kraju. Przygotujcie na wszelki wypadek dodatkowe okrycia.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Kwiecień w tym roku, do tej pory, jest cieplejszy o kilka stopni niż średnia. Zwłaszcza w nocy!Jowita37 pisze:Liczyłam, że kwiecień będzie cieplejszy.
To nie znaczy, że nie rozumiem dogrzewania i sadzenia rozsad z pasji do pomidorów w kwietniu, to akurat rozumiem bardzo dobrze
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Średnia może i wyższa, ale w ubiegłym roku część pomidorów w nieogrzewanym tunelu wysadziłam 5 kwietnia, a w tym roku Wielkanoc wszystkie spędzą na parapecie. Gdzieś czytałam, że liście pomidora są jadalne, może na sałatkę się przydadzą
W dzień mało słońca, ziemia się nie nagrzewa 
Pozdrawiam Eugenia
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
W zeszłym roku kwiecień u mnie był bez przymrozków, w tym na razie też.
A liście pomidorów to ponoć trujące, ale nie sprawdziłam
A liście pomidorów to ponoć trujące, ale nie sprawdziłam
Iza
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Też tak myślałam, ale właśnie niedawno przeczytałam, że zielone pomidory i liście są zdrowe, obniżają cholesterol
http://1000roslin.pl/liscie-pomidora/
http://kobieta.wp.pl/zielone-pomidory-o ... 928039041a
http://1000roslin.pl/liscie-pomidora/
http://kobieta.wp.pl/zielone-pomidory-o ... 928039041a
Pozdrawiam Eugenia
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Jakoś do artykułów na wp nie mam zaufania, tym bardziej kiedy piszą o jakimś "złym" cholesterolu, który w dodatku trzeba obniżać
A z zielonych pomidorów najbardziej lubię szkatułkę
Choć zielone niedojrzałe też jadam jak i wiele innych na tym forum i nie tylko i nigdy nie słyszałam o jakimkolwiek zatruciu.
A liście podejrzewam że są po prostu niesmaczne.
A poza tym nie bądź Eugenio taką pesymistką i nie zjadaj pomidorowych liści, wąchaj je i gadaj do nich, a pogoda wkrótce się poprawi i zobaczysz, jakie Ci pomidorasy urosną
A z zielonych pomidorów najbardziej lubię szkatułkę
Choć zielone niedojrzałe też jadam jak i wiele innych na tym forum i nie tylko i nigdy nie słyszałam o jakimkolwiek zatruciu.
A liście podejrzewam że są po prostu niesmaczne.
A poza tym nie bądź Eugenio taką pesymistką i nie zjadaj pomidorowych liści, wąchaj je i gadaj do nich, a pogoda wkrótce się poprawi i zobaczysz, jakie Ci pomidorasy urosną
Iza
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Też lubię Malachitową Szkatułę i to ona była pierwsza wysadzona do tunelu, ładnie rosła, nie zaszkodziły jej chłody i owocowała do końca sezonu 
Pozdrawiam Eugenia
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Moja Malachitowa już posadzona w tunelu, zobaczymy jak sobie da radę.
Iza
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Część pomidorów w tunelu wsadzona. Jak na razie 18, więcej miejsca nie mam 


