W.o. Psach cz.8 (2009.09 - 2011.02)

[polanka]

Mam nadzieję, że to przeciążony serwer. Pewnie ludziska głosują, aż miło. Proszę próbujcie później. Mnie się udało podpisać i mojemu mężowi też. Link znalazłam na
http://www.owczarek.pl/forum/forum_topics.asp?FID=20

[DankaWS]

Podpisałam, rozesłałam dalej. I tak za mało dostaną - powinno też ciągnąć się ich za samochodem, aż do podduszenia, potem cucić i znów. Wiem, że to okrutne, ale na nic innego nie zasłużyli. Kaci dzieci i zwierząt powinni być karani bardzo surowo.

[smonika]

Podpisałam i mój mąż też. Sami mamy pieska, którego traktujemy jak dziecko. Jest już z nami 12 lat. Bywało różnie ale jak się świadomie przyjmuje zwierzę pod swój dach to trzeba się nim opiekować do końca jego dni. Takich oprawców ja bym utylizowała od razu, bo skoro zrobili coś takiego żywemu zwierzęciu zrobią i człowiekowi. To tylko kwestia czasu.

[kajpej]

Podpisałam i rozesłałam
Elżbieta

[polanka]

Dziękuję wszystkim za dobre serduszko.

[agrazka]

Przedstawiam moją nową sunieczkę Gabi

[Reposit-10]

Woow ! Śliczne masz suńki, Agrażko .
Jak młoda następczyni Toli podrośnie, to we dwie zastąpią ochroniarza i alarm domowy .

Pozdrawiam i głaski ślę

[DankaWS]

Śliczna, ile ma kropek Jak razem ładnie śpią

[Józef]

...kupa sierści...

[agrazka]

moja peruczka w tri kolorze

[moniczek]

Może doszukam się kropki w jakimś ciekawym wzorze.

[smonika]

Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział: sprawców brutalnego zabicia psa, którzy ciągnęli go za samochodem, sąd skazał na 10 miesięcy bezwzględnej kary więzienia. Jeden posiedzi dłużej bo 12 m-cy dodatkowo za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo zapłacą po 2,5 tys zł na wskazane Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Jak dla mnie to mała kara, ale tym gnojkom przynajmniej zabawa sie urwie na parenaścia miesięcy. A dziewczynom też nie będzie już tak prosto zaszpanować po wyjściu z więzienia.

[DankaWS]

Mało, ale lepsze to niż nic.

Kubuś super wygląda, moja też zarasta

[smonika]

Ja moją Belcię strzygę, ale w zamian musiałam dokupić sweterek pod kurteczkę na te mrozy, bo w ogóle nie chciała wychodzić

[DankaWS]

Moja chodzi w grubym sweterku, ale to zmarźluch jest, najchętniej wciąż by okupowała łazienke, bo tam mam ogrzewanie podłogowe. Musze wciąż uważać, bo Layla chętnie da się tam zamknąć i nawet wyjść nie chce.