Ja na kwiatach haczyków nie zawieszam.

A weź pogróź mu. Ja jak krzak szarpne raz dziennie i dam pstryka w grono, to zaraz się zapylają pomidorki.
Jeszcze co do teorii o kwiatkach zapylonych i nie zapylonych:
https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... mQcmzD2iRw
coś mi ten link w tel siada
Mam nadzieje że się otwiera