Marpy kwiatki wiosenno-letnie ...CD

[marpa]

Dzisiaj już się ociepla jest słonecznie i bez wiatru... Musiałam z rana pojechać do 'miasta' dobrze,że eM mnie odwoził bo z rana było tylko 3 st.C więc nie zmarzłam.Ale już teraz jest przyjemnie...

Tereniu jeszcze muszę wziąć na wstrzymanie względem działki bo nie czuję się jeszcze całkowicie zdrowo z wiekiem i wyzdrowieć po prozaicznych chorobach trudniej...Chociaż dzisiejsze słoneczko mnie woła...Ale rozsądek mówi - nie! A jeżeli idzie o to, czy zauważyłabyś mój brak tutaj to ja na Ciebie po cichu liczę i mam Cię w grupie "niewielu"









Aniu-Pulpa222 nie ma tak,żeby posadzić raz a dobrze bo następnym razem można posadzić o wiele lepiej! A skoro jestem współwinna Twoich zakupów trawiastych to tylko się cieszyć będę i oglądać na fotkach jak rosną! Ostatnio tak mam podczas licznych moich rabatowych roszad , że ustawiam roślinę już w miejscu docelowym, oglądam , przyglądam się i sadzę, za chwilę znowu oglądam,przyglądam się, wykopuję ponownie ...obracam przodem do tyłu i znowu sadzę ... Fobia dosłownie! Dlatego nie stosuję na rabatach żwirków a korę przywiezioną w maju jeszcze trzymam w workach...i w tym sezonie jej nie użyję bo to już nie ma sensu...
I Ty twierdzisz ,że ja Ciebie strofuję ...to samo mi mówi moja najbliższa przyjaciółka także ogrodowa! Muszę się zastanowić nad tym...









e-babcia Jadziu to smutno Ci na dzień dzisiejszy z powodu ogródka ale wiosną przyjemnie Ci będzie projektować i zakładać od nowa tylko o pomocnikach nie zapomnij!







Aniu- anym Pinky Vinky rośnie w pełnym słońcu , czasem dostanie wiadro wody stoi wyprostowana i dumna...że wszyscy ją podziwiają i sąsiedzi się też nią zarazili! Za słowa otuchy bardzo dziękuję!







dorcia7wszyscy wkoło narzekają ale w innych wątkach przemykamy cichaczem nie odzywamy się a chcielibyśmy mieć u siebie tabuny gości bo skrytoczytaczy pomijam , tych to chyba nigdzie nie brakuje bo jednak po forum się szwendamy... .
Ale ogólnie spowszedniało nam chyba..i dość tych wywodów moich ...skoro inni się nie wypowiadają .../znacznie skracam tę wypowiedź bo mnie poniosło ale po co mi to..?/













Ellaa miło,że wpadłaś z takim ciepłym słowem! bardzo dziękuję!
Barwy w ogrodzie lubię , nimi żyję i się raduję w sezonie.Zarówno u siebie jak i u innych . Ale nie mam zamiaru z tego powodu nikogo przekonywać jak czasem przychodzi mi czytać ma FO o wyższości takiego czy innego ogrodu nad innymi stylami... Każdy ma wolny wybór i swoisty styl i smak .. A skoro się innym osobom podoba ten mój to tylko się cieszę!I za pochwałę w kwestii zdjęć jestem Ci wdzięczna , nie silę się na ps.artystyczne fotki ale lubię,żeby było cokolwiek na nich widać.
Na razie definitywnie nigdzie się nie wybieram to takie smędzenie starszej pani...w chwilach zwątpienia w sens tego co robię...




Comcia - Mariolkowłaśnie i Ciebie rzadko widać u mnie ! Zostaw częściej chociaż odcisk palca! bo skrytoczytaczy u mnie nie brakuje!
Krzewuszka i u mnie wypuściła długaśne pędy ale teraz chyba nie pora na jej cięcie.Powtarza bardzo ładnie i ma coraz więcej kwiatów..eM ją przyciął "niechcący" przed kwitnieniem i dopiero teraz właściwie to jej podstawowe...





bwoj54 - Bogusiu witaj z rewizytą miło,że nie zapomniałaś! Cieszą mnie Twoje słowa, właścicielki pięknego ogrodu względem mojego ogródka!
Z góry się cieszę na obietnicę powrotów do mnie!

