Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj Piotrusiu
Dziękuję za odwiedziny. Miło mi,że coś Cię zainteresowało w moim ogrodzie.
Lobelie są dość delikatnymi roślinami i nie zawsze bez dobrego okrycia przezimują. Przykrywam je jak ziemia już trochę zamarznie włókniną na nią sypię suche liście i by wiatr nie rozwiewał liści przykrywam je gałązkami świerku. Dość bogate zabezpieczenie ale u mnie jest prawie polski biegun zimna po Suwałkach. Od wiosny do jesieni nie mam problemu z nimi. Nie chorują nic ich nie podgryza, czasami pokaże się mszyca.
Ważne jest, by miała zawsze mokro,bo to roślina podmokłych łąk Ameryki Północnej.
Gosiu
Przypuszczam,że jedna jest lobelia szkarłatna (lobelia cardinalis) niższa o ciemniejszych liściach a druga to lobelia specjosa dużo wyższa.
Witaj Marto
Nie przesadzaj z tym profesjonalistą. Jestem takim samym amatorem jak większość forumowiczów może z tą różnicą,że nie nam ograniczonego czasu pracy w ogrodzie a to ważne,bo jak wszystko zrobi się na czas to są i efekty.
Dziękuję za wizytę i zapraszam w przyszłości.
Napisałem PW
Dziękuję za odwiedziny. Miło mi,że coś Cię zainteresowało w moim ogrodzie.
Lobelie są dość delikatnymi roślinami i nie zawsze bez dobrego okrycia przezimują. Przykrywam je jak ziemia już trochę zamarznie włókniną na nią sypię suche liście i by wiatr nie rozwiewał liści przykrywam je gałązkami świerku. Dość bogate zabezpieczenie ale u mnie jest prawie polski biegun zimna po Suwałkach. Od wiosny do jesieni nie mam problemu z nimi. Nie chorują nic ich nie podgryza, czasami pokaże się mszyca.
Ważne jest, by miała zawsze mokro,bo to roślina podmokłych łąk Ameryki Północnej.
Gosiu
Przypuszczam,że jedna jest lobelia szkarłatna (lobelia cardinalis) niższa o ciemniejszych liściach a druga to lobelia specjosa dużo wyższa.
Witaj Marto
Nie przesadzaj z tym profesjonalistą. Jestem takim samym amatorem jak większość forumowiczów może z tą różnicą,że nie nam ograniczonego czasu pracy w ogrodzie a to ważne,bo jak wszystko zrobi się na czas to są i efekty.
Dziękuję za wizytę i zapraszam w przyszłości.
Napisałem PW
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz , ale masz wymuskane miejsce pod pomidorkami , szok
, lobelie piękne , u mnie zakwitła od Ciebie odętka i również lobelia , pęknie kwitną , niech się rozrastają .
Jeśli popatrzę wstecz to większa część kupionych roślin na forum jest od Ciebie
i wszystkie rosną , więc będę uważnie śledził wątek kupie sprzedam 

Jeśli popatrzę wstecz to większa część kupionych roślin na forum jest od Ciebie


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
To ja podobnie jak Marek będę czujna 

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Mareczku tak ma być. Mają rosnąć i rozkrzewiać się. Łaski nie robią. Cały sezon pielęgnuje się je to "coś za coś" Cieszy mnie fakt,że gdzieś tam w Polsce rośliny ode mnie ładnie rosną.
Jeszcze daleko do zimy ale pamiętaj lobelię trzeba zabezpieczać na zimę, bo bez przykrycia nie przetrwa. Swoje w tym roku miałem wykopane i posadzone do doniczek. Przez zimę stały w zimnej piwnicy i bardzo ładnie przezimowały. Większe nawet podzieliłem przed wysadzaniem do ogrodu.
Jolu napisałem na pw
Jeszcze daleko do zimy ale pamiętaj lobelię trzeba zabezpieczać na zimę, bo bez przykrycia nie przetrwa. Swoje w tym roku miałem wykopane i posadzone do doniczek. Przez zimę stały w zimnej piwnicy i bardzo ładnie przezimowały. Większe nawet podzieliłem przed wysadzaniem do ogrodu.
Jolu napisałem na pw
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Ja potwierdzę, że bardzo ładnie rosną wszystkie, co do jednej
Piszesz, że łaski nie robią
a niektóre robią wielką, np. moje trzy datury się zawzięły i nic 

Piszesz, że łaski nie robią


- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Jolu już kiedyś pisałem,że mój dziadek jak mu coś w sadzie nie owocowało to brał siekierę i szedł na rozmowę i to podobno pomagało.
Spróbuj.

