Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

mam taka nadzieje że przezimują wszystkie .
Geniu, takim optymistą nie jestem. Dopuszczam 10% strat. Jeśli będzie mniej to super, jeśli więcej - pomartwię się trochę, ponarzekam ale wiosną szybko zapomina się o smutnych rzeczach ;:3
A z pogodą tak samo - te rosyjskie czy amerykańskie brzmią dla mnie jak przepowiednie wróżki :;230 Ostatnia zima była w porządku (to nic że długa; grunt że śnieżna i strat było naprawdę mało) i oby kolejna nie była gorsza 8-)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ewka - masz rację, te pochmurne dni nie nastrajają optymistycznie.
Tyle, ze znowu tak mokro sie zrobiło, że wejść ze sprzętem na zagony trudno. :uszy

Marysiu - no i taką rolę mają pełnić te fotki.
Maja rozświetlać wszystko co ponure. :D

Marysiu - mar33 - też mam taką nadzieję. ;:215

Ewka - na razie to tylko zbieram wszystkie robaczywki i wyrzucam do kubła.
Ale zawsze te pierwsze spady sa robaczywe.
Co zostanie to już raczej jest dobre.
Kiedyś stosowałam Basudin, straszne świństwo, wybijało wszystko co było w ziemi włącznie z pożytecznymi nicieniami.
I nic nie dawało bo i tak muchy przyleciały złożyć jaja w moje śliwki od sąsiadów.

Iwonko - o matko moja.... ;:202 ....i dałaś to rady wszystko obejrzeć ?
Podziwiam twój upór i zacięcie ;:168 , ale miło czytać, że komuś zależy na przejrzeniu tylu stron. ;:170
Twoja dociekliwość jest godna pochwały. ;:138
A dla mnie to też swego rodzaju wskazówka. :uszy
Zasłużyłaś sobie nie tylko na relaks na balkoniku, ale i na ;:196 ;:168

Jagódko - nigdy bym nie podejrzewała, że ktoś włoży tyle wysiłku w to, żeby dociec prawdy o mnie samej. ;:224
Czekałam na ten zabudowany balkonik prawie 20 lat, ale się w końcu doczekałam.
Więc może i tobie się uda ? :uszy

Aniu13, Natalio, Krysiu - balkonik rzeczywiście jest bardzo przydatny wczesna wiosną i póżną jesienią.
Chłodne dni, wietrzne i zimne spędza się tam na prawdę przyjemnie.

Loki - no to witaj w klubie. ;:136
Nie ujęłabym tego lepiej.
Dokładnie tak samo sprawa roślin wygląda u mnie.
Pewno nie zakwitnie moja jedyna chryzantema a i marcinki jak zawsze zwarzy pierwszy przymrozek.
Tym bardziej, że w Tatrach na padać jutro śnieg, wiec jak powieje halny to mróz u mnie murowany.

No to znowu zaciskam pazury, żeby wszystko poszło gładko. ;:215
Dojeżdżać codziennie 130 km, to prawdziwe poświęcenie. ;:224
Rozumiem więc całkiem dobrze zmianę twoich planów ;:108 bo faktycznie to kaczuchy miałyby raj tylko w weekendy.
Szkoda męczyć ptaki tylko dla własnego chciejstwa.
Trzeba wziąć odpowiedzialność za własne czyny - to też moja dewiza. :uszy

Geniu - i o to właśnie chodzi. ;:215
Niech każdy widzi "błędy" na swoim podwórku a nie szuka ich u sąsiada.
Kiedyś też mnie bolało wiele rzeczy, ale codzienność nauczyła mnie zdrowego podejścia do życia.
I jak to określiłaś, niech każdy sam po swojemu sobie stworzy raj pod swoim dachem.

Jacku - u mnie nawet regionalna pogoda się nie zgadza na następny dzień. ;:306
Więc przestałam się przejmować przepowiedniami.
Jak ma być to będzie, chociaż chciałoby się jeszcze ciepła i słonka przed zimą.


To kilka takich tam jesiennych......



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Od rana ciemno, ale już widać przejaśnienia :D Naprawdę mam chęć wyjść dzisiaj do ogrodu i trochę pogrzebać. M pojechał na grzyby-daleko nie ma, ale pieszo by się zmęczył :wink: Mam nadzieję, że nie uzbiera za dużo, bo nie lubię czyścić ;:306
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Przyszłam z wizytą a tu jesień.
Piękna jesień i klimatyczna, ;:173
ale ja jednak zdecydowanie wycofuję się na balkonik. :lol:
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynka,
Mam taki wniosek, po przeczytaniu zaległych wpisów..... Człowiek u Ciebie mądrzeje, dzięki ;:196 i nie chodzi tylko o ogród.... Chociaż przede wszystkim o to ;:333 i o zawartość balkonika ;:333
Pozdrawiam
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko przyznam Ci się, że nie w każdym ogrodzie chciałoby mi się, tak pobuszować :wink:
U ciebie jest tak, jak lubię, więc była to dla mnie czysta przyjemność. Jedyny minus...wydłużyła się lista zakupów ;:306
Widzę na jednym ze zdjęć gaurę, czy już u Ciebie zimowała ? Kiedyś miałam różową, ale wytrzymała tylko dwie zimy.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

O, widzę zimowity :D piękne są :wink:
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Podziwiałam już kiedyś Twój balkonik więc nie chciałam się powtarzać ale...Ostatnie zdjęcie emanuje takim klimatem i ciepełkiem ,że aż miło. Na pewno lubisz tam spędzać wolne chwile. Wyobrażam sobie jak musi tam przyjemnie w czasie gdy pada deszcz.. Już słyszę ten szum kropli spływających po szybach. Wewnątrz zapach kawiatów i aromat świeżo zaparzonej kawy. Sielsko.. anielsko. Takie odczucia wzbudziło we mnie to zdjęcie.Super :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ewka - u mnie bez deszczu, ale pochmurno.
Jakoś nie miałam dzisiaj weny, żeby iść do ogrodu. ;:222
Lubię czyścić grzyby, ale też kiedy nie ma ich za dużo.

