


A może przenieś go gdzieś w osobne miejsce i obserwujgianna pisze:Co prawda to prawda Wiki. A białego z amarantową warżką pewnie jeszcze kiedyś spotkam. Oby tylko choroba nie zaatakowała mi pozostałych...
Tym bardziej gratulacje! Własne kwitnienie i tak dobrze się zapowiada.gianna pisze:U mojego Oncidium jednak pędzik. Na początku nie miałam pewności, gdyż pierwszy raz Oncidium wydało pęd u mnie. Poza tym poprzedni był cieniutki, ten natomiast jest ...puszysty![]()