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz dzięki za informacje o lobeliach , ja teraz już będę miała jak je przezimować .
Mąż zrobił w końcu okno w piwnicy , teraz jeszcze musi zrobić troszkę miejsca dla moich roślinek
Mąż zrobił w końcu okno w piwnicy , teraz jeszcze musi zrobić troszkę miejsca dla moich roślinek

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Najlepsze są nasiona z pierwszych kwiatów. Zebrać jak zaczną pękać torebki nasienne. Przetrzymać do wiosny w suchym miejscu.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Januszu , zakwitła mi galtonia od Ciebie, jest śliczna i pięknie podkreśla swe istnienie w ogrodzie , choć co nieco się wywyższa!
Jeszcze raz
za wspaniałe roślinki , i ja też już czekam , na kupię - sprzedam z niecierpliwością! 

Jeszcze raz


- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
A moi mężczyźni zniszczyli mi dzwonek karpacki od Ciebie.Przesuwali huśtawkę i przy okazji zniszczyli róże i dzwonki 

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witam. Od soboty nie mogłem połączyć się z internetem. Dziś naprawili usterkę.
Dorotko. Zawsze jest mi przyjemnie jak rośliny ode mnie ładnie kwitną a nowy właściciel jest zadowolony. Galtonia faktycznie trochę się wywyższa ale w tym roku u mnie jest dużo niższa niż w inne lata. Coś ten rok też jej nie przypadł do gustu. Jak będzie kończyło się kwitnienie zetnij całą łodygę możliwie nisko to szybciej wyrośnie druga i zakwitnie.
Gosiu Może zdążył się wysiać to będzie więcej a jak nie to przy okazji podrzucę. Róży to szkoda. Trzeba mężczyznom dać po łapkach niech uważają
Dorotko. Zawsze jest mi przyjemnie jak rośliny ode mnie ładnie kwitną a nowy właściciel jest zadowolony. Galtonia faktycznie trochę się wywyższa ale w tym roku u mnie jest dużo niższa niż w inne lata. Coś ten rok też jej nie przypadł do gustu. Jak będzie kończyło się kwitnienie zetnij całą łodygę możliwie nisko to szybciej wyrośnie druga i zakwitnie.
Gosiu Może zdążył się wysiać to będzie więcej a jak nie to przy okazji podrzucę. Róży to szkoda. Trzeba mężczyznom dać po łapkach niech uważają

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Z dzisiejszej wędrówki po ogrodzie.
Psianka'alba'

Języczka 'Otello' i Fuksja

Hortensja bukietowa 'Grandiflora?

Kalina koralowa

Delosperma

Acidanthera

Galtonia

Rozchodnik ?Matrona?

Komelina

Na koniec coś dla podniebienia

Pomidorowy urodzaj


Psianka'alba'

Języczka 'Otello' i Fuksja

Hortensja bukietowa 'Grandiflora?

Kalina koralowa

Delosperma

Acidanthera

Galtonia

Rozchodnik ?Matrona?

Komelina

Na koniec coś dla podniebienia

Pomidorowy urodzaj


Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj Januszu co to za krzak z tymi smakowitymi owocami? na 4 zdjęciu .
Tę fuksję od Ciebie też próbuję tak jak Ty poprowadzić .
Delosperma od Ciebie pięknie się rozrosła i kwitnie , oczywiście ta fioletowa żółta nie kwitła , powiedz kiedy mogę zrobić sobie sadzonki do przezimowania , czy to już teraz czy dopiero we
wrześniu.
Pomidory i maliny tez smakowicie wyglądają .
Genia
Tę fuksję od Ciebie też próbuję tak jak Ty poprowadzić .
Delosperma od Ciebie pięknie się rozrosła i kwitnie , oczywiście ta fioletowa żółta nie kwitła , powiedz kiedy mogę zrobić sobie sadzonki do przezimowania , czy to już teraz czy dopiero we
wrześniu.
Pomidory i maliny tez smakowicie wyglądają .
Genia

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj Geniu
Owoce kaliny koralowej nie są jadalne.
Fuksję Magellana nie wyprowadzisz tak ja ta na zdjęciu,bo ona na zimę traci części nadziemną. Trzeba na zimę przykryć. Wiosną wyrośnie z korzenia.
Delosperma żółta kwitnie tylko wiosną. U mnie kwitła i z tą białą plamką w środku ale miała tylko kilka kwiatki.
Sadzonki już można zrobić. Do zimy ładnie się ukorzenią. Zimą trzeba przechowywać w chłodnym i jasnym miejscu i mało podlewać.
Owoce kaliny koralowej nie są jadalne.
Fuksję Magellana nie wyprowadzisz tak ja ta na zdjęciu,bo ona na zimę traci części nadziemną. Trzeba na zimę przykryć. Wiosną wyrośnie z korzenia.
Delosperma żółta kwitnie tylko wiosną. U mnie kwitła i z tą białą plamką w środku ale miała tylko kilka kwiatki.
Sadzonki już można zrobić. Do zimy ładnie się ukorzenią. Zimą trzeba przechowywać w chłodnym i jasnym miejscu i mało podlewać.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz