Wróciłam, jestem i będę

mam leków na 3 m-ce i mam łykać i ma być pięknie na razie
Marysiu krajanko
Agniesiu to ich pierwsze kwitnienie u mnie, śliczne są i tak cieszą
Aniu, będziesz szaleć w kuchni, a ja w pracy, no tak wyszło

załóż swój wątek
Martusiu, zimno i wietrznie, ale już bez deszczu, będzie cieplej, jeszcze tylko wytrzymajmy dwa dni
Marysiu, dziś nie miałam już po doktorach siły, ale jutro na pewno pojadę na działeczkę, nie wytrzymam, przecież potem na dwa dni do pracy znowu
Gosiu dziękuję
