Minibotanik Jacka cz.8
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacek , chyba musisz je wykopywać aby ci ładnie kwitły . W tym roku masz ładne a sadziłeś je na jesieni .. Moje które wykopałam w tamtym roku z wody nawet te które nie kwitły mają w tym roku pąki .. Moja cesarska też znikła . więcej jej nie kupuję .. Kokorycz śliczna , swoich jeszcze nie widzę aby wychodziły z ziemi ..
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku a może tym narcyzom będzie u Ciebie dobrze
, choć pamiętam że masz bardzo wysoki poziom wody w ogrodzie i jak dłużej padają deszcze to cebulowe roślinki mogą zgnić

- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Takie wczesne tulipanowe liście , to ładniejsze niż z kwiatkami
.

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Witaj Colli28
Korony cesarskie mam chyba 4 lata. Ani razu nie kwitły.
cieszynianka w pełnej krasie

Basiu, tulipan dostojny ma już dwie zimy za sobą. Znosi je bez problemu.
Narcyzów już nie kupuję. Cebulki na jeden sezon (jak chcieliby Holendrzy) - to nie dla mnie
miodunkom pozwalam się rozsiewać; to im dobrze robi

Janko, korony cesarskie wykopuję co roku więc to nie to
Zastosowałem tym razem inne zalecenie, by sadzić głeboko. Zobaczymy, czy poskutkuje.
Kokorycze świetnie zniosły zimę; niektórym nawet listki nie zmarzły

Geniu, też mam taką nadzieję
Narcyzy rosną na suchej rabacie i woda im nie grozi. Problemem są u mnie m.in. robaki podobne do pędraków, które wgryzają się w cebulkę. Już kupiłem specjalny preparat na nie. Może to coś da
Ta cebulica od Ciebie

Danusiu, zgadza się, choć czerwone kwiatki na tle tych liści prezentują się bardzo dobrze
ten szafirek zawsze zwiastuje, że czas na te kwiaty blisko


cieszynianka w pełnej krasie

Basiu, tulipan dostojny ma już dwie zimy za sobą. Znosi je bez problemu.
Narcyzów już nie kupuję. Cebulki na jeden sezon (jak chcieliby Holendrzy) - to nie dla mnie

miodunkom pozwalam się rozsiewać; to im dobrze robi


Janko, korony cesarskie wykopuję co roku więc to nie to

Kokorycze świetnie zniosły zimę; niektórym nawet listki nie zmarzły

Geniu, też mam taką nadzieję


Ta cebulica od Ciebie


Danusiu, zgadza się, choć czerwone kwiatki na tle tych liści prezentują się bardzo dobrze

ten szafirek zawsze zwiastuje, że czas na te kwiaty blisko

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Purple Leaf to jedna z moich najulubieńszych kokoryczy-aczkolwiek liście bardziej w kolor niebiesko-zielony wpadają w realu
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Minibotanik Jacka cz.8

Pięknie kwitnie u Ciebie cieszynianka, mojej niestety nie widać i chyba raczej jej już nie zobaczę


- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.8

Nawet jeżeli zanikną, to w tym roku Twoje łany narcyzów są zniewalające - jak to dobrze, ze można uwiecznić takie cudne widoki na zdjęciach

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacek tak podkręca kolory, aż biją po oczach.
Bardzo kolorowo masz już w ogrodzie, Jacku. Łany narcyzów kojarzą mi się z babcinym ogródkiem, chociaż wtedy były bardziej zwyczajne.

Bardzo kolorowo masz już w ogrodzie, Jacku. Łany narcyzów kojarzą mi się z babcinym ogródkiem, chociaż wtedy były bardziej zwyczajne.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Dorcia, 'Purple Leaf' jest wyjątkowa! Rzeczywiście, liście ma zielononiebieskie ale nie zawsze aparat to uchwyci.
Wilczomlecz mirtowaty też ma liście w tym kolorze, choć nie do końca to widać. Właśnie idzie w kwiat

Iwonka, dziękuję
Cieszynianka jak i kokorycz startują bardzo wcześnie więc jeśli żyją u Ciebie - powinny być widoczne
Inne kokorycze też już dawno mają czuprynki

Dzięki Marysiu-Mufka
Przede wszystkim uratowałem tym cebulkom życie i dałem szansę, by żyły dalej. Pięknie się odwdzięczyły i przyznam, że takich łanów narcyzów jeszcze nie miałem
Pamiętam, że podobało Ci się kiedyś zdjęcie stokrotki? Fotografuję je nadal i podziwiam za małe wymagania i wyrastanie niemal wszędzie

Marysiu-Chinanit wiosna podkręca tempa, to i Jacek podkręca kolory
W domu rodzinnym też było dużo takich zwykłych choć pełnych narcyzów (nazywanych mylnie żonkilami). Próbowałem ich trochę przenieść ale bez efektu
Ostatni szafran, jaki zakwitł - bez nazwy. Jest z grupy drobnokwitowych i ładnie kontrastuje ciemnofioletowym maźnięciem na każdym płatku

Wilczomlecz mirtowaty też ma liście w tym kolorze, choć nie do końca to widać. Właśnie idzie w kwiat

Iwonka, dziękuję



Dzięki Marysiu-Mufka


Pamiętam, że podobało Ci się kiedyś zdjęcie stokrotki? Fotografuję je nadal i podziwiam za małe wymagania i wyrastanie niemal wszędzie

