Zawsze za krótkie lato cz. 26

[iwona0042]

Witaj Marysiu, popadało u nas troszkę, idzie dalej, może Was zahaczy, tego życzę dziś

[Maska]

Witam w chłodny i pochmurny dzień dawno tak nie zaczynałam

Lucynko życzenia się spełniły wiesz dobrze że to nie kwiatki sprawiają, że nastaje jakaś pora roku. Jesień nadejdzie nieuchronnie i mam nadzieję że będzie ładna, że pogoda nie zmieni się na słotną, zimną porę Póki co czekam na deszcz i Tobie go życzę

Martuniu zdarza się każdemu Ja dzisiaj zasuwam na badania profilaktyczne, a potem podjedziemy na plan Imbramowski. Kupiłam właśnie paprykę i będzie sos tylko ostrą paprykę muszę kupić. Moja niestety jeszcze nie dojrzała Wczoraj przerabiałam pomidory, bo dokupiłam Limę do suszenia a ze swoich robię przecier. Owoce już staram się tylko jeść i reszta na wino, bo miejsce w piwniczce się kończy A tu antonówki wiatr strąca Dobrego dnia chłodny jest to jeszcze mokrego życzę

Julciu zakwitną na pewno Moje chryzantemki też mimo przycinania wyrosły wysokie i od spodu wyszły, wcześniejsze już kwitną i zaczynają powoli michałki pokazywać kolorki, a mam dużo nowych i już się nie mogę na nie doczekać A masz bratki ? bo moje od wiosny przed oknem kwitną chociaż ich zupełnie nie podlewam, niektóre nawet się wysiały

Iwonko burzy nie będzie za zimno, od was poszły w kierunku Augustowa, a u nas ma padać deszcz a czy będzie zobaczymy Dzisiaj jadę do Krakowa...wreszcie bez klimatyzacji

[julcia1]

Powysiewane gdzieniegdzie pod liśćmi innych roślin bratki wychodzą, natomiast stare wyschły. Marcinki też mam takie niskie i mają pąki choć od dołu też podsuszone. Dziś wreszcie chłodniej więc może jeszcze róże będą kwitły , bo gdzieniegdzie nowe przyrosty są. Chryzantema od Ciebie też dobrze wygląda Nawet po wyrwaniu zacieniających go badyli odżuł penstemon i też jest nadzieja na kwiatek
W biedronce były słoiki ,dokupiłam 30 i jeszcze mało. Papryki też jeszcze nie robiłam i chyba nie zrobię bo nie mam już w co wkładać. Chyba, że dzieci oddadzą puste na wymianę

[dorkow0]

Marysiu, antonówki lubię i zdaje się, że mam podobne w ogrodzie, choć kupowane bez nazwy. Ale, że pewności nie mam, to dla mnie to jabłko.
U mnie też chłodno się zrobiło, wieje, ale deszczu to z tego nie będzie. A ogród potrzebuje wody, bardzo potrzebuje.
Buziaki zostawiam.

[JAKUCH]

Biedna ptaszyna ,ale widocznie czegoś niezdrowego się najadł i widziałaś tylko orła cień na szybie U mnie tylko mży ,ale juz gorące afrykańskie powietrze nas opuściło ,wiec można żyć .Rośliny z pewnością tez są zadowolone .Marysiu czy Twój Abrahamek tańczy w słonku czy w półcieniu .Mój trochę niezdecydowany w tym półcieniu . Pokazały sie juz Zimowity

[adamiec]

Koniec z podczytywaniem,upały mnie męczyły , ogródek wysychał więc nie chciałam jęczeć na FO
Dzisiaj nastąpiła zmiana pogody, lepiej się czuje nawet pisanie sprawia przyjemność
Jadę na działkę sadzić truskawki, wczoraj otrzymałam paczkę z roślinami to robota czeka, oby starczyło wody do podlewania

[Maska]

Julciu polecam wyprawę do dzieci, bo jak nie zabierzesz pustych słoików to wylądują w śmietniku. Wiem coś o tym Julciu parę razy Cię pytałam czy wyszło Ci coś w nasion rudbekii, napisz bo jak nie wyszło to kępa jest spora i na wiosnę podzielę.

Dorotko ale antonówka to nadaje się do rozpieku, bo na surowo
Natomiast jak rozparzam w sokowniku (soku mało) to w słoiku z niewielką ilością cukru jest boska!
Chłodno ale się przejaśnia, z deszczu nici a szkoda
Ucałowania

Jadziu ano biedna tym bardziej, że ją przed chwilą sfotografowałam
Taka mżawka jak była u mnie to ksiądz lepiej kropidłem pokropi
Mój Abrahamek prawie w cieniu całkowitym i myślę nad jego przesadzeniem do słońca, ale to spory krzew...i siedzi dalej w cieniu.

