
Minibotanik Jacka cz.9
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku
wiesz za co, a wiosnę to masz już w pełni do mnie jeszcze idzie powolutku.

Re: Minibotanik Jacka cz.9
Cudne fotki. 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Witaj Agnieszko! Wyspałaś się przynajmniej podczas snu zimowego?
Ja tak i powoli zmniejszam rację snu.
Co do ranników, to dokładnie nie prowadziłem obserwacji, kiedy zakwitają z siewek ale wydaje mi się, że po trzech latach.
Tym rannikiem chyba się posilał jakiś robaczek i bynajmniej nie nektarem
Ale zobaczyłem to dopiero na powiększeniu w kompie:

Danusiu, mi też podobają się pastelowe kolory szafranów. 'Creme Beauty' pieczołowicie wyłuskiwałem z mieszanki.
Nie przebrzmiały jeszcze przebiśniegi. Te przyplątały się z cytryńcem i rosną sobie półdziko:

Grażynko, nie ma dnia, bym coś ni robił przy daliach lub mając je na względzie. A tym bardziej, że wychodzą posadzone na parapecie. Już zaczynałem się niepokoić, bo trochę to trwało.
Liliowce - jestem spokojny, bo zima była łagodna, co widać po zimozielonych roślinach. Na razie nie widzę strat ale nie wszystkie jeszcze oczyszczone.
Nawet zwykły podbiał teraz cieszy:

Aniu, dziękuję
Wiosna może jeszcze nie w pełni ale cieszy każdy najmniejszy jej objaw
Cieszynianki się gramolą:

Lagotis, dziękuję
Kiełki tulipanów jak w wojsku - w równych rzędach i szeregach:


Co do ranników, to dokładnie nie prowadziłem obserwacji, kiedy zakwitają z siewek ale wydaje mi się, że po trzech latach.
Tym rannikiem chyba się posilał jakiś robaczek i bynajmniej nie nektarem


Danusiu, mi też podobają się pastelowe kolory szafranów. 'Creme Beauty' pieczołowicie wyłuskiwałem z mieszanki.
Nie przebrzmiały jeszcze przebiśniegi. Te przyplątały się z cytryńcem i rosną sobie półdziko:

Grażynko, nie ma dnia, bym coś ni robił przy daliach lub mając je na względzie. A tym bardziej, że wychodzą posadzone na parapecie. Już zaczynałem się niepokoić, bo trochę to trwało.
Liliowce - jestem spokojny, bo zima była łagodna, co widać po zimozielonych roślinach. Na razie nie widzę strat ale nie wszystkie jeszcze oczyszczone.
Nawet zwykły podbiał teraz cieszy:

Aniu, dziękuję


Cieszynianki się gramolą:

Lagotis, dziękuję

Kiełki tulipanów jak w wojsku - w równych rzędach i szeregach:

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku bardzo ciepło i przyjemnie zrobiło mi się po obejrzeniu Twojej fotorelacji z podróży. Tyle nowych, ciekawych roślin... Oj! Chciałoby się mieć takie na działce.
A w Twoim ogródku, jak widać, wiosna już zawitała. Dzięki Tobie nazwałam jeden z moich szafranów ('Blue Pearl').
A w Twoim ogródku, jak widać, wiosna już zawitała. Dzięki Tobie nazwałam jeden z moich szafranów ('Blue Pearl').
Pozdrawiam Hala
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Minibotanik Jacka cz.9
No jak to nie spec... Ogród botaniczny masz, rośliny podpisujesz nazwami naukowymi... Specjalista jak się patrzy. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Zgadzam się Loki, Jacekto fachowiec od roślin .
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Halinko, czyli zdjęcia z ciepłych krajów spełniły swoje zadanie - ogrzały nieco atmosferę w końcówce zimy. Ale teraz już nieźle "ogrzewają" nasze kwiaty. 'Blue Pearl' to piękny szafran i trochę wędruje u mnie. Muszę go wydłubać z innych odmian.
Kosaćce pojawiły się tak niespodziewanie, że początkowo nie zauważyłem, że już kwitną. I w przeciwieństwie do innych wczesnowiosennych nie boją się deszczu:

