W cieniu starego orzecha
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Ewuś, Majuś lilie w tym roku zawładnęły moim sercem. Mam nadzieję że zimę przetrwają.




Pozdrawiam Ida
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W cieniu starego orzecha
Witaj Iduś
Widzę że nie tylko ja nie dałam rady na spotkanie ''lubelaków'' się wybrać
Troszkę żałuję ale czasem tak się ułoży że nie da rady i już...mam nadzieję że spędzają czas w miłym towarzystwie i o nas pamiętają
Iduś myślę że lilie spokojnie dadzą radę przezimować. U mnie co roku wszystkie sobie ładnie dają radę - no oprócz tych któe podczas przesadzania dziabnę szpadlem
A cóż to za iglaczek na ''ceglanej '' rabatce?

Widzę że nie tylko ja nie dałam rady na spotkanie ''lubelaków'' się wybrać

Troszkę żałuję ale czasem tak się ułoży że nie da rady i już...mam nadzieję że spędzają czas w miłym towarzystwie i o nas pamiętają

Iduś myślę że lilie spokojnie dadzą radę przezimować. U mnie co roku wszystkie sobie ładnie dają radę - no oprócz tych któe podczas przesadzania dziabnę szpadlem

A cóż to za iglaczek na ''ceglanej '' rabatce?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: W cieniu starego orzecha
Już się czaję na ofertę Ewy Rozanki
Dokupię kilka cebul
Najbardziej mi odpowiadają "drzewa", bo gabarytowo najlepiej pasują.


- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: W cieniu starego orzecha
Rzeczywiście piękne lilie! Bardzo podoba mi się zestawienie z dzwonkami
Ja też dokupiłam sporo tej jesieni, ale - jak poprzedniczka - już się zaraziłam ofertą Rozanki i planuję tym razem orienpety; jeszcze nie miałam dotąd takich dużych.

Ja też dokupiłam sporo tej jesieni, ale - jak poprzedniczka - już się zaraziłam ofertą Rozanki i planuję tym razem orienpety; jeszcze nie miałam dotąd takich dużych.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Iduś takie cudowne liliowe widoki mogę oglądać wciąż bez końca. Lilie to moje ukochane kwiaty, a u Ciebie raj dla oczu 

- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: W cieniu starego orzecha
Lenka śliczny jasmin ja miałam takiego samego tylko na moim był tylko jeden kwiatek więc się go pozbyłam.
lilie cudowne juz ich się nie moge doczekać.
lilie cudowne juz ich się nie moge doczekać.
Re: W cieniu starego orzecha
Wspaniałe lilie ale ten widok przy schodkach uroczy i jaśmin ładnie urósł 

Re: W cieniu starego orzecha
Witaj
bardzo ładne lilie pokazałaś,ja mam trochę lilii azjatyckich ale planuję zakup następnych może orientalnych.
Pozdrawiam Ania

Pozdrawiam Ania
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W cieniu starego orzecha
Iduś co słychać? Napisz jak wiosenka u Ciebie już zapukała?
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
A przepadłam w jednorocznych hehe. Nasiałam tyle tego że szok, ale pierwszy raz coś mi z tych nasonek powschodziło. Cieszę sę jak głupia, po 5 razy dziennie zaglądam na parapety. Będzie kolorowo.
Pozdrawiam Ida
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: W cieniu starego orzecha
Napisz Inuś jakie jednoroczne sobie zafundowałaś. Ja zrezygnowałam z tych zasiewów a i tak wszystkie możliwe parapety mam zajęte i wkurzam się ,bo trzeba będzie jeszcze dłuuugo z nimi się "obtykać"
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Majeczko dzisiaj u mnie za oknem biało - uch a planowałam skoczyć jutro na działkę, pooglądać kwitnące przebiśnegi i krokusy.......
Danusiu - ja zaszalałam z tymi wysiewami. Posiałam lobelię, werbenę, żeniszka, bratki, szałwię omszoną i błyszczącą, goździki chabaud (szabo), heliotropa i zatrwian. Aaaa i jeszcze kobeę ale jedna raptem mi się udała. Kilka słoneczników ozdobnych i aksamitek- ale to mój synek o nie dba. Zapomniałam -jeszcze lwia paszcza, sanwitalia i dzisiaj odrobinkę begonii- ale to już raczej za późno- taki eksperyment. Na posadzenie do doniczek czekają bulwy beonii, oj braknie parapetów jak nic.

Danusiu - ja zaszalałam z tymi wysiewami. Posiałam lobelię, werbenę, żeniszka, bratki, szałwię omszoną i błyszczącą, goździki chabaud (szabo), heliotropa i zatrwian. Aaaa i jeszcze kobeę ale jedna raptem mi się udała. Kilka słoneczników ozdobnych i aksamitek- ale to mój synek o nie dba. Zapomniałam -jeszcze lwia paszcza, sanwitalia i dzisiaj odrobinkę begonii- ale to już raczej za późno- taki eksperyment. Na posadzenie do doniczek czekają bulwy beonii, oj braknie parapetów jak nic.

Pozdrawiam Ida
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: W cieniu starego orzecha
Witaj Ido
. W wątku" lobeliowym" napisałaś, że walczyłaś z ziemiórkami podlewając ziemię. Możesz zdradzić jaki specyfik zastosowałaś?. Kupiłam żółte tabliczki ale nie sprawdzają się. Pozdrawiam

Ewa
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Witaj Ewa.
Polecono mi na forum środek bi58 nowy muszę powiedzieć ze się sprawdził, z tym że u mnie w mieście mało dostępny i kupiłam wcześniej Polysect- też dał radę. Dopiero w trzecim czy czwartym ogrodniczym trafiłam na ten środek Bi58 a nie chciałam czekać. Część roślin podlałam jednym, część drugim i widzę że chyba oba tak samo działają i są skuteczne. Powodzenia w walce z tymi potworkami, nie dopuszczaj do zbytniego przeschnięcia ziemi, bo one wtedy wgryzają sie w korzonki, ja zapomniałam podlać lobelii a raczej myślałam, ze mój synek ją podlał i dlatego takie szkody. W innych doniczkach też były te larwy ale ziemia była mokra więc nie czepiały się korzonków.

Pozdrawiam Ida