Witajcie drogie Forumki.
Pozwólcie, ze odpowiem na posty sprzed 9 maja, bo troszkę zaległości sie nazbierało.....
A reszcie miłych Gości odpowiem jak tylko znajdę znowu troszkę wolnego czasu.
Agnieszko Aage cieszę się bardzo, że jesteś w trakcie ?rewolucji ogrodowej.? Elekt wizualny na pewno będzie super, a do tego jeszcze zrobi się tak bardzo elegancko i pasująo do Twoich czystych, eleganckich rabat.
Czekam na Twoje fotki, a tymczasem przesyłam Ci fragment rabaty przy wjeździe do domu:
Pacynko kochana czy Twój Lilac Wonder się pozbierał? Wiesz, ja go też mam ale u mnie jest ok.
A co do tych tulipanowych kęp to wiesz, częściowo są one wynikiem corocznego wykopywania i ponownego sadzenia cebul. Np. wszystkie posiadane przeze mnie tulipany z odmiany Parrot startowały w ilości 1 koszyka (tj. ok. od pięciu sztuk) A teraz popatrz ile ich jest?..
I wiesz, wracając do tematu wykopywania cebul, to mogę śmiało stwierdzić, że u mnie te tulipany których nie wykopałam po 2-3 latach zanikły. A te wykopywane rosą w ilość i jakość. Dzięki Tobie łaziłam po ogrodzie i grzebałam w ziemi, w pamięci i w notatkach żeby sprawdzić, które tulipany były wykopywane a które nie.
I jeszcze jedno. Z uwagi na kurczące się wolne miejsce w ogrodzie sadzę niektóre tulipany w to samo miejsce co rok wcześniej. A tak się nie powinno robić. Powinno się zmieniać im miejsce i w to samo miejsce sadzić po pięciu latach.
I te tulipany sadzone w nowe miejsca są rzeczywiście ładniejsze?.. ale może to też kwestia samego miejsca?
Co do odmian to postaram się wszystkie dzisiejsze tulipanowe fotki podpisać. A te tulipany z postu z 3-go maja (pierwsze dwie fotki tulipanów i potem jeszcze jedna) to odmiana Toronto.
Inne nazwy, które znam uzupełniłam. Mam nadzieję, że troszkę Ci pomogłam.
I dla Ciebie jeden z moich ulubionych tulipanów: Apricot Parrot
Agnieszko Agness witam Cię serdecznie u siebie

. Nawet nie wiesz jaką olbrzymią radość sprawiasz mi swoimi słowami. Takie pochwały są bardzo miłe, ale też bardzo motywujące do dalszych działań.
Co do zdjęć, to cieszę się że się Tobie podobają. Jestem kompletnym amatorem - aparat wzięłam po raz pierwszy do ręki ok. trzy lata temu. I tak się zaczęło?? I cały czas się uczę, z tym że największy problem mam z czasem, albo raczej z jego brakiem?..
Bardzo mi miło, że podoba Ci się mój ogród. Wiesz, to sadzenie roślin w dużych grupach jakoś tak samo mi wyszło?. sama nie wiem jak?
Agnieszko, zaglądaj kiedy będziesz miała ochotę, będzie mi bardzo miło. Nie jestem zbyt skrupulatna gospodynią, ale naprawdę się staram. Dla Ciebie na powitanie tawuła
w objeciach cyprysika nutkajskiego;
MM-complex, ależ masz intrygujący nick?. Witam z całego serca nowego gościa i bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój ogród. Masz rację, położenie jest naprawdę piękne, ale prawda też jest taka, że nie pokazuję Wam na zdjęciach fragmentów położonych nieciekawie.
Mam nadzieję, że kolejne fotki też Ci się spodobają i będziesz mnie odwiedzać.
Pozdrawiam serdecznie
Jagi moja kochana 
, dziękuję bardzo za Twoje ? jak zwykle ? zbyt pochlebne słowa. Lejesz balsam na moją dusze. I dusza moja śpiewa...
Ale popatrz co ja specjalnie dla Ciebie upolowałam. Nie jest to może niebieski kwiatuszek, ale wśród innych nie wygląda najgorzej, nie uważasz?
Dla Ciebie niezawodny Czesiek
Grażynko kochana 
nawet nie masz pojęcia jaka jestem ciekawa tej Twojej ściany. Siedzi mi w głowie od czasu, jak byłam u Ciebie. I chyba dlatego, że ja jakoś nie mogę się zdecydować na żadne powojniki ? na razie. Nie chcę kupować na łapu-capu, bo potem to się żle kończy. W tym roku skupiłam się na różach, teraz będzie kolej na powojniki. No i mam od kogo się uczyć i kogo podpatrywać.
Grażynko, co do Twojego pytania o powrót tulipanów do barw wyjściowych to na razie nic takiego nie zaobserwowałam. Może dlatego, że co roku je wykopuję/ Nie wiem. Albo może jeszcze za krótko je mam?.. hm?. Muszę poobserwować te tulipany, które gdzieś się
zapodziały i ich nie wykopałam?.
Grażynko dla Ciebie Black Parrot - piękna jest, prawda.....
Agnieszko Aguniado dziękuję Ci bardzo za Twoje pochwały. Tym bardziej, że padają z ust takiego świetnego fotografa jak Ty.
Wiesz, pisałaś kiedyś u siebie, że też fotografujesz amatorsko. I że myślałaś nawet o jakimś kursie. Wiesz to zupełnie jak ja, tylko że ja na moim zadupiu to nawet nie mam co myśleć o jakimkolwiek kursie. Co innego Ty, w stolicy?.