[Tajka]

Maryniu dziękuję Ci Kochana, jesteś bardzo miła.
Jeśli chodzi o chorobę, to wylecz do końca. Ja ubiegłej zimy, nie wiem, czy pamiętasz moje jęczenie, jak trzy miesiące siedziałam w domu, zaczęło się od zapalenia gardła, krtani, oskrzeli, a skończyło na półpaśćcu, no ale ja dopóki dałam radę, jeździłam do wnuczka.
Wszystko cudownie jeszcze kwitnie, dobrze, że nie było przymrozku. U mnie podobno był, a jeszcze miałam resztę papryki i cukinii nie zebranej.
Widzę, że Twoja gaura jest taka bardziej różowa, ładniejsza od mojej.
Miłego dnia.

[magry]

A ja podziwiam trawy i nie dla ich samych jako trawy ale jak są wkomponowane w pozostałe nasadzenia.Trochę ich mam, z tych mniejszych ,ale jeżdżę z nimi
po całej działce i chyba dalej jeszcze pojeżdżę.Spartynę moją zabrał sąsiad.Teraz on szuka chętnego.

[iwona0042]

Witaj Maryniu , nie jestem często na forum, praca, znikam wtedy na dwa dni, działka, bo jesień i zima idzie, porządki trzeba robić, ale zawsze do Ciebie zachodzę, lubię spacery po Twoim ogrodzie, nie umiem powiedzieć co masz najpiękniejszego, bo wszystko jest śliczne, więc zawsze podziwiam wszystkie zdjęcia

[Pulpa222]

Trawy, trawy, trawy... . Pewne będą mi się śnić po nocach . Faktycznie są piękne . A ile masz moich ulubionych zawilców!. Mnie, jak jedenej zimy wymarzły, to muszę teraz poczekać na ich rozrośnięcie .
Masz jeszcze mnóstwo koloru. Jak nie przymrozi, to będzie na co popatrzeć . Zdjęcia jak zwykle piękne . Mam nadzieję, że słoneczko poprawi Twój nastrój .

[Comcia]

Aniu, u mnie to samo, wielki okaz zawilca japońskiego przemarzł kilka lat temu i jeszcze nie dogonił siebie samego.
Maryniu, co to za różowe kwiaty na zdjęciu powyżej hortensji ?

[dorcia7]

Maryniu a ta trawa w wazonie ? zimuje czy nie ,jak się nazywa?

[marpa]

No więc stało się ...byłam na działce ...fotki zrobiłam ...trochę wysokich bylin podparłam bo wiatr i deszcz je przewrócił, zerwaliśmy wiadro aronii i koszyczek borówki i wróciłam do domu. Było ciepło , trochę mokrawo...nie robiłam nic...

Tereniu choróbsko poowoli ustępuje . Przymrozku na działce u mnie nie było ale pozabieram już doniczkowce na balkon,żeby były "na oku".Gaura jest różowa mam też białą / dużo wyższa/ta jeszcze u mnie nie zimowała .
Dziękuje za odwiedziny!
Ostróżki powtarzają kwitnienie jak przyszłam,leżały na ziemi










Janku szkoda,że ja nie mam sąsiada chętnego na spartynę razem z wykopaniem by się przydał ...Ja na razie na swoją nie mogę narzekać bo karnie siedzi w wydzielonym jej miejscu.
Zamiast na szerokość rośnie wzwyż! Ja trawy sadzę wszędzie gdzie mam miejsce i nie zastanawiam się nad komponowaniem Trawom wszędzie ładnie tak jak i wszystkiemu co ładne... Dla mnie ważne,żeby było 'po mojemu' bo jak mnie nie pasuje to żadna najbardziej wypracowana kompozycja nie ma u mnie racji bytu ...


dzisiaj rośliny jeszcze ładne






Iwonko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa , zapraszam zawsze kiedy znajdziesz czas i ochotę





Aniu dzisiaj doczekałam się i odwiedziłam swoje włości ale tylko obeszłam i poświęciłam czas na zbiory...Jeszcze nie jest najgorzej bo śladów przymrozków nie ma bym nawet powiedziała,że jest ładnie, kolorowo i świeżo po deszczu.





Mariolko ta roślina to gaura





dorcia7 to carex chyba bronzita a carexy zimują przynajmniej u mnie dobrze.

[anym]

Maryniu a na ostatniej fotce co tak pięknie kwitnie?

[Comcia]

Wiedziałam że znam, miałam zanim zginęła, ale tak mi w głowie siedział dyptam, choć wiem że to nie on, że nie mogłam zmienić kierunku myślenia.