Irenko no właśnie koniec wylegiwania przypominam że miałaś spojrzeć na mój wątek pod kątek zachcianek Jak trochę podleje to można kopać, bo chłodno już jest

[dorkow0]

No właśnie Marysiu, ja mam takie dziwne smaki. Czasem aż zęby bolą.
A dzisiaj, podobne do antonówki, wrzuciłam do udek z kurczaka w jarzynach. Wyszło pycha.
Deszczu nie ma, tyle, że zimno się zrobiło. W ogrodzie byłam tylko po pomidory.
Dobrego wieczoru.

[Maska]

Dorotko faktycznie dziwne smaki może zdążysz się załapać
Drób z jabłkami kwaskowatymi to rewelacyjne połączenie Deszczu nie ma, ale brązowe obślizłe wyłażą z nor a cały czas ich nie było
Mam dla Ciebie na dobranoc ulubione trawki








Zaczynają kwitnąć róże, co chwilę inna pokazuje swój urok


























I różyczka od Kasi Katharos





I żeby nie było że tylko róże














Małgosiu begonia od Ciebie miała pierwszy kwiat pełny a teraz puste, ale jest śliczna




I na zakończenie oczywiście coś czego nie znam a wysiało się pod aronią, jakaś psianka




Dziękuję za uwagę i życzę dobrej nocy!

[plocczanka]

Marysiu, jak to - już dobrej nocy? A "bawić gości" to kto będzie?
Ochłodziło się i u mnie, ale ciągle bez deszczu.
Dobrej nocy, Maryś.

[dorkow0]

Marysiu, może się załapię, ale chyba mnie nie będzie, jak będą jechać. Ale to jeszcze zobaczymy.
Trawy śliczne, zwłaszcza Red Baron Ci się wybarwia pięknie, bo u mnie chyba mu już miejsce nie pasuje. A pod nim to tatarak, czy jakaś turzyca? Lubię je w ogrodzie i dobrze mi się je komponuje, nawet do róż pasują. Ale to zobaczysz dopiero w przyszłym roku, bo kompozycje będą powstawać.
Ochłodziło się to i róże pokazują swoje kwiaty.

[julcia1]

Marysiu rudbekie powychodziły i mam ich sporo niestety pełnych nie ma są za to takie ciemne prawie bordowe śliczne muszę zrobić zdjęciejak będę jutro na działce bo dziś dzień dzieciowy

[JAKUCH]

Fajny ten ciemno-bordowy rozchodnik, a kwitnące Zimowity i u mnie też zauważyłam .Widzę ,ze i nasza Irenka się pojawiła

[PEPSI]

Marysiu, patyczki budlejowskie są już całkiem fajniutkie. Na razie mam je w ...moim przedszkolu, i nie wiem co dalej. Posadzić na docelowe miejsce, czy jeszcze dać im czasu?

[Maska]

Witam wieczorem!
Zmiana pogody trwa a deszczu w dalszym ciągu nie ma tzn W nocy coś pokropiło, ale tak marnie, że rośliny niedawno wsadzone musiałam podlać.

Lucynko powłóczyłam się po zaprzyjaźnionych wątkach
Miłego wieczoru

Dorotko zobaczymy co los Ci da a antonówki owocują co roku, więc nie w tym to w przyszłym
Trawa rośnie prawie w słońcu bo tylko podobno tak się wybarwia, a obok tatarak. Ma dwa lata ale marnie przyrasta
Do mojego ogrodu pasują małe trawki i staram się, żeby były takie a róże sprawiły, że zrobiło się wesoło i kolorowo

Julciu czyli nasiona nie powtarzają cech. Jak będziesz chciała to na wiosnę poślę Ci te pełne na nową rabatkę, a te chętnie zobaczę jak wyglądają. Już niedługo weekend to będzie czas na zdjęcia

Jadziu Irenka powiedziała, że już dość opalania i będzie na FO ale zobaczymy czy dotrzyma słowa
Mam kilka rozchodników ale nie wszystkie wyglądają dobrze, niektóre ciemne chorują.

Małgosiu mają już rok to spokojnie można je posadzić na miejsce stałe, tylko trzeba uważać żeby je nie skosić. Muszą się ukorzenić w nowych miejscu przed zimą