Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Mhm ... niezła ta Linda C. 8-) . Dość obficie kwitnie i szczególnie podoba mi się opis w stylu "... USDA zone 4a, hardy, vigorous ..." oraz "...blooms in flushes throughout the season ..." :D . To jest to, co tygryski lubią najbardziej, prawda :uszy ?
A zdrowa jest u Ciebie?

Moja mama, również różomaniaczka ;:173 , stale kocha się w Westerlandzie. :wink: Każdej jesieni i wiosny po prostu MUSI :!: dokupić choćby po jednym krzaczku tej odmiany, a następnie dosadza do pozostałych. Zwykle jakiś wylatuje po zimie, więc bilans jest na 0 :D .
Ale tak dużego egzemplarza jak Twój, to jeszcze nie miała ... ;:63 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Twoja Edenka jest przepiękna! Ja swoją mam drugi rok i coś tam zaczyna pokazywać, mam więc nadzieję, że będzie kiedyś podobnie wyglądała.
No i Westerland! Dlaczego ja jeszcze właściwie go nie mam?

Bardzo Ci współczuję tych problemów "mieszkaniowych". Byłam wczoraj w Twoich stronach... :wink:
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

[quote="edulkot"]Beatko o róży Gefylt niewiele mogę powiedzieć bo wcale się nią nie zajmuję. [quote]

I ta wiadomość mi najbardziej odpowiada ;:333 Mam dla niej lepsze stanowisko więc może będzie ładnie u mnie kwitła.

Zamówiłam również 'Dr. Jamajna' Mówisz że taki wielgaśny krzaczor z niego wyrośnie?
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

:wit Majeczko, mogę Cię codziennie dowozić ;:306
Beata, dobrze trafiłaś na Majki wątek!!!Kopalnia wiedzy i odmian!!!
jest w czy wybierać ;:108
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Majka wydaje mi się że chyba mamy z tego samego zródła.
A jeśli nie to tym bardziej jest to dowód na to, że ta odmiana jest nic nie warta.
U mnie też łapie choroby a najczęściej czarną plamistość.
To jedyna z moich róż, która jest taka słabowita i niekwitnąca.
O ile przedtem miałam skrupuły to teraz nie mam już żadnych. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Pisałam rano ale chyba nie wysłałam bo nie ma nic ;:219

Agnisiu skoro masz potrzebę posiadania takiej kapryśnej róży ;:173
Ja tu na piśmie obiecuję że żadnej róży owijać na zimę nie mam zamiaru ;:108 jakbym kiedyś chciała coś takiego popełnić to proszę o mocne kopnięcie :wink: nie ja dla róż tylko one dla mnie. A jak zechce zmarznąć do ziemi to niech liczy się z wyautowaniem ;:108
Westerland potrafi urosnąć i zakwitnąć nawet ścięty do ziemi więc jego przyszłość jest nienaruszalna, Edenka ma postawione warunki rok temu i jak je nie spełni to fora ze dwora ;:306
Ewuś to może ja zacznę marudzić że susza choć posipuje prawie codziennie od tygodnia, trudno nazwać deszczem to co nie przeleci przez liście do ziemi ;:173 Liczyłam że w końcu dzisiaj solidnie popada a tu tylko pokropiło ;:222
Monia Ty mój tygrysku ;:306 ja mam sporo takich perełek :;230

Linda Campbell nawet nie odczuła tego feralnego oprysku które spalił rugosy, kiedy inne straszyły kikutami bez liści ona zaczynała kwitnienie.

Obrazek 27.05.2014 - pod samym cyprysikiem rosną jeszcze: z lewej Raubritter, Rotes Meer, Louise Bugnet i z prawej strony kwitnąca Himmelsauge

Obrazek 27.05.

Obrazek 12.06.

Obrazek 19.06.

Mam ją drugi sezon i jestem nią zachwycona ;:167

cdn
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Ewa Westerland bardzo kolczasty, kwiaty ma jedniodniowe ale zapachem i kolorem niweluje swoje minusy, najbardziej pachnie w południe w największym upale a pąków ma tyle że nawet nie widać że zmienia rozkwitnięte kwiaty w tempie ekspresowym ;:306
Skoro byłaś w naszych stronach to trzeba było do jakiejś forumki zapukać, ja zawsze chętnie witam gości ;:168
Beatko mówisz Souvenir du Dr. Jamain i masz całą serię zdjęć cudnego giganta ;:306

24.05.2014 pierwsze kwiaty
Obrazek

Obrazek

26.05.
Obrazek

Obrazek

27.05.
Obrazek

Obrazek

1.06.
Obrazek

Obrazek obok Souvenir de William Wood całkowicie bez pączków

2.06.
Obrazek

5.06.
Obrazek

Obrazek

7.06.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

12.06.
Obrazek

14.06.
Obrazek

17.06.
Obrazek

25.06.
Obrazek

Tosia ;:196 opcja kusząca ale moje biedactwa nie mogłabym zostawić na noc bez dozoru ;:306
Nie przesadzaj, mam tylko prawie 300 róż :;230

Grażynko swojego mam od południowego sąsiada ale nie od Sipa.
Muszę mieć tego potwora dlatego teraz zdobędę z innego źródła, miałam od Sipa i już w młodości wyglądał inaczej niż ten co sobie zostawiłam :wink:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Aha.....no to jednak z innych żródeł.
Ale w takim razie nie będę żałowała.
Jutro idzie pod topór zwalę go połowę, jak się do jesieni nie wykaze to siekierą gada poczęstuję i pójdzie do wora. ;:222
U mnie miejsce na wagę złota, więc jak mu się nie widzi moja opieka to fora ze dwora i basta.
Majka przybij piątkę - też nie zamierzam pakować w chochoły moich róż.
Jak któraś wypadnie to będzie miejsce na następną bardziej odporną na mrozy.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Wow wlazłam do różanego raju ;:oj dosłownie zatkało mnie :shock:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