[stasia_ogrod]

Maryniu, a co Ty się z nami tak droczysz i szantażujesz zimowym niebytem na forum.
A kto nam będzie serwował te bajeczne fotki cudownych roślinek, tym bardziej, że w sezonie napstrykałaś ich co niemiara.
I co teraz odstawisz je do lamusa. Nawet nie próbuj, bo będziemy Cię nachodzić w snach.
Dzięki za fotkę z olbrzymią hostą i odzyskanym jastruniem widzisz ile radości Ci sprawił.

[Ellaa]

Maryniu cieszę się, że zostajesz znów pokazujesz śliczności....swoją drogą to zastanawiam się jak Ty to robisz, że codziennie wrzucasz całą masę fotek?... Może masz jaki extra sposób na ich dodawanie?
Maryniu ludzie zawsze będą poszukiwać nowości, a architekci krajobrazu tworzyć nowe style. Dla osób, które dopiero chcą mieć ogród, a nie mają pomysłu jak go urządzić jest, to jakaś alternatywa, oni zaczynają od podstaw. Dla ogrodników z długim stażem jak Ty czy ja, którzy w swój ogród włożyli mnóstwo pracy i urządzili go według własnych upodobań, to raczej tylko ciekawostka i informacja, co też takiego na świecie "w trawie piszczy " w tematach ogrodowych . Twój ogród jest w stylu Maryni, a mój w stylu Eli Takie jest moje zdanie.

[Pulpa222]

Ellaa ma całkowitą rację. Każda z nas ma swoje upodobania i tak urządza ogród, aby czuć się w nim dobrze. Podpatrywanie nowości nie jest zakazane i często można coś 'podgapić', ale to jest nasz ogród i 'wara' komukolwiek do niego . Dlatego, dokąd się da, rób zdjęcia, którymi będziesz cieszyć nasze oczy i dusze, czekające na wiosnę , bo inaczej, to zacznij się bać .
Miłego dnia , a ja idę szukać miejsca pod 2 trawki, bo wczoraj nic nie wymyśliłam .

[marpa]

Fotek mam mnóstwo świeżutkich , Goście też są , skrytoczytacze licznie zaglądają , do zimy czekać z nimi nie ma co więc pozostaje mi je tylko wykorzystać tu i teraz...

Elu pytasz czy mam tajemny sposób na dodawanie fotek...nie ,nie mam mam czas i klikam ... jak ten świstak Nawet grupowe dodawanie mi nie wychodzi tylko pojedynczo...klikam bo lubię... Zgadzam się , z tymi naszymi "stylami" trzeba tylko " czuć" bez oglądania się ..A że różnie to nam wychodzi...no cóż nikt nie jest idealny także i ogrody nasze ! Dlatego tak często robimy w nich różne roszady ... Zaprogramowane rabaty i mieszanina wszystkiego ze wszystkim co po drodze w oko wpadnie ...też można ...tylko wtedy to nie byłoby 'moje'!
Nowomodne gadżety ogrodowe też mi nie przypadły do gustu ... staroświecka po prostu jestem ...wolę pniaczek, korzonek,kamyczek ale też nie w nadmiarze...Dla mnie ogród opiera się na roślinach. Często śmieszą mnie wetknięte ni stąd ni zowąd ps.ozdoby i kojarzą mi się z przysłowiowym kwiatkiem do kożucha... Ale pewnie się nie znam, świat idzie z postępem a ja nie nadążam..

Pulpa Aniu - j/w dziękuję za wizytę! /załapałaś się w ostatniej chwili/

Stasiu daleka jestem od szantażowania kogokolwiek nawet nie wiem czy miałby się kto bać , wspomniałam tylko mimochodem ..." Nie jestem pewna czy do zimy wytrwam tutaj bo coraz mniej mi się chce.."i nie była to zapowiedź ani deklaracja ...No i tak powstał temat zastępczy z nadinterpretacją ... Ale za miłe słowa zachęty dziękuję!
A jastruniem się cieszę bo go uwielbiam

Mariolko też tak mam ...Twoja zginęła a moja pierwszy sezon wiem,że ona zimować nie lubi ale przecież jednoroczne też kupujemy rośliny więc czego nie różowa gaura ???

anym Aniu to jednoroczna roślina, której sadzonkami co roku obdarza mnie sąsiadka ale jak się nazywa... zapomniałam! Daruj!


























moja "spartusia" grzeczna dziewczynka wbrew temu co o niej mówią

[sweety]

Wiele osób na forum dotarł okołojesienny marazm Mnie także i wyraźnie zwolniłam. Tak bywa. Ale rezygnować nie chcę, bo jestem na 100% pewna, że będzie mi Was wszystkich brakowało