Moje roślinki... apus.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje roślinki... apus.
Nie ma co wcześnie zabezpieczać róż bo się ugotują .Nasze panny wytrzymują bez nikakich -15 *Ja robię kopczyki tylko tym przesadzanym i tym które mają szczepienie nad ziemią.Reszta musi sobie radzić
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus.
Ja Jadziu początkująca... zobaczymy jak mi na wiosnę wystartują tegoroczne - wiosenne i jesienne nasadzenia.
Chciałabym je utrzymać, w przyszłym roku już będą "twardsze"
Chciałabym je utrzymać, w przyszłym roku już będą "twardsze"
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4660
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus.
To ja dodam ... kopczykujemy obowiązkowo, te wychowane z patyczków, bo mają jeszcze słabo rozbudowany system korzeniowy.JAKUCH pisze:Ja robię kopczyki tylko tym przesadzanym i tym które mają szczepienie nad ziemią.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6495
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus.
Basiu - ja mam mnóstwo narobionych wiklinek z gazet - czekają tylko by je zapleść w coś fajnego. Bardzo lubię tę metodę.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje roślinki... apus.
Basiu a masz zdjęcie tej pnącej czerwono fioletowej różyczki?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje roślinki... apus.
Basiu kopczykujesz róże,
a ja nawet nie zaczęłam.
Chyba minus 10 stopni im bardzo nie zaszkodzi. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus.
Basiu ale mnie zasypało!!! mróz zelżał, a śniegu tyle że nie musiałabym nic okrywać
Pewnie jednak zacznie się topić w dzień bo jak nie ma mrozu 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje roślinki... apus.
Basiu, wszystkiego najlepszego Kochana z okazji imienin


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje roślinki... apus.
No tak przecież dzisiaj Barbórka
Wszystkiego najlepszego Basiu przede wszystkim zdróweczka 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6495
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus.
Dziękuję Wam za życzenia!

Beatko, mnie szalenie podobają się wszelkie rękodzielnictwa. Z wikliną muszę jeszcze popróbować.
Andrzejku, zakopcowałam nowo posadzone róże i klika innych, na pozostałe brakło mi ziemi i... zaskoczyła mnie, niczym drogowców zima
Iwonko, to jest ta róża:

Tutaj jeszcze jako mały krzaczek z końca czerwca, ale do jesieni zbudowała całkiem potężny krzew. Kwiaty pachną obłędnie!

Soniu, zakopcowała tyle, na ile mi ziemi starczyło, miałam zrobić jeszcze stroisze na Camppasion i na tę różę co powyżej na zdjęciu, ale... jakoś mi tak zeszło no i śnieg przybył. Stroisze zrobię, bo w sumie teraz powinny się nam zahartować róże. -10 nie powinno o tej porze zrobić krzywdy.
Marysiu, u mnie też zaśnieżony świat, mrozik trzyma i jest bajkowo... Mróz jest bardzo potrzebny, mam nadzieję, że wymrozi te pędraki, które buszują mi pod trawnikiem.

Beatko, mnie szalenie podobają się wszelkie rękodzielnictwa. Z wikliną muszę jeszcze popróbować.
Andrzejku, zakopcowałam nowo posadzone róże i klika innych, na pozostałe brakło mi ziemi i... zaskoczyła mnie, niczym drogowców zima
Iwonko, to jest ta róża:

Tutaj jeszcze jako mały krzaczek z końca czerwca, ale do jesieni zbudowała całkiem potężny krzew. Kwiaty pachną obłędnie!

Soniu, zakopcowała tyle, na ile mi ziemi starczyło, miałam zrobić jeszcze stroisze na Camppasion i na tę różę co powyżej na zdjęciu, ale... jakoś mi tak zeszło no i śnieg przybył. Stroisze zrobię, bo w sumie teraz powinny się nam zahartować róże. -10 nie powinno o tej porze zrobić krzywdy.
Marysiu, u mnie też zaśnieżony świat, mrozik trzyma i jest bajkowo... Mróz jest bardzo potrzebny, mam nadzieję, że wymrozi te pędraki, które buszują mi pod trawnikiem.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska





