Mój ci on 2

[cyma2704]

Mireczko mój dereń ma trzy lata, czy też już mogę wycinać. Dzisiaj taki ziąb, że nawet zdjęć nie wyszłam zrobić, choć cebulowe ruszyły.

[Miriam]

Późnym wieczorem zasuwałam bramę i coś mnie tknęło zajrzeć do skrzynki Wyjęłam z niej dużą kopertę,w której leżały sobie pięknie zapakowane,opisane patyczki hortensji

Bardzo dziękuję Ewciu (Mewa) Gdybyś u mnie znalazła coś godnego twojego ogrodu,to tylko wskaż paluszkiem
Obiecałam pokazać moje parapetowe wysiewy.Nie zawsze coś z tego wyjdzie,ale człowieka nosi

To jest mix+pestki liczi i awokado.Proszę koniecznie zwrócić uwagę,że wysiałam w bardzo profesjonalne pojemniczki A jeszcze w ubiegłym roku było pudełko po butach i taka tam zbieranina doniczek
Soniu zależy ile miejsca ci zajmuje.Ja tnę go przede wszystkim,żeby nie zadusił sąsiadujących krzewów,a przy okazji odmładzam.Trzyletni to chyba jeszcze młodziak,ale cięcia często wychodzą na zdrowie
To prawda ,Karolciu,prawda.Szczęściem,sympatyczna koleżanka podzieliła się wrażeniami
Moniko u nas śniegu nie ma,w zaciszu i lawenda wyglądała na ożywioną,więc ścięłam.W innych miejscach nie ruszam.Ja już winorośl przycięłam,muszę doczytać o cięciu aronii,bo wyrosła bardzo,nic wcześniej nie przycinałam jej,teraz to raj dla wróbli przede wszystkim.Odmładza się ją wycinając do ziemi,ale jeden sezon nie ma owocu,ja tak nie chcę.Tnę krzak do połowy,mniej,ale będzie owoc.Tak się zastanawiam,ile taczek u ciebie będzie przyciętych bylin ?

[vimen]

A ten olbrzym na pierwszym planie to rącznik?

[Anuleczka]

A ja coś nie mam szczęścia do siewek

[Alania]

Ooo, Mireczko, u mnie zawsze kilkanaście taczek ściętych wiosną bylin i róż. Z aronią też coś muszę zrobić, najlepiej przesadzić, bo posadzona w złym miejscu

[cyma2704]

Mireczko dzięki. Będę jutro cięła klony, to wytnę z derenia kilka najgrubszych gałęzi. Siewki i patyczki zajmą ręce w oczekiwaniu na wiosnę.

[Krychna]

Mireczko, jak będziesz ukorzenić te patyczki w wodzie czy w ziemi, jestem ciekawa, bo włożyłam na razie kilka do wody, i czekam. Pięknie pręży czerwone gałązki dereń Trzymam kciuki za sieweczki

[kogra]

Też jestem ciekawa swoich patyczków różanych, które latem wsadziłam do ziemi.
Ale na razie śnieg je przykrywa, więc na efekt muszę poczekać.
życzę.

[cyma2704]

Mireczko pozazdrościłam Ci patyków i też parę ucięłam, już w doniczkach.

[Anuleczka]

Ja też poobcinałam parę patyków i ukorzeniłam. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[RomciaW]

Patyczkowo u Ciebie Ja też dostałam patyczki od Ewy ........włożyłam do słoiczków i dodałam węgiel

[miwia]

Mireczko
No to jak nie widziałaś zółtych gałązek derenia, to zapraszam do mnie. Zaraz wstawię fotkę z tamtej niedzieli. Aczkolwiek mój M stwierdził, że wprowadziłam Cię w błąd, bo one nie są żółte, tylko zielone Krakowskim targiem powiem jasno-żółto-zielone
Też jestem ciekawa, czy patyczki od Ewci włożyłaś do wody czy do ziemi ?
A profesjonalną skrzyneczkę do wysiewów doceniłam, owszem, i wstyd mi się zrobiło, że ja takie zwykłe skrzynki balkonowe na wysiewy przygotowałam

[Miriam]

Nie mam coś weny do pisania,choć serce się raduje,że kogoś jeszcze obchodzi mój wątek,taki zimowy.
Mireczko zajrzę zaraz rozstrzygnąć spór małżeński A z tymi profesjonalnymi skrzynkami to mi się fartnęło,dostałam lekko uszkodzone,dokupiłam podstawkę niedrogo i mam przede wszystkim wygodę.Nie leje mi się na parapet,dużo sztuk się mieści.Mam takie dwie.Pokażę,jak tam coś się ruszy.Z tymi patyczkami to mam mętlik w głowie.Wsadziłam do doniczki,a gdzie wejdę to moczą się w słoiku.Zadbam o podlewanie może będzie dobrze.Dziś przycięłam swoją,jutro utnę patyczki i włożę do słoika.Będzie porównanie.

Romciu o jakim węglu piszesz?Jaka ja ciemna
Aniu słoik czy doniczka?
Soniu a dlaczego nie słoik?
Grażynko ty już nie jedną różyczkę wyhodowałaś,jak pamiętam Czy nie masz wrażenia,że im mniej przejmujemy się dziełem,to lepszy efekt? Tak mam z ciastem.Im bardziej się staram,tym gorsze.A takie z biegu w tygodniu to jak ze zdjęcia w książce kucharskiej
Krysiu,już wiesz,że doniczka z ziemią Ale i słoik jutro dołączy Ciekawa jestem efektów,u mnie,ale i na forum.Może zrobimy jakieś procentowe wyliczenia
Aniu ja często zasuszałam siewki To trzeba mieć czas ,a z tym u mnie krucho później bywa.Czasami trzeba odpuścić i dać zarobić ludziom,którzy z tego żyją Ale wiadomo,to taka namiastka sezonu,ta zabawa z wysiewami
Kasiu to rącznik tak się wyrwał,chociaż idą i następne Ciekawe,czy w ogrodzie też pokaże taką krzepę? Bardzo na to liczę,bo dawno nie miałam ich w ogrodzie a nigdy olbrzyma

[Miriam]

Dzisiaj bardzo dużo zrobiłam w ogrodzie,przede wszystkim cięłam.Przesadzać się nie dało,bo ziemia zmarznięta.Niektóre krzaczki wyglądają bardzo obiecująco

[anastazja B]

Mirko teraz jest dobra pora na ukorzenianie hortensji więc na pewno coś z tego wyjdzie. Jak masz więcej patyczków to możesz je wsadzić do wody , będziesz miała porównanie.
Postaw doniczkę w chłodnym miejscu aby patyczki nie poprzysychały.