Róże Georginii ( Alicji) cz.III
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu, moje thuje są bardzo wysokie, ok. 4 m. Takie zielono - żółte. Dobrze, że o tym napisałaś...
Pozdrawiam. Ania
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Aniu to może tak delikatnie zobacz gdzie sięgają jej korzenie,bo zwykle jest tak że jak sięga korona to i korzenie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Ale to chyba dotyczy szerokości, a nie wysokości?
Chociaż faktycznie tuje sa bardzo ekspansywne. Ja niestety sadzę przytujach bo innego wyjścia nie mam.
Muszę pomyśleć o jakich zaporach.
Chociaż faktycznie tuje sa bardzo ekspansywne. Ja niestety sadzę przytujach bo innego wyjścia nie mam.
Muszę pomyśleć o jakich zaporach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
podziwiam pięknie rozrośnięte już krzewy róz, jaka to róza na pierwszym planie po lewej stronie? straciłaś zdjęcia? szkodaGeorginia pisze:

- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
No właśnie, Alu.jaka to róża, jak wyglądała, gdy ją kupiłaś (ile miała pędów),ile ma lat? Piękny jest Twój ogród...
Pozdrawiam. Ania
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Gosiu koniecznie.
Urszulko ,Aniu To róża historyczna Victor Verdier w tej chwili osiągnęła wysokość 130 cm.Posadzone są 3 szt ,kupiona w Rosarium jesienią 2010.Wtedy zakładam tą rabatkę,czyli przeżyły trzeci sezon.Wiosną będzie trochę cięta bo się zbyt zagęściła.Powtarza i pachnie.Można by było posadzić nawet więcej szt.Jeśli oczywiście mamy odpowiednio dużo miejsca.Moje posadzone są co 50-60 cm.Kwitnie na początku czerwca w tym roku pierwsze kwiaty zakwitły 7 czerwca.
Victor Verdier



Urszulko ,Aniu To róża historyczna Victor Verdier w tej chwili osiągnęła wysokość 130 cm.Posadzone są 3 szt ,kupiona w Rosarium jesienią 2010.Wtedy zakładam tą rabatkę,czyli przeżyły trzeci sezon.Wiosną będzie trochę cięta bo się zbyt zagęściła.Powtarza i pachnie.Można by było posadzić nawet więcej szt.Jeśli oczywiście mamy odpowiednio dużo miejsca.Moje posadzone są co 50-60 cm.Kwitnie na początku czerwca w tym roku pierwsze kwiaty zakwitły 7 czerwca.
Victor Verdier


- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
I na pewno pięknie pachnie... w podziękowaniu za opiekę



Pozdrawiam. Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu, chodziło mi o tę po lewej stronie i wydaje mi się ciemniejsza. W każdym razie sadzenie po kilka sztuk tej samej odmiany daje świetny efekt
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Urszulko tak to Victor Verdier. Pierwsze kwitnienie ma bardzo obfite a potem kwitnie całe lato ,właściwie bez przerwy.Te zdjęcie pewnie robione z bliska i w słońcu ,dlatego są jaśniejsze ale to na pewno Victor.
Aniu staram się kupować te pachnące ,ale nieraz można odpuścić ,jak róża ładna.
Aniu staram się kupować te pachnące ,ale nieraz można odpuścić ,jak róża ładna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1310
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu, napisz proszę jaką masz glebę w ogrodzie. Twoje róże są takie bujne że tylko pozazdrościć
.
A może masz jakąś tajemnicę w nawożeniu?

A może masz jakąś tajemnicę w nawożeniu?
Pozdrawiam. Sławka
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Sławka niestety mam bardzo kiepską i piaszczystą glebę .Dodatkowo teren na którym stoi dom nigdy nie był wyrównany.Niestety ale tak już było wcześniej,teraz mogę tylko wyrównywać zakupioną ziemią.Mam spory spadek z zachodu na wschód i mocny spadek z południa na północ.No i muszę się z tym wszystkim zmagać.Na początku samochód z ziemią mógł wjechać do ogrodu ,teraz niestety została tylko taczka.Kosztuje to sporo pracy,bo modelując rabaty kupioną ziemią trzeba ją rozwozić taczką.Później trzeba to umacniać obrzeżami.
Tak było wiosną 2009,kiedyś to już pokazywałam.Ale nie zaszkodzi przypomnieć ile pracy trzeba włożyć w każdy ogród.Ktoś inny ma inne problemy.
Wiosna 2009

jesień 2009



Wiosna 2010




2013

Nie mam żadnej tajemnicy przy sadzeniu róż.
Po prostu wykopuje spory dół ,nasypuję dobrej ziemi i mieszam ją z obornikiem.Potem tą mieszankę przysypuję samą ziemią i wtedy sadzę róże.
W pierwszym roku nie daję żadnych nawozów,czekam aż się dobrze ukorzeni.W sezonie trzy razy nawozy specjalistyczne dla róż,po prostu standard.
Tak było wiosną 2009,kiedyś to już pokazywałam.Ale nie zaszkodzi przypomnieć ile pracy trzeba włożyć w każdy ogród.Ktoś inny ma inne problemy.
Wiosna 2009

jesień 2009



Wiosna 2010




2013

Nie mam żadnej tajemnicy przy sadzeniu róż.

