Ogród Marty cz.VIII

[alinaK]

Marta zerknij na Pw. buziaki zostawiam

[kogra]

Mnie zauroczył maczek w takiej ilości.
Wygląda cudnie.
Miałam go jeden sezon i znikł, więc pewno on jednoroczny.
Szkoda ze nasionka się nie wysypały a może zjadły je ptaki, bo tych u mnie mnóstwo.
Miło spojrzeć na taką makową łączkę.

[Pashmina]

Marto, oj kochana, u ciebie to nie wiadomo co pierwsze podziwiać. Przecudne masz ostróżki i chyba pełne są ładniejsze od pojedynczych. Aż dziw bierze, że łodygi otrzymują te ogromne kwiatostany. Cudne połączenie igły z przetacznikiem, ach te kolorki Pokazuj , pokazuj te swoje skarby

[Elizabetka]

Elu,dziękuję za spacerek ,moja ziemia to ciężka glina .taka na cegły,niestety musiałam to zmienić ,żeby coś rosło przyzwoicie

To i tak masz szczęście bo ja nawet glinę muszę zwozić i dawać choć pod korzonki ale czym się człowiek bardziej narobi to efekty jakby bardziej cieszyły.
Oby ten rok był dla Nas dobry Martuś.

[Margo2]

Marta, napisałaś, że u Ciebie sucho, ale teraz czytam, że masz gliniastą ziemię. Taka tawułki lubia.
Ja mam piasek, to zdecydowanie im nie odpowiada. Nigdy nie będę miała takiego łanu jak pokazałaś na ostatnich zdjęciach.
Jeżeli miałas takie kwitnienie w pierwszym roku, to co będzie w tym?
Ja nigdy nie mogłam się pochwalić takim
MOja Lacre kupiona na jesieni 2 lata temu nie zakwitła ani jednym kwiatkiem, w dodatku została zdeptana przez psa, a teraz chyba zaszkodziły jej te mrozy. Czyli trzeba kupić nową

[koziorozec]

Witajcie ,jestem po krótkiej przerwie ,pogoda dobra do ogrodu ,ale ja teraz nie mam czasu na żadne prace w nim ,dzisiaj co prawda troszkę pospacerowałam i przebiśniegi wychodzą swoimi noskami, narcyzy też i tulipanki ,więc wiosna tuż tuż,ale póki co mamy jeszcze wspomnienia ,bo cóż innego można wymyślić .

Tereniu,kocham taki dopakowany kolorami ogród i bardzo mi się do niego tęskni ,dobrze,że wspominamy,bo jakoś lepiej doczekać wiosny,pozdrawiam

Marysiu,czekam na Ciebie ,w domu też jest się gdzie przespać ,nie musisz mieć namiotu,bo byś zmarzła ,róże też są cudowne i chciałoby się mieć ich duuużo ,ale w końcu można nie wyrobić u mnie temperatury fajne ,nawet do pracy w ogrodzie ,ale tak wieje ,że nie sposób być na polu,pozdrawiam

Iwonko,to prawda,mówię ,że najbardziej piwonie ,ale tak do końca to nie wiem ,bo z żadnych bym nie zrezygnowała,dopieszczam wszystkie jak umiem ,pozdrawiam

Alu ,ja też cieszę się ,że tu trafiłaś i spodobał się ogród,zapraszam do spacerów ,będą dalsze wspomnienia ,maki są jednoroczne ,są u mnie 2 lata i same się wysiewają ,bylinowe też mam ,ale na ostatnich zdjęciach to właśnie jednoroczne ,pozdrawiam i znowu wdepnij na moje podwórko

Alina,ogrody czekają ,więc do zobaczenia

Grażynko,ten mak jest jednoroczny ,ale bez problemu się wysiewa,a można przecież zebrać nasionka i wysiać,u mnie też są ptaszki ,ale nasion jest mnóstwo dla mnie i dla potrzebujących ,pozdrawiam

Ewciu,aż głupio mi mówić ,że kocham je bardzo ,bo to dotyczy wszystkich kwiatuszków,ale musze powiedzieć ,że są wyjątkowe,te ostróżki mają wbite kołki i są obwiązane ,bo deszcz i wiatr wszystko by rozwichrzył ,są bardzo kruche ,ale jak są obwiązane na 1/3 wysokości to już nie ma problemu,ja też uwielbiam kolory w ogrodzie ,pozdrawiam zaraz będą dalsze wspomnienia .

