Mój Kwiecisty Zakątek cz6

[tu.ja]

Doczytałam o pracy. Cieszę razem z Tobą. Życzę powodzenia!

[stokrotka1805]

Tadziu, powodzenia w nowej pracy. Cieszę się razem z Tobą, chociaż trochę mi też smutno, bo zapewne rzadziej będzie Cię można spotkać na forum.
Pozdrawiam Lidka

[tade k]

Halinko , na razie na 9 miesięcy , ale dobre i to. Może później będzie dłużej. wczoraj i dzisiaj popracowałem na działce , nie ma na co czekać. Pozbierałem okrycia , na różach kopczyki na razie zostały. Pączki coraz bardziej nabrzmiałe , wegetacja ruszyła. Drzewka i winorośl przycięte .
Kasiulu , po ziemi już się całkiem dobrze depta ziemia już osuszyła się. Ale jeszcze miejscami widać ''placki''. 2-3 dni i będzie po nich , dzisiaj cieplutko było choć bez słońca. W bluzie tylko pracowałem.
Za nasionka dziękuję, doszły w idealnym stanie.
Jureczku , hej A no mam , w zieleni miejskiej
Justyś , pewnie , że świetna A wiosna to wczoraj zaczęła się u mnie. Rzuciłem się na robotę , a dzisiaj zakwasy mam Jak ja za tym tęskniłem
Dorotko , dziękuję
Izuś , dzięki Może dłużej zagrzeję
Lidziu , dziękuję. Niestety nadszedł koniec ''grzania stołka'' . Jednocześnie początek pracy i na działce pora ruszać z pracami. A jest co robić. I z tej przyczyny będę rzadziej bywał

[Kasiula17]

Trafiłam w nasionka?
Teraz będzie już coraz lepiej i niech słoneczko świeci tak jak dzisiaj u mnie.

[MLODA1]

Tadziu ja też myślała żeby pościągać okrycia, ale jeszcze się boję,tylko wygrabiłam i nakryłam z powrotem, myślisz że sroga zima już do nas nie wróci?

[tade k]

Aniu , myślę , że u Ciebie jeszcze śnieg leży w ilości większej jak u mnie. Nie nastraja to zbyt optymistycznie. Przez dwa dni ściągałem wszystkie okrycia. Po cichu strofowałem się , że przy tak skromnej zimie tyle narzuciłem na rośliny . Okazało się , że bez potrzeby.
Nawet bób przeżył zimę A czy zima wróci , kto to wie. Niby prognozy amerykanów dobrze sprawdzały się tej zimy . Ale pogoda jest nieprzewidywalna. W ubiegłym roku w połowie kwietnia był śnieg. Jak teraz będzie nawet wróżka nie powie Ci.

[MLODA1]

U mnie już też śniegu prawie nie ma, może jeszcze pod lasem gdzie słońce nie dochodzi, na niektórych krzewach też już pąki nabrzmiałe i wydawało mi się dzisiaj że nawet hosty coś pomału wychodzą z ziemi, ale jutro sprawdzę lepiej.

[tade k]

Hosty jeszcze śpią , ale tulipany , krokusy i hiacynty już wyszły. Kilka plam śniegu jeszcze widać. W poniedziałek nie powinno już być

[Ewa_tuli]

Ja dzisiaj też pobiegałam po ogródku,
tulipany, narcyzy, hiacynty wyszła.
Hosty u mnie też jeszcze śpią.
Jeszcze większość śpi.
Pozdrawiam

[bwoj54]

Tadziu!...i ja gratuluję nowej pracy...choć na razie na 9 m-cy, ale zawsze coś.
Ja tej zimy śniegu u siebie za wiele nie widziałam...kilka dni przyprószone. Dzisiaj było - 1,5C nad ranem...wczoraj w słońcu...+17C.
Pozdrawiam cieplutko!

[malgocha1960]

Tadziu,jak myślisz czy ta ciemna trawka jednoroczna wytrzymałaby w dużej donicy,zeby dołożyć do niej kompozycję?Czy raczej typowo do gruntu?
Ja wczoraj obcięłam wierzby wszystkie,a w nocy około 3 mrozu,nie wiem czy im to nie zaszkodziło?

[tade k]

Ewuś , hosty to śpiochy , boja się że noski im zmarzną i czekają na cieplejsze dni. Teraz już nie ma odwrotu , wiosna musi być
Basiu , kasa szczęścia nie daje ,ale łatwiej się z nią żyje
Bogusiu , u mnie zachmurzone i dlatego już drugi poranek na plusie Na szczęście nie pada , jak w Bieszczadach. Jaszcze przed południem na spacer do lasu idę
Pozdrawiam wiosennie
Gosiu , ja myślę , że wytrzyma w odpowiednio dużej donicy. Byle reszta roślin dała radę z taką pazerną sąsiadką Nie powinno być problemu , trawa ciągnie z dołu ,ma długie korzenie . Jak reszta będzie miała korzenie w wierzchniej warstwie , będą rosły. Może nie będzie tak okazała jak w gruncie , mimo to posadź.

[malgocha1960]

Dziękuję Tadziu.Nie uważasz,że pospieszyłam się z cięciem wierzb?

[robaczek_Poznan]

Tadziu, gratuluję znalezienia pracy!
Wiosna na całego, już nie mogę się doczekać kwitnących cebulowych
Pozdrawiam cieplutko

[tade k]

Nie uważam , to odpowiednia pora. Wczoraj nawet winorośl pociąłem . Tutaj może być problem , jakby było duże załamanie pogody. Krzewy i drzewa ozdobne bardziej odporne można ciąć. Róże i bukietówki jeszcze nie
Kasiu dziękuję
Ty wcześniej zobaczysz jak zakwitną . Choć już jeden krokusik ma wielkie pąki , cieszynianka też wyrywa się do słońca , hiacynty pełna para prą do góry . Krótko - wiosna