Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu wysiewałaś już kiedyś mieszankę jednorocznych pnączy ?
Kupiłam gazetę w której była paczka z takimi kwiatami.
Jak to wysiać kiedy bóg jeden wie co to za nasiona.
Kupiłam gazetę w której była paczka z takimi kwiatami.
Jak to wysiać kiedy bóg jeden wie co to za nasiona.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- marion215
- 200p
- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu wstawaj !!! 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Dajcie pospać dziewczynie po wczorajszym święcie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Dziewczyny mało kiedy włączam kompa rano ,bo niestety czeka mnie robota sklep,obiad itd . Po obiedzie to mam czas, wiec już teraz mam wolny dzień . Wczorajszy dzień jak każdy inny tyle tylko ,że dostałam od moich chłopaków różyczkę [czerwoną oczywiście ]i narcyzy miniaturowe w doniczce . Wiosną mam juz w domu
GRAZYNKO nic nie odsypiam pracowałam, a zaraz idę do ogrodka obadac co słychać .Nie siałam nigdy jednorocznych pnączy ,ale może tam być Wilec, Groszek czy nawet Mina . Nie mam pojęcia Wysiej w doniczkę i może po listkach rozpoznasz co jest co
MARIOLU cieszę sie z odwiedzin
TOSIA wiesz ,ze ja wcześniej wstaję a rano nie mam czasu na siedzenie przy kompie . Nie stresuj sie korzenie wytworzy na pewno grunt ,że ma główny korzeń . Czy Agata ma rujkę ona zamiast miauczeć to grucha jak gołębie . Nie śmiej sie ,ale nie wiem jak to określić . Nigdy nie miałam styczności z kotami
ROMCIU te kiełki nie na patczkach, tylko krzaczkach różanych . Obadam dzisiaj patyczki jak sie mają i wstawię fotkę potem . Teraz idę do ogrodka na rekonesans

GRAZYNKO nic nie odsypiam pracowałam, a zaraz idę do ogrodka obadac co słychać .Nie siałam nigdy jednorocznych pnączy ,ale może tam być Wilec, Groszek czy nawet Mina . Nie mam pojęcia Wysiej w doniczkę i może po listkach rozpoznasz co jest co
MARIOLU cieszę sie z odwiedzin
TOSIA wiesz ,ze ja wcześniej wstaję a rano nie mam czasu na siedzenie przy kompie . Nie stresuj sie korzenie wytworzy na pewno grunt ,że ma główny korzeń . Czy Agata ma rujkę ona zamiast miauczeć to grucha jak gołębie . Nie śmiej sie ,ale nie wiem jak to określić . Nigdy nie miałam styczności z kotami
ROMCIU te kiełki nie na patczkach, tylko krzaczkach różanych . Obadam dzisiaj patyczki jak sie mają i wstawię fotkę potem . Teraz idę do ogrodka na rekonesans

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu Tara pisała, ze u niej już słoneczko wychodzi zza chmur.
Może jutro do nas dotrze.
Może jutro do nas dotrze.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu dziś chłodno,ale jeszcze kilka dni i będzie cieplutko to wtedy ruszymy do naszych ogrodów
Patyczki na pewno maja się dobrze kochana
Ja mam trzy patyki róż i chce je spróbować ukorzenić najpierw wsadzę do doniczki z ziemią,a potem wyniosę na działkę tylko nie wiem czy mogę je trzymać w piwnicy czy raczej w domu ?


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
GRAZYNKO wlaśnie wróciłam z ogródka . Ziemia dalej jedna bryła lodu ,ale niektóre róże zaczynają sie już puszczać np. Myriam
Natomiast dopiero na fotce zauważyłam ,że Eyes for You ma pękniętą łodyżkę
. Mam nadzieję ,ze nie za bardzo złapie grzyba . Wszystkie jesienne nasadzenia już zaczynają sie budzić tylko stare wygi jeszcze śpią .
LUCYNKO ja zaraz daję bezpośrednio do ziemi . Możesz równiez do doniczki tylko musisz pilnować podlewania . Nie dawaj do piwnicy włóż jej kaptur na głowę i do ogródka marsz . Wiesz jak 2 śpące do ziemi i 2 z listkami nad ziemią i kaptur na głowę i nakaz rośniecia


Natomiast dopiero na fotce zauważyłam ,że Eyes for You ma pękniętą łodyżkę

LUCYNKO ja zaraz daję bezpośrednio do ziemi . Możesz równiez do doniczki tylko musisz pilnować podlewania . Nie dawaj do piwnicy włóż jej kaptur na głowę i do ogródka marsz . Wiesz jak 2 śpące do ziemi i 2 z listkami nad ziemią i kaptur na głowę i nakaz rośniecia



- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
I ja wczoraj przyglądałam się tym różyczką które niedawno odkryłam w ogrodzie
Wyglądają całkiem dobrze wiec może coś z nich wyrośnie.
Śnieg mnie wczoraj dobił, ale podobno od niedzieli znów słonko- może w końcu ziemia odmarznie i będzie można coś zrobić w ogrodzie- bo z samego oglądania nic się nie "wykluje"

Śnieg mnie wczoraj dobił, ale podobno od niedzieli znów słonko- może w końcu ziemia odmarznie i będzie można coś zrobić w ogrodzie- bo z samego oglądania nic się nie "wykluje"

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Dobrze szefowo tak zrobię wsadzę od razu do gruntu i kaptur na głowę 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
LUCYNKO jaka ja tam szefowa
,ale jakoś mi żyją moje patyczki i chwała im za to
Pamiętasz jak zaraz po mrozach pokazywałam patyczki Chopina ,że z nich nic nie będzie . Otóż, dzisiaj zaglądam, a tam jednak coś sę dzieje 
AGATKO stare róże sa wytrzymałe to święta prawda . Niedługo wyruszymy i będziemy narzekać ,że jesteśmy padnięte
,że nawet do kompa nie chce nam sie podejść 



AGATKO stare róże sa wytrzymałe to święta prawda . Niedługo wyruszymy i będziemy narzekać ,że jesteśmy padnięte


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu,dobrze widzę,że u ciebie jest jeszcze snieg?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
I że tak bolą nas ręce, że nawet nie możemy stukać w klawiaturę........ 

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu to faktycznie nie jesteś szefową,ale czarodziejką
Niech ci wszystko ładnie rośnie kochana 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
No widzę że Twoje też się ruszają czyli jednak wiosna idzie tylko troszkę pomału. 