Dorotko - jak miło Cię widzieć. ;:196
Nie dziwię Ci się, że wolisz balkonik.
Teraz wszyscy już znużeni sezonem, nie bardzo maja ochotę na pracę w ogrodzie. :uszy

Justynko - ooooo.....jak miło mi czytać takie słowa. ;:168
Cieszę się, że tak pozytywnie oceniasz mój wątek.
Staram się, żeby czytelnicy nie zanudzili się na amen. ;:306
Nie tylko roślinami człowiek żyje. :uszy

Iwonko - miło mi czytać. ;:168
Co za dzień, tyle przyjemnych słów...... ;:170
Kajet się wzbogacił o dalsze chciejstwa ?.......kochana.....ja mam już dwa. ;:306
Gaura zachowuje się u mnie dziwnie.
Za pierwszym razem kiedy ją dostałam nie przetrwała zimy.
Za drugim wzeszła dopiero w lipcu. ;:306
Za trzecim dopiero przetrwała i zakwitła w ......listopadzie.
No ale ta dopiero została na stałe.
Jak długo jeszcze zostanie tego nie wiem, ale jeśli zrobi nasiona to cały pęd zakopię na zimę obok rośliny matecznej i zobaczymy.
Chociaż to podobno roślina krótkowieczna i najlepiej wysiać ją u siebie bo nie znosi zmiany miejsca.

Natalio - to chyba krokusy jesienne.
Bo zimowity były w innym miejscu, ale teraz nie ma tam po nich śladu.
No chyba, że w trakcie przesadzania niechcący wysiedliłam je w inne miejsce. ;:306

Aniu - dziękuję. ;:180
Masz rację, lubię tam przesiadywać w zimne i deszczowe dni.
Latem wspaniale jest tam podczas burzy a szum deszczu po blaszanym dachu odbiera się rzeczywiście z przyjemnością.
Nawet przy niedużym mrozie i w słonku jest tam miło, sucho i ciepło, gdyż szybko się nagrzewa.


Tak więc wracamy do róż.
Bo to one teraz grają rolę pierwszoplanową w moim ogrodzie. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Krokus, zimowit, wszystko jedno - piękny
A róże jak zwykle obłędne ;:oj
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Cały dzień spędziłam w ogrodzie :tan Jak zwykle niewiele zrobiłam, ale się przynajmniej napatrzyłam na kwiaty. Artemis prześliczna :D Jeśli będzie zimować u mnie tak ładnie, jak wygląda, zostanie moją ulubienicą :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Rosarium jest piękna !
Ciesze się, bo właśnie ją posadziłam :wit
Czy mocno ją przycinasz ?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Jestem ciekawa czy w przyszłym roku Sweet Haze będzie lepiej kwitła niż w tym roku .Podwoje balkoniku już otwarte, a tam słoneczne letnie nastroje . Jakoś nigdy nie podobał mi się Szarłat ,ale jak w ubiegłym roku znalazł sie u mnie ,to teraz nie wyobrażam sobie ogrodu bez niego .Przydałby się jeszcze ten zwisający .W tym roku RU pierwszy raz powtarza kwitnienie .Kurcze potrzebowała 3 lat na porządne ukorzenienie sie .Cały czas myślałam ,że to nie ona .Teraz znów mam problem z Sipową Mme Boll bo chyba to nie ona .Kwitła tylko raz, a teraz wypuściła 2m pędy .Kwiaty miała podobne do Louise Odier .Bardziej nadaje sie na pnącą niż rabatówkę
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko oglądam ogród , balkon i tak sobie myślę,że musisz być dobrze zorganizowana skoro ze wszystkim nadążasz .Z każdego miejsca zdjęcie pokazuje ład i porządek z pięknymi zadbanymi roslinami.
Oj ... muszę pomyśleć o sobie i co nieco zmienić priorytety...
Pozdrawiam już niedzielnie.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12841
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

@ E-Genia ? W sumie nie ma dziwne, człowiek jest zwierzęciem społecznym i bardzo liczy się dla niego akceptacja ludzi dookoła... Trzeba chyba być takim mizantropem jak ja, żeby mieć to głęboko w poważaniu... Mam grono przyjaciół, co do których wiem, że akceptują mnie takiego, jakim jestem, a cała reszta ludzi jakoś mi tak mniej lub bardziej dynda... Zaakceptują moje poglądy, działania i zachowania ? to świetnie, bardzo mi miło. Nie zaakceptują ? mówi się trudno i żyje się dalej. W każdym razie żyję tak, by nie mieć sobie nic do zarzucenia, nikomu nie robić krzywdy... I chyba jest okej.

@ Kogra ? Cieszę się, że się rozumiemy. Jak zwykle. :-D

Pozdrawiam!
LOKI
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”