Ostatnio zaniedbałam nieco mój wątek i żeby się zrehabilitować zapodaję lekkie uaktualnienie...
Zdjęcia zrobiłam po kilka w jednym, żeby było treściwiej. Miłego oglądania!
Nieustannie kwitnące fiołeczki, szeflera, storczyk, trzykrotka

Begonia, ciągle puszcza nowe listki


Salonowy kwietniczek, nie ze wszystkimi lokatorami, nowy nabytek Skrzydłokwiat (biedronkowy zresztą)

W tle parapet na klatce schodowej, nowy pędzik zamiokulkasa (po 2 latach wegetacji), oraz niezawodny duet-hoja i epi

Moja hodowla passiflory, z 25 nasionek wykiełkowało 1!!! Trzymajcie kciuki!

Niewielka część zielonych podczas kąpieli na tarasie, szeflerka, calatea, i storczyk, który kwitnie nieustannie od kwietnia!

Prysznica ciąg dalszy, calatea, którą przywiozłam z wakacji, epi, na krześle cissus i marny skrzydłokwiat

Epi, trzykrocia, arschynantus z trzykrotką, niezawodne trio: cissus, hoja fragrans i grudnik_ bardzo dobrze czują się w swoim towarzystwie

Zielistka za chwile buchnie kwieciem, zielistka bonnie, reo

Zielistka, jej pędy mają ponad metr długości.
