Uluś w uprawie lili candidum nie mam doświadczenia żadnego, w rodzinnym domu rośnie gdzie popadnie a u mnie wręcz przeciwnie nie chce rosnąć nigdzie

mialam chyba ze 20 cebulek i nie mam ani jednej, wszystkie zmarniały

'Citronelli' nie mam

i od razu

turbankowe wszystkie z tego miejsca co zamawiała Terenia
Marysiu to początek

postaram się jutro pokazać więcej

powiem Ci że boję się tej szczepionki, ale chyba nie mam wyjścia
Lidziu ciekawe jak przetrzymały tą zimę te turbaniki i jak zakwitną w tym roku
Ewo mówisz, że wszędzie się zmieszczą

u mnie nie bardzo ajeszcze wiosną będą następne, zaczyna się robić tlok
