Ale zawsze to 5 wiader...
Ja z mojej beczki jak bym wzięła 5 wiader to mało co zostanie....
A gdzie następne dni.....Dobrze że mam ich kilka w ogrodzie rozstawionych (czyt.4)
Każdy sobie radzi jak może...
Aniu my też mamy pompę głębinową,wrzucamy do studni i lejemy z węża ale też mam dwie beczki na deszczówkę,teraz napełniane wodą ,temperatury u nas takie same u mnie od środy ,jaką miksturą pryskałaś róże??
-- 6 cze 2015, o 20:57 --
sporo działkowiczów ma własne studnie,u nas niestety na działce wody żeby wykopać brak,kilka lat temu były przymiarki,ale mam za płotem studnię działkową,wody tyle że dla reszty też starcza
Dorotko jakie już masz duże goździki brodate.U mnie jeszcze maleństwa a siane przecież w tamtym roku....Może do zimy zakwitną.
A 2 zdjęcie za nimi to orlik w takim różowym kolorku? Nie spotkałam się z takim jeszcze....Ile one mają odmian a jakie piękne!!
Piękny ogród pokazujesz.
Ja niestety jestem zmuszona trawnik zostawić dzieciom do szaleństw, gdyby nie one już dawno trawnikowa przestrzeń byłaby zapełniona....No ale...dzieci rosną jak na drożdżach i pewnie niedługo tak się stanie.Teraz pozostaje mi tylko napatrzeć się u ciebie.
Dzięki,Decis mam ,myślałam że mogę zaszkodzić bo już zaczynają kwitnąć
Olu moje brodate same się sieją ,w zeszłym roku miałam inne kolory tzn więcej barw,w tym roku same różowe,orlik reklamowany jako czerwony,i takie fotki są u sprzedawców,dla mnie to raczej ciemny róż,odmiana Crimson Star
Aniu u mnie chwilę temu zagrzmiało kilka razy i popadło może 5 minut,nawet chodniki się nie zmoczyły , mszyce mam tylko na róży-M wczoraj popryskał, bardziej chodzi mi o plamistość