Siew, rosada,pikowanie cz.1

[sylwana85]

Pomidorówko, jejku ale masz tych pomidorków pikuj niebawem, bo jak korzenie podrosną to ciężko Ci będzie odplątać je od siebie bo strasznie ich dużo i gęsto

[ostatnia szansa]

Pomidory maja tak duże nasionka, ze ja je zawsze układam po jednym w równych odstępach.

[pomidorowka]

Pomidorówko, jejku ale masz tych pomidorków pikuj niebawem, bo jak korzenie podrosną to ciężko Ci będzie odplątać je od siebie bo strasznie ich dużo i gęsto

Dużo dużo - dopiero drugi raz w życiu to robię i namiętnie kupuję po kilka sztuk torebek i wszystko wysiewam

W ubiegłym roku spod moich łapek wyszło 80 sztuk, ale rok na pomidora był kiepski, mokry i prawie wszystkie malinowe jakie miałam pochorowały. Nie mam szklarni ani folii, wszystko na otwartej przestrzeni więc pewnie dlatego.

Za to do samego października plon z koralików zbierałam, one zawsze i wszędzie - dlatego też w tym roku powtórka.

Betalux - nowość w moim wydaniu, kupiłam bo opis mi się spodobał Zobaczę jaki będzie plon.

Btw. w tym roku rozpoczęłam naukę siewu innych warzywek m.in sałaty, umieściłam to w wątku o sałatach. Jeśli jest ktoś w stanie mi pomóc będę b.wdzięczna

[Anna29]

A moje pomidorki coś kiepsko wyglądają. Liścienie żółkną i zasychają. A mam dopiero pierwszy listek. No i nie rosną.
Szukam info co to może być: nadmiar światła, nadmiar wody, za mało składników pokarmowych (ale z drugiej strony takich małych się chyba nie nawozi?).
Na szczęście dzieje się tak tylko z niektórymi pomidorkami. Tymi, które stoją bliżej szyby. Także stawiam na nadmiar światła. Wzięłam te bidule na drugie okno, gdzie słońce jest tylko rano.
Zobaczymy czy to coś da.
Ja wiedziałam, że tak będzie, że znów coś sknocę.

[ida74]

Zdjęcia poproszę tych bidulek

[GRANIA]

Aniuto nie może być,że od nadmiaru światła.Przecież to rośliny ciepło i światłolubne.Ja swoje już z tydzień wystawiam na balkon(nie do foliaczka),a dzisiaj były cały dzień.Balkon mam południowy.Wystawiam i maluchy i te duże.Zauważyłam,że lepiej jest wystawiać już takie mniejsze, z zaczątkiem listków własciwych niż takie wyrośnięte, o barwie jasnozielonej gdyż te drugie szybciej ulegają poparzeniu i nie wiadomo kiedy w końcu odważyć się na ten pierwszy raz.

[Anna29]

Ido zrobię zdjęcia jutro. Dziś mi nie wychodzą fotki. Za ciemno.
GRANIA no co ty? I nie padają ci?
Ja już sama nie wiem. Jakiś pech pomidorowy od dwóch lat nade mną wisi.

[x-p-o]

dzieje się tak tylko z niektórymi pomidorkami. Tymi, które stoją bliżej szyby.

Powód może być bardzo prozaiczny. Nieszczelne okna. Dostały przez kilka nocy zimne powietrze na siebie.

Pozdrawiam

[chudziak]

A ja odgrażałam się ,że w piątek choćby się paliło i waliło to popikuję pomidory .Niestety plany zrealizowałam częściowo.Przepikowałam 60 szt pomidorków - część z bólem serca wyrzuciłam a część czeka do jutra bo zrobiło się już ciemno i zimno - pikowałam w foliówce.

Przygotowania do pikowania



Pierwsza już 30-stka w nowych "doniczkach"



Zastosowałam podłoże z Pasłęka z tej liniiAura dla profesjonalistów i muszę przyznać ,że mnie bardzo się ono podobało - stosunkowo jednorodne bez patyków czy wielkich kłębów włókien a czy spodoba się pomidorkom - zobaczymy

[pomidorowka]

A ja odgrażałam się ,że w piątek choćby się paliło i waliło to popikuję pomidory .Niestety plany zrealizowałam częściowo.Przepikowałam 60 szt pomidorków - część z bólem serca wyrzuciłam a część czeka do jutra bo zrobiło się już ciemno i zimno - pikowałam w foliówce.

Przygotowania do pikowania



Pierwsza już 30-stka w nowych "doniczkach"



Zastosowałam podłoże z Pasłęka z tej liniiAura dla profesjonalistów i muszę przyznać ,że mnie bardzo się ono podobało - stosunkowo jednorodne bez patyków czy wielkich kłębów włókien a czy spodoba się pomidorkom - zobaczymy

Wow

[gizela-75]

Moje pomidorki były dzisiaj na pierwszym spacerku, jednak po chwili przykryłam je folia. Zrobiłam taki tunelik foliowy prowizoryczny bo się bałam, że się przeziębią

[GRANIA]

Aniu ,ani jeden nie padł,im więcej nad nimi się chodzi tym bardziej kapryszą.Moze ta ziemia z Pasłęka Aura też im się tak podoba?Chociaż przyznam się że wcześniej nie kupowałam ziemi do rozsad ,tylko brałam swoją kompostową i trochę jakiejś kupnej i też rosły.

[SandraABC]

Ja zrobiłam przegląd w nasionach , podosiewam resztki z akcji jakie mi pozostawały bo szkoda,żeby się zmarnowało - tym bardziej,że ze wschodami różnie...martwi mnie jedynie ten Costoluto - zostało mi 1 nasionko, ryzyk fizyk jutro idzie do ziemi

[NITKA]

Chudziaczku, to przybij piątkę, ja też spędziłam dzisiaj większość dnia na pikowaniu i też w foliaku.

[kozula]

Pomidory z krzyżówek miewają po trzy liścienie. Takich roślin nie bierze się do dalszej hodowli, ponieważ rosną z nich osobniki 3-4 pędowe. Ta wada nie jest zaraźliwa, można takie sadzonki posadzić, jeśli mamy mało roślin z odmiany. Jeśli jest dużo siewek, lepiej te trzyliścieniowe odrzucić. Później wymagają większego nakładu pracy na usuwanie zbędnych pędów. Jeśli siewka jest porażona wirusem, liścienie mają smugowate przebarwienia i są poskręcane, karłowate siewki to też wirus. Takie trzeba jak najwcześniej powyrywać i wyrzucić.

Pozdrawiam, kozula