Marysiu-Chinanit wiosna podkręca tempa, to i Jacek podkręca kolory

W domu rodzinnym też było dużo takich zwykłych choć pełnych narcyzów (nazywanych mylnie żonkilami). Próbowałem ich trochę przenieść ale bez efektu

Ostatni szafran, jaki zakwitł - bez nazwy. Jest z grupy drobnokwitowych i ładnie kontrastuje ciemnofioletowym maźnięciem na każdym płatku

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Pogoda zmienna. Raz wyskakuję do ogrodu, a raz pracuję w domu przy roślinach doniczkowych, daliach i innych sadzonkach. Zawsze jest co robić.
Wczoraj po południu wyszło słońce i przylaszczki ładnie pozowały

biała trochę mniej

myślałem, że straciłem puszkinię ale jednak coś odbiło

pierwiosnki się rozkręcają
ten kwitnie od początku marca

wielkokwiatowe też zaczęły

niestety ciemniejsze kolory czasem rozmywa deszcz

w tym roku zakwitną aż 4 palczychy

Wczoraj po południu wyszło słońce i przylaszczki ładnie pozowały

biała trochę mniej

myślałem, że straciłem puszkinię ale jednak coś odbiło

pierwiosnki się rozkręcają
ten kwitnie od początku marca


wielkokwiatowe też zaczęły

niestety ciemniejsze kolory czasem rozmywa deszcz

w tym roku zakwitną aż 4 palczychy


- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Puszkinia mi jednym kwiatkiem zakwitła , ścieżkę masz świetną
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Gratuluję kwitnień palczychy! 4 kwiaty?! Mam nadzieję, że w ogrodzie
Masz białą przylaszczkę? Ja kupiłam nasiona na all. Mam nadzieję doczekać kwiatów i to białych.
Narcyzki cudowne. W takiej masie robią wrażenie.
Jakoś białe prymulki się u mnie nie trzymają. Nie wiem dlaczego

Masz białą przylaszczkę? Ja kupiłam nasiona na all. Mam nadzieję doczekać kwiatów i to białych.
Narcyzki cudowne. W takiej masie robią wrażenie.
Jakoś białe prymulki się u mnie nie trzymają. Nie wiem dlaczego

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6423
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Palczychy już u Ciebie kwitną? Moja jeszcze siedzi cicho w doniczce w piwnicy.
Biała przylaszczka śliczna. Corydalis flexuosa 'Purple Leaf' ma cudne liście.
Biała przylaszczka śliczna. Corydalis flexuosa 'Purple Leaf' ma cudne liście.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Doroto, obawiałem się, że puszkinii wcale nie będę miał, a tu miłe zaskoczenie
Ścieżka to kupa gruzu ceglanego, którą cierpliwie układałem jak mozaikę
Skoro spodobała Ci się ścieżka - to jeszcze fragment innej; tym razem układanej z kamyków

Dziękuję Iza
Palczychy oczywiście w domu. Zmarzłyby na zewnątrz. Pewnie chodzi Ci o zapaszek? Nie trzymam ich w mieszkaniu tylko na korytarzu
Przylaszczki uprawiasz z nasion? Mój szacunek
Białe pierwiosnki u Ciebie się nie trzymają? Spróbuj posadzić primula veris 'Alba', czyli ten pierwszy. On, wydaje mi się, jest nie do zdarcia.
Narcyzy w szpalerku nadal w dobrej formie więc aktualna ich fotka:

Lidziu, a jak duże masz cebule palczych? Bo u mnie tylko te największe ruszają tak szybko. Drobnica siedzi jeszcze cicho.
Tak, 'Purple Leaf' ma wyjątkowe liście. A skoro mowa o urodzie liści - lubię w dużej grupie te i służą u mnie jako zadarniacz:

I jeszcze widoczek zza płotu bo ładne niebo było


Ścieżka to kupa gruzu ceglanego, którą cierpliwie układałem jak mozaikę

Skoro spodobała Ci się ścieżka - to jeszcze fragment innej; tym razem układanej z kamyków


Dziękuję Iza


Przylaszczki uprawiasz z nasion? Mój szacunek

Białe pierwiosnki u Ciebie się nie trzymają? Spróbuj posadzić primula veris 'Alba', czyli ten pierwszy. On, wydaje mi się, jest nie do zdarcia.
Narcyzy w szpalerku nadal w dobrej formie więc aktualna ich fotka:

Lidziu, a jak duże masz cebule palczych? Bo u mnie tylko te największe ruszają tak szybko. Drobnica siedzi jeszcze cicho.
Tak, 'Purple Leaf' ma wyjątkowe liście. A skoro mowa o urodzie liści - lubię w dużej grupie te i służą u mnie jako zadarniacz:

I jeszcze widoczek zza płotu bo ładne niebo było


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6423
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.8
W zeszłym roku dostałam 2 bulwy palczychy wielkości mniej więcej 50-cio groszówki. Nie wiem ile urosły w doniczce, bo nie zaglądałam, jesienią zaniosłam do piwnicy. Pewnie są jeszcze za małe żeby zakwitnąć. A jaka jest właściwa polska nazwa tej rośliny palczycha czy pałczycha, bo spotykam się z obiema.