:wit Majeczko..... moja edenka jest w tym sezonie poprowadzona poziomo..... stąd wydaje się, że jest niska.
Wolę Twoją ;:306 cudna jest ;:215
Wiesz co! wyczytałam na Rosebook, że roślinki podobnie jak my potrzebują wapna.
W superfosfacie wzbogaconym jest właśnie wapno. Dobrze jest posypać nim dołek sadząc róże. ;:196
Różany raj...... ;:138 ;:138 ;:138 to prawda.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Swoją Dr Jamain posadziłam w półcieniu-kwiaty ma prawie czarne. A przynajmniej tak wychodzą na zdjęciach ;:306 Części nawet nie wstawiam, bo widać tylko czarne punkty na pędzie.
Westerland mam i ja, nie jest moją ukochaną różą, ale nie zamierzam się jej pozbywać. Póki zechce rosnąć-zostanie.
Mam podobne zdanie co do okrywania róż chochołami, choć często moje krzaki na tym cierpią. U Was (u Ciebie i Grażyny) klimat jest dużo cieplejszy, więc pewnie specjalnie dużo strat nie występuje. U mnie to spory problem :D Najbardziej żal mi Eden, która nie przetrwała nawet ostatniej łagodnej zimy, przemarzła do kopca i teraz buduje krzak od nowa. Kupiłam ją (jak i Giardinę) świadoma, że pnących raczej się nie doczekam. Trudno. Róże muszą poradzić sobie pod kopcem.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Majeczko a to zabiłaś mi ćwieka z Edenką.... tak bardzo mi się podoba. Nie zależy mi na wielkim krzaku, może być mocno cięty, ale żeby ładnie kwitł co roku .... kurczę... sama nie wiem co robić....
Są jakieś różyczki o podobnych kolorach do Edena, a odporniejsze? Tak bardzo mi się spodobała :?
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Majeczko, toż Ty mieszkasz w różanym lesie ;:oj Pieknie zakwitły :D Na Twoim miejscu nawet nie wchodziłabym do domu. No chyba, że w taka pogode jak dziś :evil:
Doktorek prześliczny ;:167 Mój malutki na razie nie myśli o kwitnieniu...
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Ale napasłam oczy Dr Jamain. Mam zamiar go posadzić od północne strony. Szaliczek będzie miał z hortensji pnącej a buciki z host.
Majeczka ja na moich 1100 metrach działki zaplanowałam 11 róż parkowych i chyba mało już się u mnie zmieści innych roślin ;:306 widząc po Twoim Dr Jamain.
Cudownie jest u Ciebie ;:168
Pozdrawiam. Beata.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Post »

Dziś cały dzień siedzę w domowych pieleszach i trzymam łepetynę pod pachą ;:222 a w ogrodzie porządki trzeba zrobić po nocnej ulewie z wichrem. Wszystko leży , trzeba podwiązywać lub ścinać bo nawet przejść się nie da. Jedyny plus z tego że ogród bardzo dobrze podlany i teraz panny mogą rosnąć do drugiego kwitnienia. ;:173

Grażynko ja swojego już skróciłam i czekam na efekty, ale i tak zamówię sobie nowego jesienią, jak będzie.
Mnie zależy na Souvenirach ale i one chochołów nie dostaną tylko spore kopce i jak będą startować z takiej pozycji to przynajmniej nie będą zbyt wielkimi drapakami ;:306
Mam takiego ciągle niedużego Souvenir de Yeddo mieszaniec rugosy z nieznaną herbatnią, szkoda byłoby jakbym go straciła, ale miejscówkę ma pod opiekuńczymi gałęziami sosny więc powinien dać radę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trzynastka różany raj to ja widziałam w innych ogrodach, u mnie to co najwyżej jest przedsionek do tego raju ;:131
Tu zapowiada się wspaniały różano-liliowo-powojnikowy kącik tylko muszę wnuki wyeksmitować z zabawkami :;230

Obrazek

Majeczko moja Edenka mnie zaskoczyła swoim tegorocznym wyczynem ;:oj dostała tylko 3 bambusy które oczywiście przerosła, a z ciężarem tylu kwiatów normalnie wyłamała jeden bambus. Myślałam dla niej jakąś metalową wysoką podporę, ale jak ona za rok będzie wysokości kopczyka :? Po prawie miesięcznym kwitnieniu wczoraj ciągle wyglądała ślicznie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek widać jaka pochylona do przodu pod kwietnym brzemieniem ;:306

Ewuś nawet na Twoim biegunie zimna popieram politykę nie owijanie różanych krzewów. Można się pokusić o to jak się ma ich kilka a nie przy takich ogromnych ilościach. Jeszcze jak róża kwitnie na jednorocznych to każdego roku miewa kwiaty, gorzej z takimi jak Eden Rose, możesz się ich wcale nie doczekać ;:219
Mam dla Ciebie śliczną imienniczkę, a do tego ze strefą 4b ;:333
Eva-Marie róża H. J. Weihrauch http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 2529&tab=1 tylko do poczytania bo zdjęć jest więcej u mnie niż na Helpie ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cdn...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”