ANIU Zatrwian jest jednoroczny .Kupiłam na targu parę sadzonek bo wysiewać sie nie opłaca .Rósł sobie przy murze przed altanką .Jestem ciekawa czy korzenie przetrwały ,bo do czasu mrozów wyglądał dobrze .Teraz ma zważone liście i chyba z niego nic nie będzie .Bierze sie go na suche bukiety
TOSIA żałuj ,bo skorzystałabyś coś dobrego

Na razie siedzę ,ale kto wie co mnie poniesie

Mnóstwo krokusów ,narcyzów już u góry i nie wiem czy je zasypać czy zostawić

.Pościnałam chryzantemy ,Boltonię i inne suszki czyli trochę roboty już zrobione
GRAŻYNKO dla tych paru sztuk nie opłaca mi isę wysiewać .Kupię na targu sadzonki ze 2-3 i to mi wystarczy ,bo on się tak mocno rozkrzewia .Zazdroszczę Ci tej pięknej wiosny zimą.Wczoraj oglądałam moje borówki ,a one śpią i chyba się z nimi pożegnam jak nie zakwitną
JOASIU zatrwian nadaje sie na suche bukiety na święto zmarłych a także do wazonu .Bardzo wdzięczna roślinka i kolorowa Na pewno ją znasz tylko nie wiedziałaś ,że tak się zwie
ELUSIA oby ta zima już nie wróciła ,bo będzie źle jak wszystko już zaczęło wegetację .Mój sąsiad wczoraj już golił róże

trochę mu się pospieszyło ,ale zwracać uwagi nie będę
wolnoć Tomku w swoim domku
