Mimo wszystko nalegam - na Twoje rarytasy miejsce się zawsze znajdzie.banditoo napisał(a):
Henryku przecież wiadomo że miejsca u ciebie już za wiele nie ma więc nie będę cię obarczał, po drugie ty już prawie wszystko masz.
Ja tam rarytasów u siebie nie widziałem,może ty Henryku coś lepiej wiesz ale jak jakieś znajdę to na pewno ci wyśle.hen_s pisze:Mimo wszystko nalegam - na Twoje rarytasy miejsce się zawsze znajdzie.banditoo napisał(a):
Henryku przecież wiadomo że miejsca u ciebie już za wiele nie ma więc nie będę cię obarczał, po drugie ty już prawie wszystko masz.
Szkoda jedynie, że jeszcze nie lubujesz się w echinopsisach hybrydach - tu mieli byśmy większe pole do popisu bo w tych roślinach akurat ja ostatnio zagustowałem i zamierzam ich dużo do kolekcji sprowadzić.
No jakbym wiedział to na pewno bym miał jakieś nowościpiasek pustyni pisze:Forum Ogrodnicze: mąż Lucynki
<rechocze_na_całego> Mój mąż i uprawa kaktusówpiasek pustyni pisze:Forum Ogrodnicze: mąż Lucynki
Jeszcze niejednym Cię zaskoczy 
Przez lata i ja tak miałem. Teraz mi się to trochę odmieniło bo na zachodniej wystawie nie utrzymam wymagającej rośliny o idealnym pokroju a kwitnąć kwitną nieźle.banditoo napisał(a):
jestem nastawiony raczej na wygląd rośliny niż na jej kwiat
No tak, czego tu oczekiwać od mężczyzn: w końcu zawsze zwracacie uwagę na wygląd...Li i jedyniebanditoo pisze:nie można mieć wszystkiego więc niewiele ich mam może ze 30-40 sztuk jako że jestem nastawiony raczej na wygląd rośliny niż na jej kwiat
No bo z kaktusami jest podobno tak jak z samochodami... Tylko jeszcze nie wiem czy chodzi o ich ilość czy też wielkośćpiasek pustyni pisze:"Po długim i dogłębnym procesie tentegowania w głowie" dostałam objawienia, że to dlatego tyle tutaj kaktusów...
) - kaktusowo-paranoiczna? sukulentowo-dewiacyjna? astro-obsesyjna? adoracyjno-patologiczna? (...) 
