Gosiu - na razie nie dam rady tej szałwi podzielić, bo rośnie tylko z jednego pędu. Ale popatrzę, może jeszcze będzie do kupienia. A jak nie to na wiosnę na pewno przyślę, powinna się rozrosnąć. Jest wysoka, ok 70 cm....
A moja omszona nie kwitła. Ale i tak ją uwielbiam za ten jej aromat...
Być może to i patent na nie, to cięcie....
Ewuś321 - wspieraj, wspieraj! Zestawienie kolorystyczne rudbeki i tej szałwi - przypadkowe. Obie roślinki sadzone tylko z liśćmi, bez kwiatów. Ale po zakwitnięciu wyszło uroczo....
Moniczko - zatem witaj po wojażach
Dynia wysłana

Mają dostarczyć do rąk własnych....
Zaraz idę pospacerować po Twoich ślicznościach
Dzisiejsze:
Wyrzucony
onętek postanowił zakwitnąć, a co - nie będzie leniuchował!
Ach te
sumaki:
Gaura, krwawnik, dalie nadal rządzą:
Krokosmia: (diabolo nie chciało się zakwitnąć, ale fajnie, że chociaż ta się zdecydowała):
Dzisiaj był tak piękny, bardzo ciepły i słoneczny dzień, że proszę o kolejne chwile z taką pogodą!
