Olu. Weź wszystkie nadwyżki cebulowe. Chętni się zawsze znajdą. Ja piszę się na pewno na narcyzy.
Wreszcie trochę podziałałam na działce. Sucho jak pieprz i nie zanosi się dalej na deszcz. Dobrze, że mam wodę bieżącą to mogę trochę polać spragnione roślinki. A muszę stwierdzić, że jeszcze sporo kwiatków kwitnie i działka jest dalej kolorowa. Kwitną róże

papageno

duet

nn rabatówka, która wystrzeliła nagle długimi wysokimi pędami

chicago peace

hibiscus wyhodowany z malutkiej siewki - jego pierwsze kwitnienie

jeszcze kwitną godecje ale to już ich ostatnie kwiatki, a obok osteospermum z własnego siewu

dalia

no i kwiaty jesieni cynie

czyż one nie są piękne

i astry

no i niestety ziemowity znak, że jesień się zbliża.