Zwartnica,Hippeastrum cz.2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Dzięki za odzew, takiej odpowiedzi się spodziewałam, tylko miałam małą nadzieję, że to belladona, ja głupia. Zrobię fotki, później.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12760
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

WioLinKa pisze:(...) A "choruje" na Pasadene :roll:
Moja Żona też zachorowała, jak tylko zobaczyła jej fotki w ogrodniczym, do którego oryginalnie poszliśmy po nasiona maku lekarskiego. No i efekty tej choroby widać na fotce, którą wkleiłem wczoraj. :;230

@ Kinga Domańska ? bez fotki etykiety to my tu wszyscy będziemy tak samo ?mądrzy?. Ale fakt faktem, że czasami producenci nasion czy cebul takie bzdury wypisują jako nazwy gatunku, że to się aż smutno robi... Crinum x powelli jako ?amarylis ogrodowy?, Ipomoea sloteri opisana jako ?Quamoclit coccinea? itede itepe... botanik zawału serca może dostać, jak na to patrzy...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Jak już wcześniej wspominałem zamówiłem na allegro Papilio, a jest Jawel (w pełni kwitnienia)
Obrazek

ps. dziś nie wytrzymałem i kupiłem kolejna celbulę Amarylisa :heja
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

To moja "cebula amarylis botaniczny"

Obrazek

Obrazek
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Z moim coś nie tak jest.
Pęd ledwo wyszedł z cebuli, i gdy lekko rozciąłem górę (łuzki) na cebuli, to na pędziku był czerwony nalot(ściągnąłem go patyczkiem do czyszczenia uszu), i teraz chyba tak kwitnąć będzie, bo pąki wychodzą...
Co z nim jest?
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Bool-piękny Javel,taki dostojny.

Kinga-ciekawe co Ci zakwitnie z tego botanicznego ;:65

Locutus-ślicznie się razem prezentują Pasadena i biała miniaturka

Kolejne moje kwitnienia:

Tres Chiq

Obrazek

Ambiancektóry miał być Exotic Star :cry:
Może ktoś chce go?Chętnie odsprzedam


Obrazek

Belina :D

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12760
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

@ Kinga Domańska ? Na pierwszy rzut oka wygląda jak najzwyklejsza w świecie zwartnica? No ale zobaczymy jakie będzie miał kwiatki, to przecież już niedługo. Tak się zastanawiam, czy producentowi nie chodziło czasem o to, że jest to zwartnica botaniczna (jeden z prawdziwych, występujących w przyrodzie gatunków Hippeastrum ? co byłoby o tyle interesujące, że zasadniczo niemalże wszystkie dostępne w sprzedaży odmiany to mieszańce międzygatunkowe)?

@ Dawidbanan ? Grzybki, mości panie, niestety grzybki. Czerwony nalot to dosyć charakterystyczny objaw. Jakiś Kaptan czy inny środek przeciwgrzybiczy by Ci się przydał (ja swoje zwartnice traktowałem tym, co miałem pod ręką, czyli fenbukonazolem). Jak na razie pomogło.

@ Nusia ? Dzięki. Ja też zachwycam się tymi moimi podopiecznymi. Twoi zresztą też są przepiękni. A wracając jeszcze do moich zwartnic: najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to, że kwiaty Pasadeny są minimalnie MNIEJSZE niż kwiaty ? koliberka ?? A jak się patrzyło na rozmiary cebulki, czy grubość pędu kwiatostanowego, to można się było spodziewać czegoś zupełnie przeciwnego... ;-)

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

LocutusFajnie,że podobają Ci się moje odmiany :)
To ciekawe co piszesz,bo Pasadena koliberkiem nie jest ,a może ten białe wcale nie jest koliberkiem? :;230
Jaka miał etykietę ?
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Locutus pisze:@ Dawidbanan ? Grzybki, mości panie, niestety grzybki. Czerwony nalot to dosyć charakterystyczny objaw. Jakiś Kaptan czy inny środek przeciwgrzybiczy by Ci się przydał (ja swoje zwartnice traktowałem tym, co miałem pod ręką, czyli fenbukonazolem). Jak na razie pomogło.
Ja mam kaptan. Mam go podlać tym czy jak? :roll:
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Witam :wit
Nusia- Twoja Belina jest cudna, ten kolorek przyprawił mnie o szybsze bicie serca :uszy
bool- Jewel bardzo delikatny :)
Locuthus Bardzo ładnie wybarwiona Pasadena ;:108
Kinga Domańska- ciekawi mnie bardzo ten botaniczny egzemplarz. :roll: Czekam niecierpliwie na fotki. ;:65
U mnie też kwitnienia...
Charisma
Obrazek
Mega Star
Obrazek
President Johnson
Obrazek
Dancing Queen
Obrazek
Picotee
Obrazek
Tress Chic
Obrazek
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Ewunia -Mega Star piękne ma te prążki i to zielone gardełko z czerwonym pierścieniem :uszy ;:170
Chyba piękniejszy od Minervy ;:108
Dziękuję w imieniu Beliny ,cieszę się z niej bo jest naprawdę urocza. :heja
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Dziękuję wszystkim za podjęcie tematu botanicznego, lubię takie niespodzianki.

Dawid, odpowiednim roztworem, pędzelkiem pomaluj w tych zakażonych miejscach, na razie.
Potem, przed oziębianiem ostro musisz cebulę wymoczyć w tym samym.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12760
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

@ Nusia ? Ten biały, jak już pisałem, miał etykietkę ? Colibri-Amaryllis ? czyli po francusku ?Amarylis-Koliber?... Cebulkę ma naprawdę mikrą jak na zwartnicę, liście też karłowate, ale za to kwiaty ogromne, a i pęd kwiatowy wysoki na pół metra.

@ Dawidbanan ? Przeczytaj sposób działania Kaptanu i zaimprowizuj coś. Jako że w Polsce nie mieszkam, z Kaptanem nigdy nie miałem do czynienia, nawet nie wiem, czy działa on systemowo czy powierzchniowo. Ja używam fenbukonazolu ? w ulotce pisze, że działa systemowo, a jako sposób aplikacji podają opryskiwanie. Ale ostatnio się wk**wiłem, bo opryskiwanie niewiele dawało i podlałem moje zwartnice roztworem tego środka. No i grzybki definitywnie szlag trafił. Wniosek: kreatywna improwizacja czyni cuda. :-)

@ Evluk ? Przepiękne zwartnice.

No i czas na porcję dwóch fotek moich własnych zwartnic (zrobionych wczoraj, w świetle słonecznym):

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

Koliberek czy nie ,ale kwiat duży ,dorodny i piękny :uszy
edytek86
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 31 sty 2011, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2

Post »

witam wszystkich Forumowiczów:) mam dwa amarylisy.jeden z zeszłego roku, i tu pytanie, jeśli cebulka nie była zimowana, :?: tzn cały czas stoi w donicznce bez zmiany miejsca, na parapecie, listki zwiędły tak jak powinny,dopiero je obciachałam ale nic wiecej nie robiłam z kwiatkiem...cebulki nie wyciagałam, ale wyglada na zdrową. jakie są szanse że będzie kwitł? czy mam cos z nim jeszcze zrobić,moze dopiero teraz wrzucić w zimne miejsce? czy po prostu podlewać, i czekać na paczek? poradźcie proszę
drugiego kwiatuszka dostałam dwa dni temu, ma paczek i listki to juz tylko czekam aż rozkwitnie:)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”