Przekopali tylko jakiś 3 metry od płotu, prace zakończyli.Smreczek został niby z powrotem posadzony,ale to będzie cud jak na wiosne się zbudzi. Limbie tylko podcieli korzenie60cm od pnia z jednej strony, Co z tego wyniknie - zobaczymy, na razie gliniaste błoto.
Haniu jestem tak zmarznięta że nie wierze w kwitnace róże. O zmroku robilam zdjecia w ogrodzie lekko osnieżone iglaki są na czasie. LIMBA JODŁA KOREAŃSKA SREBRNY SMRECZEK KOSÓWKA Coś cieplejszego