Dziękuję bardzo za namiary na szukanie drzew. Jestem w trakcie i mam nadzieję, że wkrótce sytuacja się wyklaruje.
I dalej tulipanowo dla Ciebie
Adrianno droga dziękuję Ci bardzo za telefon. Bardzo było miło z Tobą porozmawiać. I bardzo się cieszę, że o mnie pamiętasz pomimo mojej chaotycznej bytności na Forum.
Mam nadzieję, ze uda nam się spotkać.
A tymczasem dla Ciebie Purple Prince (niski fioletowy) i Mount Tacoma (wysoki, lila)
Sylwio Narval dziękuję Ci bardzo za Twoje miłe słowa. Takie komplementy pod adresem ogrodu zawsze są bardzo budujące i dają siłę do dalszych działań.
Co do roślinki, o którą pytasz to płomyk szydlasty. Myślę, że z lawendą to raczej nie bardzo, bo mają zupełnie inne terminy kwitnięcia i inne wymagania. Ale posadź go wśród kamieni, będzie pięknie wyglądał na Twoich niesamowicie eleganckich rabatach.
A co do Twojego pytania jakie to tulipany, to nie wiem o które tulipany pytałaś. Podpisałam te których jestem pewna, mam nadzieję że tym samym odpowiedziałam na Twoje pytanie. A jeśli nie to pytaj i wskaż zdjęcie.
A dla Ciebie w wersji tulipanowej tulipan Gwen z czerwonym nn..
Majeczko Edulkotkowaczas tak szybko leci, że czasami trudno uwierzyć. Poza tym Ty też masz mnóstwo zajęć, żłobkolandię, ogród do ogarnięcia i forum ? że o innych rzeczach nie wspomnę. I jest po prostu niemożliwe być we wszystkich znajomych wątkach.
Majeczko, nadrabiamy zaległości i wklejamy fotkę specjalnie dla Ciebie (mam nadzieję, że się spodoba) - Czesiek zmienił miejscówkę
Asiu2 dzięki za miłe słowa

. Moja droga, marzenia są po to żeby je spełniać. A jeśli ja mogę się jakoś do tego przyczynić to byłoby super. Wakacje się zbliżają, a moje okolice są turystycznie popularne. I wolne łóżko zawsze się znajdzie. Zapraszam kiedykolwiek zechcesz.
wtedy usiądziemy przy tym kamieniu i wypijemy pyszna kawkę.....
Ewo ewazawdy niesamowicie się cieszę, że trafiłam ze zdjęciem. To chyba jakaś intuicja.
Ewo dziękuję Ci bardzo za namiary na szkółkę. Kontaktowałam się z tymi z Lędzin i w poniedziałek jadę do nich pooglądać co mają. Tzn. mają dąb błotny, grujecznika nie. Zobaczę jak to wygląda w realu. Jest to o tyle wygodne, że ode mnie to ok. 60 ? 70 km., więc całkiem blisko.
Ten dąb ma rosnąć tam w oddali, gdzie widać
dziurę w zieleni
Bernadko ? Mirriam cieszę się bardzo, że znalazłaś chwilę czasu na odwiedziny. I dziękuję jeszcze dlatego, że zapomniałam jaki cudowny ogród Ty masz.
Muszę zobaczyć co słychać u Ciebie, a tymczasem dla Ciebie jeszcze raz duet nutkaj - tawuła, ale w innym ujęciu, z zaznaczeniem nutkaja
Jolu Jolcia 1212 witam serdecznie nowego gościa i zapraszam kiedykolwiek zechcesz. Mam nadzieję, że mój ogród spełni Twoje oczekiwania i będzie Ci się miło spacerowało.
Nie mogę obiecać regularności, ale obiecuję zawsze odpowiedzieć.
No to wariacje nt. kamienia - ciąg dalszy
Gosiu Margo
kochana niby mniej prac, ale ja cały czas gonię zaległości. Jeszcze mam hortensje nie posadzone, czekam na przesyłkę od Cieszyńskiej?.hmm?.powinna w końcu przyjść?.
Gosiu cały czas chodzę i szukam werbenki. Ale na razie jeszcze jej nie widzę. Mam nadziję, że w końcu się doczekam. Wiesz, lubię tulipany, chociaż dużo pracy z nimi..
Dla Ciebie jeszcze raz Apricot Parrot
Oluniu Olu witam Cię w moich skromnych progach. Muszę koniecznie odwiedzić Twój ogród i zobaczyć Twoje tulipany. Tylko kiedy?. Ja w ciągłym niedoczasie?..w biegu?.
Ale obiecuję, że zawitam i poznam Twoje czwarte dziecko.
Dzięuję za Twoje miłe słowa i ofiaruję fotkę może nie najwyższych lotów, ale pokazującą widok z kuchennego okna.
Taki właśnie widok mam gdy kręcę się po kuchni,...
Hm... nawet widać fragment oczka, którego od trzech lat nie możemy skończyć.... może w końcu w tym roku się uda .... bardzo bym chciała
Evluk mam nadzieję, że lektura i spacer po ogrodzie spełniły Twoje oczekiwania. Bardzo się cieszę, że chcesz do mnie zaglądać i tym samym zapraszam ilekroć zapragniesz.
Dla Ciebie jeszcze raz bergenia
Jolu Kwietniowa bardzo miłe słowa piszesz.
Raduje się serce, raduje się dusza??czytając Twój post.
Dla Ciebie na zakończenie rzut oka na całość z tyłu ogrodu
