Mój ogród

[Gencjana]

Fabi, czy naprawdę niczym nie usztywniasz peonii? czy wiesz, co to za odmiana?

[Fabi 12]

Józefie Ania ma rację , czy to się nie przyda na działkę?

Adrianno naprawdę ona sama tak stoi , a odmiana " babcina"

[AAleksandra]

a sama tak stoi , a odmiana " babcina"

No i wszystko jasne Te stare odmiany są najlepsze. Przetrwały do naszych czasów aby cieszyć oczy i ciagle nas zadziwiać .

[Fabi 12]

Olu to szczera prawda.

[Fabi 12]

Zapraszam wiosennie.

[Fabi 12]

A tu już mniej,





Mój ukochany przez zimę krecik

[Margo2]

O nie mogę, ale Ci narozrabiał
Naprawdę masz problem.
Iza Tamaryszek za moją namową zakupiła urządzenie na ultradźwięki. Jestem bardzo ciekawa jak u nie będzie się sprawowało.

[Fabi 12]

Małgosiu ja mam dwa (różne) takie urządzenia na ogrodzie i widzisz jak sobie poczyna.

[maryla73ab]

Wiosna u Ciebie u mnie spora warstwa śniegu leży...ale krecik porządził i narobił bałaganu...ja też mam takie urządzenie ale nie mam dobrej opinii o nim...

[iga23]

Ja też miałam takie kopce koło urządzenia z ultradźwiękami.

[basjak]

Krokusik cieszy pierwszy, którego zobaczyłam w tym roku na forum. Gorzej krecie kopce na rabatach to samo?

[AAleksandra]

Fabi, widzę jednak że krecik ma u Ciebie względy. Jakoś to sympatycznie zabrzmiało "ukochany krecik" Cóż on chyba także pokochała Ciebie i Twój ogród Miejmy nadzieję, że jego aktywność już na wyczerpaniu i powędruje dalej.

[Irena37]

Witaj Fabiolu miły ten akcencik wiosenny ale te następne fotki z kopcami to już nieciekawe. Jest bardzo prosty sposób na pozbycie się ich, po prostu zawiesić plastikowe butelki albo puszki na metalowych prętach i wszystkie się wyniosą, jedyny mankament to te "ozdoby" muszą być przez cały rok. Ja mam tak zrobione od wielu lat i nie mam problemu (część 1 str. 41).

[Fabi 12]

Marylu i do ciebie dojdzie wiosna. , dlaczego nie jesteś zadowolona ? Masz krety?

Igo już wcześniej czytałam w twoim wątku , że są u ciebie krety, ale i będzie przez to nowa trawka.

Basiu ja już widziałam wcześniej krokusy, nawet całe poletko. Basiu mój ogród podzielony jest na dwie części, w jednej urzęduje kret , a na drugiej coś niezidentyfikowanego, myślałam , że latem to tałatajstwo przegnałam, ale jak śniegi stopniały to się okazało ile pod nim korytarzy. Więcej informacji na wiosnę zobaczę ile mi zostało cebulek.

Olu w pewnym momęcie przyzwyczaiłam się do widoku tych kopców, może wyje co miał wyjeść i sobie pójdzie
Zresztą one chyba nie urzędują cały rok?

Irenko no widzisz , zapomniałam o tym sposobie, a przecież tak często to jest spotykane na ogrodach. A czy to koniecznie musi być metalowy pręt, a nie na przykład bambus.
Miło było wpaść przy okazji do twojego ogródka i pooglądać kwitnące azalie i Rh, przecież nie mogłam tak zaraz wpaść na str. 41 i wyjść bez ochów i achów.

[maryla73ab]

Fabi jasne ze mam krety i kopce i urządzenie które jest naokoło okopcowane...
U mnie w nocy dosypało świeżą warstwę śniegu,lekki mrozik,ale wiosna wisi w powietrzu...