

Majeczko zrobiłam zdjęcie tej północno-zachodniej dziury z której mi tak bardzo wieje w zimie. Zasadzić nie mogę bo tam mają parking dla maszyn i składowisko drewna opałowego. Muszę posadzić coś bliżej ogrodu tak żeby im nie przeszkadzać.

Witaj Majeczko,Majeczko Ty koniku polny rury wkopywać będą moi chłopcy, szwagier ma taką małą koparkę to pożyczy a syn wykopie rowki. Dlatego piszę że potrzebują nadzorcę bo ich nic nie obchodzi, żadnych pomysłów nie mają, tylko wykonują zleconą robotę czyli tu kop odtąd dotąd. Pewnie wykorzystam ich też do tego zerwania darni ale to już będę myśleć wiosną.
Oj jakie to urocze, Irenka jest wspaniałą osobą. Namów ja do założenia wątku.Pozdrawiam i dziękuje radość której doznałam będąc w"Majkowym zielonym domu". Irena z okien autobusu 146 ,
Maju, to zdjęcie jest po prostu nieziemskieHalina Kwak pisze:
Witaj Majeczko,Majeczko na pewno ich wykorzystam, nie bój się. Ale nie mogę kopać dołów pod róże jak ich nie będę miała w planie na dany rok kupować bo to mija się z celem. Mogę ewentualnie od wiosny do jesieni posadzić do dołu dalie jako przedplon ale tak kilka lat to chyba już nie ma sensu. Przeglądałam oferty szkółek i powiem Ci że większość róż mają wyprzedane więc wiosną będą znikoma zakupy.