Czyżby się pomylili?
Trudno i tak jestem zadowolona.
To mój drugi rok uprawy i jest lepiej.Już nie panikuje jak wcześniej hih
Nie zmienia to faktu że jestem wściekła za taką pomyłkę.
No nic już kończę narzekanie.

forumowicz wypowiedziałeś się pozytywnie na temat tej azofoski.Napisz proszę ile sypać tego pod moje pomidory w 10 litrowych donicach no i jak często?Także czy lepiej rozpuścić czy sypać? Ziemie mam słabą z biedronki tegoroczną.Podlewałem na razie wodą z florovitem.Myślałem tak po małej łyżeczce podsypać? Czy może po połówce malej łyżeczki żeby nie przesadzićDamianC pisze:Mam taki nawóz "azofoska dla wymagających" wpadł mi w ręce za darmo i może go wykorzystać?Dobry będzie?otojolka pisze:Florovit okazał się konserwowany czymś co nie nadaje się do spożywki. Najlepiej nie używać go wcale. Wejdź też na wątki nawozowe jest wątek -nawozy do fertygacji. Znajdziesz coś dla siebie. Podlewasz gdy podłoże przeschnie. Nie częściej niż raz dziennie.![]()
![]()