Alu, wczesną wiosną cieszy każdy drobiazg w ogrodzie

Loki, skoro tak twierdzisz
W takim razie dziury w pamięci

Geniu, bez przesady; są gatunki i całe grupy, w temacie których jestem zupełnym ignorantem
Ale mam ciągotki naukowe więc jak mnie coś zainteresuje - zgłębiam temat.
Geniu - ciemiernik od Ciebie obchodzi już szóste urodziny u mnie
Choć nie kwitł przez ostatnie 2 lata; teraz poprawiłem mu warunki bytowe, dbam, by miał zasadową glebę i się odwdzięczył:

Kosaćce pojawiły się tak niespodziewanie, że początkowo nie zauważyłem, że już kwitną. I w przeciwieństwie do innych wczesnowiosennych nie boją się deszczu:

Alu, wczesną wiosną cieszy każdy drobiazg w ogrodzie


Loki, skoro tak twierdzisz



Geniu, bez przesady; są gatunki i całe grupy, w temacie których jestem zupełnym ignorantem

Geniu - ciemiernik od Ciebie obchodzi już szóste urodziny u mnie


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku, najważniejsze że zakwitł ja uwielbiam ciemierniki .
mój wątej już otwarty , zapraszam
mój wątej już otwarty , zapraszam
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Cudownie popatrzeć na wiosenne kadry! Kasieńki uwielbiam. Nie tylko są piękne, ale i wypadają doskonale w porównaniu do krokusów, bo kwitną nawet, gdy nie świeci słońce 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Fachowcem jesteś w tej dziadzinie - to pewne , ja też podpisuję się pod tym
Każdy kwiat pokazany przez Ciebie to jakby arcydzieło natury - nawet jak sam napisałeś pospolity podbiał
Ciemiernik dla mnie to takie tajemnicze zimowe kwiaty i .... trucizna pod ręką ... szkoda,że nie można nią walczyć z kretami bo kopców po zimie wyjątkowo dużo.

Każdy kwiat pokazany przez Ciebie to jakby arcydzieło natury - nawet jak sam napisałeś pospolity podbiał
Ciemiernik dla mnie to takie tajemnicze zimowe kwiaty i .... trucizna pod ręką ... szkoda,że nie można nią walczyć z kretami bo kopców po zimie wyjątkowo dużo.

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Geniu, ja też się cieszę, że ciemiernik wrócił do formy. Specjalnie dla niego zbieram skorupki jaj, by go obsypać i mógł mieć naturalny wapń.
Nareszcie zaczynają się rozwijać pierwiosnki. Bezłodygowe oczywiście najszybciej:

Miłko, z cebulowych irysów "Kasieńki", jak je ładnie nazwałaś, są dla mnie nr 1! Ale mam ochotę na inne, których jeszcze nie przetestowałem. Krótkowieczne odpadają. To jeszcze jedno ujęcie "Kasieniek", bo chyba już nie będzie okazji:

Krysiu, tak ładnie napisałaś, że nie wiem, co powiedzieć
Tak, ciemierniki podobnie jak np naparstnice czy zimowity, to tajemnicze, wręcz magiczne rośliny. Z jednej strony piękne, z drugiej - niebezpieczne. Fascynuje mnie to! A teraz zachwycam się lepiężnikiem, bo też ma w sobie jakąś tajemniczą moc

Nareszcie zaczynają się rozwijać pierwiosnki. Bezłodygowe oczywiście najszybciej:

Miłko, z cebulowych irysów "Kasieńki", jak je ładnie nazwałaś, są dla mnie nr 1! Ale mam ochotę na inne, których jeszcze nie przetestowałem. Krótkowieczne odpadają. To jeszcze jedno ujęcie "Kasieniek", bo chyba już nie będzie okazji:

Krysiu, tak ładnie napisałaś, że nie wiem, co powiedzieć

Tak, ciemierniki podobnie jak np naparstnice czy zimowity, to tajemnicze, wręcz magiczne rośliny. Z jednej strony piękne, z drugiej - niebezpieczne. Fascynuje mnie to! A teraz zachwycam się lepiężnikiem, bo też ma w sobie jakąś tajemniczą moc


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
'Katharine Hodgkin' rośnie i kwitnie na mojej działce już od ponad 15 lat, więc i Ty nie musisz się z nią wcale żegnać. To kosaciec z grupy histrioides, odporny tak samo jak reticulata.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Nigdy nie zwracałam na niego uwagi , a tu okazuje się ,że lepiężnik też jest śliczny
.