W pierwszym roku nie daję żadnych nawozów,czekam aż się dobrze ukorzeni.W sezonie trzy razy nawozy specjalistyczne dla róż,po prostu standard.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu, napisałaś to tak, jakby ten standard to była bułka z masłem a tymczasem ci, którzy znają Ciebie i Twój ogród wiedzą ,że tak wspaniały ogród i piękne okazy róż to przede wszystkim zasługa Twojej ciągłej pracy i nadzwyczajnej,bezwarunkowej miłości do róż i innych roślin.
Takie zdjęcia przekrojowe to super sprawa. Cztery lata a jakie zmiany!

Takie zdjęcia przekrojowe to super sprawa. Cztery lata a jakie zmiany!

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Danusiu jak dobrze że już jesteś.Bardzo dziękuje za ciepłe słowa.Myślę że każdy kto uprawia ogród musi się w nim zakochać , musi też poświęcić swoją uwagę i czas dla niego.W przeciwnym razie nie wiele osiągnie.Ogród to takie moje dziecko raz cieszy ,kiedy indziej martwi ale ciągle inspiruje.
Zresztą to wie każdy kto złapał takiego bakcyla.
Zresztą to wie każdy kto złapał takiego bakcyla.

- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Witaj Alicjo.
Od dłuższego czasu przeglądam różana wątki, między innymi szarogęszę się w Twojej różance i zachwycam dorodnymi księżniczkami. Twój ostatni wpis zmobilizował mnie do ujawnienia.
W czym rzecz...... chciałam zapytać czy Twoja ziemia to taka piaszczysta czy raczej piaszczysta???
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z różami ( ach, jak ja ich nie cierpię
) ale ja nie mam gleby.
U mnie jest 100% piasku w piasku i to takiego żółciutkiego jak w marzeniach trzylatka z łopatką i wiaderkiem. Nawiozłam juz kilka przyczep ziemi i to tylko na sam przedogródek. Róże sadzę dokładnie tak jak Ty wykopując pod każdą różę 2 taczki piachu zasilając spód dołka mieszaniną ziemi z końskim nawozem, uzupełniam ziemią. I co? A no teraz cierpnie mi skóra na pośladkach z trwogi czy te królewny raczą na tej mojej plaży rosnąć, czy może porwałam się na te róże jak szczerbaty na suchary.
Szczerze..... to trochę mi ulżyło po przeczytaniu z czym musisz się zmagać i że wcale nie jest Ci łatwiej niż mnie, bo to dla mnie sygnał, że i mnie może się udać.
Pozdrawiam cieplutko i życzę kolejnych ogrodniczych sukcesów.
Od dłuższego czasu przeglądam różana wątki, między innymi szarogęszę się w Twojej różance i zachwycam dorodnymi księżniczkami. Twój ostatni wpis zmobilizował mnie do ujawnienia.

W czym rzecz...... chciałam zapytać czy Twoja ziemia to taka piaszczysta czy raczej piaszczysta???





Pozdrawiam cieplutko i życzę kolejnych ogrodniczych sukcesów.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Witaj Ewo mogę Ci pokazać z bliska jaka jest moja ziemia i sama porównasz.W niektórych miejscach jest 20 cm ciemniejszego piasku a w innych trochę więcej 30.Ale to ciągle piasek ,tylko kolor ma ciemniejszy.Głębiej piasek można brać do budowy.Ja tak sadzę wszystkie rośliny,dół ,dobra ziemia i sadzenie.Jak zaczynałam to nie byłam jeszcze na FO i też nie miałam pojęcia na co się porywam.Podczas pierwszego sadzenia iglaków przyszedł do mnie sąsiad i pocieszył mnie mówiąc "tu nie ma co sadzić bo i tak nic nie urośnie ".Nie pytałam czy teraz zmienił zadanie.
Wszystkie rabaty mają nawiezioną ziemię a wszystkie rośliny posadzone w doły z dobrą ziemią.Na razie zdaje to egzamin.Do tego mam jeszcze dookoła duże drzewa i często trafiam na korzenie,wtedy w ruch idzie piłka ręczna i nożyce z przekładnią.
Ziemia


Rabata różanacznikowa też była podobnie robiona.Najpierw wyrównanie dobrą ziemią,potem kopanie dołów i rowków, zasypywanie przygotowaną odpowiednio kwaśną ziemią i dopiero sadzenie roślin.
Różaneczniki








ta sama rabata latem gdy kwitną hortensje
Hortensje

Póki co rosną i mają się dobrze.
Mam nadzieję że i Tobie się powiedzie.Chociaż na pewno nie będzie łatwo.Trzymam kciuki.
Wszystkie rabaty mają nawiezioną ziemię a wszystkie rośliny posadzone w doły z dobrą ziemią.Na razie zdaje to egzamin.Do tego mam jeszcze dookoła duże drzewa i często trafiam na korzenie,wtedy w ruch idzie piłka ręczna i nożyce z przekładnią.
Ziemia


Rabata różanacznikowa też była podobnie robiona.Najpierw wyrównanie dobrą ziemią,potem kopanie dołów i rowków, zasypywanie przygotowaną odpowiednio kwaśną ziemią i dopiero sadzenie roślin.
Różaneczniki








ta sama rabata latem gdy kwitną hortensje
Hortensje

Póki co rosną i mają się dobrze.
Mam nadzieję że i Tobie się powiedzie.Chociaż na pewno nie będzie łatwo.Trzymam kciuki.
