Maniusika, spokojnie...ja swojego skalniaka planowałam już ze trzy lata i w każdym projekcie wyglądał inaczej

Końcowy efekt nie dość, że wyszedł zupełnie inny niż plany, to i w zupełnie innym miejscu

Jest takie mądre powiedzenie, które można i tutaj przytoczyć "nie znasz dnia, ani godziny..."

A róże...czy to nn, czy odmianowe...wyglądają tak samo pięknie
Moniczko, no proszę Cię...Aga to wyszła na fotce jak 16stka, a ja mooooże jak 18stka

i to taka jakaś "pokręcona"

No ale niedługo wybieram się w końcu do fryzjera i też będę 16stka

hehehehe... mam nadzieję ...
Aaaaa...zapomniałam powiedzieć, że niedługo (za parę dni mam nadzieję

) będę mieć w końcu porządny internet, a wtedy nadrobię wszystkie obiecywane od dawna zaległości

A zdjęcia...będę trzaskać pięć razy dziennie i wrzucać tak szybko, że nie nadążycie oglądać

hehehehe...będę musiała odbić sobie te wszystkie lata z "internetem mobilnym"