Elu,to prawda,żeby ziemię jakoś przystosować,to trzeba się narobić ,każdy ma inny problem ,w mojej ciężkiej glinie nic by chyba nie urosło,a ja nie potrafiła bym nawet odchwaścić i obruszać ziemi,też bym chciała,żeby w tym roku lżejsza była pielęgnacja ogrodu ,bo zeszłoroczna susza dała mi się dobrze we znaki ,pozdrawiam

[koziorozec]

Zgodnie z obietnicą wspomnień dalsza część.





Bad Birnbach




trojeść bulwiasta




























Invincibelle Spirit- drzewiasta siostra Annabel








krwawnica






Calamagrostis x acutiflora Karl Foerster










żmijowiec




Eden 85

[andzia458]

Szczęka mi opadła...
Wszystkie nasadzenia, kolorki idealnie do siebie pasują
A widzę, że u siebie również masz miłośników piłki nożnej

[Maska]

Martusiu dzisiaj coś nowego zobaczyłam Calamagrostis x acutiflora Karl Foerster Lilie cudowne Trojeść bulwiastą siałam i sadziłam ale jej nie widzę u siebie Dzisiaj wróciła zima, co prawda ciepła i pewnie zniknie ale pogroziła śniegiem. Wszystko ok tylko gdyby nie ten wiatr Dobrej niedzieli i pozdrawiam

[TerDob]

Witaj Martusiu Cudne zdjęcia jak zawsze Lilie , maki
Też zwróciłam uwagę na Calamagrostis x acutiflora Karl Foerster- piękna kępa
Z trojeścią bulwiastą u mnie tak jak u Marysi - sadzę , sieję i nic ale mam nasionka ze szczerego serca dane może tym razem się uda
U mnie też rano było biało a teraz już po śniegu ale wieje i brzydko
Miłej niedzieli

[kogra]

Taka dawka słońca jest wspaniałym odreagowaniem na to co dzieje się za oknem.
Lilie bajeczne, jak te maczki i w ogóle już nabieram ochoty do działania.
Ciekawa jestem co wyjdzie wiosną z różanych patyków dla Ciebie, oby tylko chciały się ukorzenić.
Miłego dnia.

[Pashmina]

Marta,jako wierna fanka /'twojego ogrodu podpisuję listę obecności i proszę o więcej

[alicjad31]

Martuś co ja biedna moge napisać o Twoim pięknym ogrodzie chyba z pochwał zostały mi napisać och i ach jak pięknie
Pozdrawiam

[koziorozec]

Aniu,i Twój ogród będzie pełen kwiatów,bo zapał masz ogromny ,masz marzenia i jesteś pracowita ,a reszta się znajdzie ,mam miłośników nie tylko piłki nożnej ,ale i koszykówki ,czasem cierpnę ,bo najczęściej piłki lądują w rabatach ,ale rośliny i z tym się muszą pogodzić i jakoś dają radę,to ogród jako miejsce wypoczynku ma służyć każdemu pokoleniu,najlepiej nie widzieć ,pozdrawiam

Marysiu,pięknie sie ta trawa prezentuje i była tłem dla dalii ,a w jesieni między nią była jeszcze werbena patagońska i całość jakoś sie ułożyła,trojeść mogę Ci dać jak przyjedziesz,ale zapisz sobie ,u mnie nie było śniegu,w nocy padało i wiało i tyle,pozdrawiam

Tereniu,koniecznie musisz przyjechać u mnie w ogóle nie było śniegu,dzień minął wypoczynkowo ,pospacerowałam po ogrodzie ,wszystko budzi się do życia ,pozdrawiam

Grażynko,dobrze ,że są te wspomnienia ,bo jakoś teraz inaczej widzę ten ogród,i nigdy nie wydaje mi sie ,ze jest w nim tyle roślin i tak kwitnących ,chyba człowiek bardzo zalatany i nie dostrzega wiele ,ale teraz można się rozmarzyć i pomyśleć co dalej,pozdrawiam

Ewciu,no nie tak służbowo a więcej będzie dla miłych spacerowiczów,pozdrawiam

Aluś, ależ z Ciebie bieduliczka aż mnie ubawiłaś, oj nie taka biedna jesteś,bo Twój ogród też piękny,a teraz widzę ,że jeszcze się powiększy ,więc życzę powodzenia w nasadzeniach i dużo buziaczków

[andzia458]

Marto, ja z dwojga złego, chyba wolałabym cierpnąć, że mi dzieciaki jakiegoś kwiatka złamią, czy przygniotą piłką niż cierpnąć tak jak w tej chwili, że nic jeszcze nie rośnie