Słońce

od samiuskiego rana słońce
Pieknie jest ,paruje w koło....zapowiada sie cudny dzień , w końcu
wyskoczyłam po swieżą porcyjkę fotek dla was...zobaczcie jak cudnie

A to dopiero 6 ta była
Beti no wczorajszy dzień....przez ta pogodę był taki wyrywany...miedzy deszczami bawilismy sie na festynie....

Na koniec poszlismy na pizze...zeżarlismy 5 ogromnych pizz w da Grasso

Osobiscie z okazji Dnia Dzecka nic nie dostałam...nie wiem co to za przeoczenie
Jadziu przed dzielzanem, to chyba wypatrzyłas winobluszcz piecioklapowy...on mi sie pnie na ogrodzeniu i próbuje wcisnac wszedzie ,klon to tylko na drugim zdjeciu duze drzewko,
klon Flamingo
Aga ...tak tak róze juz się czają...ale ja juz mam taka na nie chetke ,ze nie mogę wytrzymac

Tez bodziszek to
Patricia, a raczej Patrycha...taki wielki sie krzaczor zrobił,ze musze róze spod niej zabrać ....dopiero rozwija pąki
