Ogródek Bogusi (bogusia177) - część 1

bogusia177 · Post » 14 lut 2008, o 22:14

Karolku my nie narzekamy ,a na gryzienie zawsze jest rada ---ząbki wybijemy i posłużą do grabi

k-c · Post » 14 lut 2008, o 22:20

to pomemlam dziąsłami :P lub użyję pazurków :P

a grabie to byśmiesznie wyglądały - takie dziurawe :P

bogusia177 · Post » 14 lut 2008, o 22:24

Może lepiej tipsy sobie zrób ,bo możesz zamemłać kogoś na śmierć a tipsami jak podrapiesz to tak elegancko

k-c · Post » 14 lut 2008, o 22:26

mam takie ladne pazurki że tipsy nie potrzebne (naostrzone na siostrze - jak nie daje mi do komputera siąść :P (żartuję oczywiście))

bogusia177 · Post » 14 lut 2008, o 22:39

Jaka pogoda u was Karolku bo u mnie zimno ,obawiam się o moje roślinki w szklarni ,żeby mi nie zmarzły :P

k-c · Post » 14 lut 2008, o 22:42

U nas też nie jest za ciepło ale jakoś specjalnie zimno tez nie jest - ok 0 stopni

koza · Post » 14 lut 2008, o 22:51

Wiadomo Wrocław...... U mnie w Mysłowicach za oknem -3 . A na ranczo (widomość telefon.) - 6 !!!!!! I duje.......

bogusia177 · Post » 14 lut 2008, o 22:53

Łoj ,to Ulko nie ciekawie

andriu53 · Post » 14 lut 2008, o 22:56

U mnie też będzie -3 , ale po południu trochę śniegiem dało ,takimi kuleczkami , a ciekawe co będzie do rana .

koza · Post » 14 lut 2008, o 22:58

Fakt!!! Ale lepsza wiadomość , że majster z pomocnikiem (mój M.) na piętrze nie wiem jak to nazwać .. stelaż ? pod panele dziś zrobili

Teraz tylko panele kłaść ..a to już bez majstra wespół ze mną M zrobi

Gabriela · Post » 14 lut 2008, o 23:00

koza pisze:Wiadomo Wrocław...... U mnie w Mysłowicach za oknem -3 . A na ranczo (widomość telefon.) - 6 !!!!!! I duje.......

Ulko to co z Twoim M. Sam tam zamarznie

bogusia177 · Post » 14 lut 2008, o 23:00

I to jest chłop jak trza--bez obiecanio robi

koza · Post » 14 lut 2008, o 23:06

Nie sam!!! Moje "dziewczynki" z nim

Niunia i Mała Pitajka!!! Ja sama.....
A On nie marznie !!! Ogrzewanie w domu na medal!!!
Bogusiu!!!! Zrobi !! Ale Ty i ja wiemy ile trza będzie poprawić

gebo13 · Post » 14 lut 2008, o 23:42

Jo ni moga

Godka była o szklarynce,a na zymbach się zatrzimała

Winc jo Wom powim,że z tym moim M nic nie zwojuja,nawet obieckami

Ale gdybych tak chciała coś do komputera,program,czy coś...to jest gipki

Gabriela · Post » 14 lut 2008, o 23:53

gebo13 pisze:Jo ni moga Godka była o szklarynce,a na zymbach się zatrzimała
Winc jo Wom powim,że z tym moim M nic nie zwojuja,nawet obieckami
Ale gdybych tak chciała coś do komputera,program,czy coś...to jest gipki

To tak czy tak, masz z chłopa pożytek. Bo to jest tak: każdy robi to co umie.
Mój np. z komputerem by NIC nie zrobił, bo się nie zna, ale za to ugotować potrafi, na zakupy iść, no i śniadanie do łóżka przynieść