Witam i proszę o wybaczenie, ale jakaś blokada mi się włączyła

Czytałam wpisy w telefonie, zdjęcia robiłam ale wieczorem brak dobrej organizacji. Poza tym jakieś zmęczenie materiału, bo ani w ogrodzie nie przemęczam się, ani w domu
Alu tak mi przyszło do głowy ale do konkursu to daleko. Właściwie jeszcze nigdy nie wysłałam zdjęcia na żaden konkurs

Dziękuję i życzę miłego wieczoru
Olu my też długo planowaliśmy ognisko, bo wiadomo pogoda nie sprzyjała realizacji planów. Dzisiaj też robiłam ognisko, ale spaliłam resztki po lecie pomidorowe i inne. Spotkanie z dziećmi zawsze jest miłe, a jeszcze jak się uda wszystkie zgromadzić to jest i korzyść dla nich w dzisiejszym zabieganym świecie
Ciekawa jestem czy udało się świętowanie końca sezonu? Pozdrawiam Cię serdecznie
Ewuniu pogoda rzeczywiście dopisuje, ale ja jakaś taka jestem niewyraźna

Rano planuję różne rzeczy a potem dzień jakoś
przelewa się przez palce. Może to przesilenie jesienne...tak to chyba Małgosia nazwała
Mam nadzieję, że chociaż Tobie lepiej mija ten pogodny czas
Małgosiu może go jeszcze raz przesadzę?, bo w miejscu gdzie go kupiłam jakoś lepiej się zachowuje

Może mu rozluźnię glebę, poza tym w korzeniach ma obrazki plamiste które może uda mi się oddzielić. Do trzech razy sztuka a potem nie będę na niego zwracać uwagi! Rok temu była lepsza aura to jednak kwitł!
Lucynko wolę takie kiełbaski od grilla...no może kociołek konkuruje z nimi. Często jak nie miałam rębarki do gałęzi to paliłam i na koniec kiełbasa na widelcu i chlebek opiekany z masłem i czosnkiem pieczonym w folii! Wykwintne jedzonko

Pozdrawiam Cię serdecznie Lucynko
Krysiu piwo ze słońcem dobrze smakuje

Wiesz że ja mam na punkcie słońca fiksum i robię mu różne zdjęcia
Bea widziałam różne ładne i ciekawe ujęcia więc gdzie mi tam do nich
Kasiu no niestety dzień winobrania okazał się być wyjątkowo brzydki, co chwilę padał deszcz i było zimno. Po powrocie do samochodu wskoczyłam w ciepły suchy płaszcz i już było lepiej! Jedynie pyszne winogrona poprawiły nastrój. Masz rację mogłam zrobić konkurs w dodatku z nagrodami
Basiu po piwie (w piwie) wszystko wygląda ciekawiej
Natalko bywa że zapodzieje nam się wątek, ale najważniejsze że się znajdujemy

a lato tak szybko minęło że aż się wierzyć nie chce! ja też u Ciebie dawno nie byłam, a w ogóle to się bardzo zaniedbałam
Krysiu jakaś taka do .... jestem ....przydałby się kop!
Iwonko proszę o wybaczenie, bo nie ma sensownej przyczyny ...nawet nie jest to lenistwo
Ewuniu dziękuję, ale i na wyspie bywam rzadziej to pewnie zmęczenie materiału
Mariolko coś tam popycham, ale naszła mnie jakaś niechęć. Potem będę żałować że nie wykorzystałam pogody
Spróbuję się zrehabilitować kilkoma zdjęciami
Orgia michałkowo chryzantemowa! Michałki to dzięki Wam moi Drodzy Forumowicze
ostatnie zdjęcie nie bardzo się udało bo robione po zachodzie słońca, ale śliczna jest ta chryzantema!
No to jeszcze parę
saxifraga
Westerland pachnie wyjątkowo !
nie wiem co to za dzwonek, ale kwitnie najpóźniej i jest niesamowity! właściwie płożący kremowy! mam nadzieję że to bylinowy!
I tymi wspaniałymi iluminacjami nieba dziękuję za odwiedziny i życzę dobrej nocy!