A tam na dole to jego dzieciaczki?
Oleander pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.1
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
-
Misiaczka
- 500p

- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Oleander
Takie wypuścił pędy od dołu. Dużo jego dzieci poszło w Polskę
, robiłam sadzonki z pędów wierzchołkowych , takich co nie miały pąków kwiatowych, korzenie puszczały w wodzie 
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Oleander
Misiaczko, w jakim miesiącu robiłaś te sadzonki? Do jakiej ziemi je wsadzasz?
Pozdrawiam. Ania
-
Misiaczka
- 500p

- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Oleander
Sadzonki robiłam całe lato. Jesienią za bardzo nie chcą się ukorzenić ale możesz spróbować. Ziemia zwykła kwiatowa. 
Re: Oleander
Próbuj, próbuj, moje 2 sadzonki ukorzeniły się teraz - jedną już wsadziłam do ziemi, z drugą się wstrzymuję, bo ma mniejsze korzonki 
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Oleander
Zajrzałam do wazonika z wodą, gdzie od dwóch tygodni "moczy" się gałązka. I co ujrzałam? małe opuchnięcie, z którego wyłaniają się malutkie korzoneczki

Pozdrawiam. Ania
-
temol
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 3
- Od: 26 paź 2013, o 13:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oleander
To nie rozwiązuje mojego problemu z przewiezieniem oleandra na "zimowisko". Chciałem przeprowadzić radykalne cięcie bo mam problemy z zapakowaniem się do samochodu, z przenoszeniem (mieszkam w bloku).raflezja pisze: Nie tnij tak mocno.
Najlepiej przytnij połowę pędów z zielonymi liśćmi a połowę zostaw. Za rok zrobisz to samo z drugą połową.
Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem to sugerujesz przycięcie połowy pędów a nie o połowę. W takim przypadku oleander będzie rzadszy a nie mniejszy. Kolejny na sprawa - aktualnie pędy są dość długie ale cienkie... podczas kwitnięcia zwisają jak gałęzie wierzby.
T.
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Oleander
temol możesz przyciąć tyle ile potrzebujesz, oleandrowi na pewno to nie zaszkodzi.
Jeśli oleander będzie stał w chłodnym miejscu, to nie będzie wypuszczał wiotkich gałązek. Z chłodnego pomieszczenia wynosimy wiosną od razu na dwór. Kilka dni w półcieniu, a potem musi stać w pełnym słońcu.
Zimować może nawet w ciemnej piwnicy, to nic, że straci wtedy liście, ale nie będzie też rósł i się wyciągał. Jak trafi na świeże powietrze, to szybko ruszy ze wzrostem.
Jeśli oleander będzie stał w chłodnym miejscu, to nie będzie wypuszczał wiotkich gałązek. Z chłodnego pomieszczenia wynosimy wiosną od razu na dwór. Kilka dni w półcieniu, a potem musi stać w pełnym słońcu.
Zimować może nawet w ciemnej piwnicy, to nic, że straci wtedy liście, ale nie będzie też rósł i się wyciągał. Jak trafi na świeże powietrze, to szybko ruszy ze wzrostem.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Oleander
Tylko po mocnym cięciu roślinka ci nie zakwitnie w ubiegłym sezonie
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Oleander
A ja mam pytanie o cięcie oleandra. Otóż moje są dość duże i stojąc w piwnicy przy oknie (ma być dostęp światła) mają trochę zagięte czubki. Pomyślałam, że może je obciąć. Proszę o radę, nie chciałabym zaszkodzić.
Pozdrawiam, Danuta
Pozdrawiam, Danuta
- araukar
- 100p

- Posty: 112
- Od: 19 cze 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Oleander
Możesz uchlastać , ale lepiej zrób to wczesną wiosną .
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Oleander
Możesz teraz możesz na wiosnę nic im nie będzie ja swoje przycinam teraz jak potrzeba korekcji 
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
-
guru302
- 500p

- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Oleander
Tez swoje przycięłam bo były za duże . Czubki wstawiłam do wody . Ale mam problem czy usunąć kwiaty z czubłnw oleandrów i tych w wodzie i w doniczce czy same opadną ?
-- 7 lis 2013, o 01:28 --
Tez swoje przycięłam bo były za duże . Czubki wstawiłam do wody . Ale mam problem czy usunąć kwiaty z czubłnw oleandrów i tych w wodzie i w doniczce czy same opadną ?
-- 7 lis 2013, o 01:28 --
Tez swoje przycięłam bo były za duże . Czubki wstawiłam do wody . Ale mam problem czy usunąć kwiaty z czubłnw oleandrów i tych w wodzie i w doniczce czy same opadną ?
pozdrawiam serdecznie Gabrysia

