Mój kącik storczykowy :)

[Dufin]

ale jakoś mi te nazwy nie pasują Niby wszystko podobne ale czy to faktycznie to

[Magdzia]

Boże, niektóre mam już pond rok czasu i dopiero teraz przyjrzałam się tym nalepkom

z ciekawości i ja dokładnie przyjrzę się swoim doniczkom
Phalaenopsis. Pirate picotee Ja mam takiego Rzeczywiście wydaje mi się, że to on porównując z Google. Właśnie pięknie mi pączkuje Za jakiś czas powinien rozkwitnąć pierwszy pączek

[Dufin]

Phalaenopsis. Pirate picotee Ja mam takiego Rzeczywiście wydaje mi się, że to on porównując z Google. Właśnie pięknie mi pączkuje Za jakiś czas powinien rozkwitnąć pierwszy pączek

O widzisz, to niedługo będziemy mogły je lepiej porównać Te w google są bardziej różowe, a mój był bardziej fioletowy, ale to kwitnienie sklepowe.. jak doczekam własnego to chyba kolor będzie bardziej wiarygodny do porównania ;)

Ja się jeszcze muszę poprzyglądać tym w domu

[Magdzia]

Jestem bardzo ciekawa jak zakwitnie. Mój podchodził bardziej pod róż, ale na Internecie są różne odcienie tych kwiatów

Ja właściwie nie zwracam uwagi na to co pisze na doniczkach Dlatego, aż muszę je pooglądać

[Dufin]

ja Madzia tez nigdy nie patrzyłam a jeszcze jak je wsadziłam w osłonki to już totalnie teraz podeszłam pooglądać korzonki czy któregoś nie trzeba podlać i jakoś wzrok mi się na ten naklejce zatrzymał.. a później taka żarówka nad głową "czyżby to była nazwa?"

[Dusiaaa]

hhaha nie no Dufin,ręce mi normalnie opadły to zależy czy faktycznie jest to nazwa gatunku czy nazwa handlowa producenta,dlatego pytałam czy masz coś więcej na tej nalepce

[Magdzia]

Dobre
A najlepsze jest to, że ja dzisiaj moczyłam swoje i zawsze przed moczeniem oglądam dokładnie korzenie, ale naklejek nigdy nie czytam
Od dzisiaj musi się to zmienić

[Dufin]

Nie wiem Dusia czyja to nazwa

W ogóle zauwazyłam też na jednym listku białasa taką dużą jasnobrązową plamę to chyba znowu od okna otwartego w nocy na oścież, chociaż odsunęłam storczyka by nie stał na wprost no ale innej przyczyny nie widzę.. ostatnio miałam podobnie z żółtasem gdzie po dwóch takich nocach liść zaczął się barwić na żółto-brązowo a w końcu odpadł.. a może to jakiś wirus?! no ale reszta storczyków i reszta listków na tych ze zmianą jest ok

[Magdzia]

Hmm temperatury w nocy wynoszą ok. 20 stopni, więc jest to możliwe, żeby im to zaszkodziło ? Kurcze jak mam okna zostawione na uchył i ja na razie ni się nie dzieje, ale to nie to samo co otwarte na oścież Kurcze trudno mi powiedzieć

[Dusiaaa]

grunt że jakaś nazwa jest ja zawsze czytam nalepki...każde,nie tylko na falkach ale i na płatkach,mleku,ketchupie...itd chyba jakeś skrzywienie Dufin a cały liść sie przebarwił czy zrobiła mu się plama? może go przyparYło?

[Dufin]

ja tez zawsze miałam uchylone okno i było ok a później dwa razy otwarłam na noc i listek zżółkł u żółtego.. teraz też mam druga noc otwarte i to samo u białego też myślałam, że noce są już wystarczająco ciepłe.. zdjęcia za bardzo nie zrobię bo aparat mam już spakowany gdzieś głęboko .. ehh

-- 21 cze 2013, o 18:16 --

zrobiła mu się plama.. taka jakby wydrążona, wiecie o co chodzi? Liść ogólnie jest bardziej miękki w dotyku, jakby tracił turgor z tym pierwszym tez tak miałam, mimo, ze plama nie jest wodnista ani nic.. pewnie odpadnie jak tamten Boże a jeśli to jakiś wirus? Mała Vandzia od Kasi też nie rokuje dobrze straciła jednego listka bo zżółkł (nie był to najstarszy) a teraz widzę, ze drugi żółknie.. wiązałam to początkowo ze zbyt jasnym stanowiskiem bo po przeniesieniu Vandy wszystko było ok, ale teraz to już sama anie wiem

[Dufin]

a z wygrzebałam ten aparat. Chyba nie wygląda to jak poparzenie :/ Storki stoją na oknie wschodnim..

[kahim]

Ja niestety też obstawiam, że to nie przez okno. U mnie okna są otwarte przez całą dobę od początku czerwca i nic takiego nie zauważyłam Ale może jest tak, że otworzenie okna powoduje gwałtowną zminaę np. Wilgotności, temperatury, czy czegoś tam co powoduje problemy z liśćmi?

[Dusiaaa]

hmm kurde nie wiem co to ...gdzieś na forum jest mój wątek jak mi storczyka przyjarało,niby miał jaśniejszą tą plamę ale później mu ściemniała. moje stoją cały czas przy otwartych oknach ale taka plama mi się nie trafiła

[Dufin]

już napisałam na wątku problemowym, widziałam tam Twojego storczyka Dusia i mój to raczej nie poparzenie jak to wirus to się przecież pochlastam ale czy wirus nie rozniósłby się szybciej? Podobno potrafi wykosić storczyka w przeciągu kilku dni, a może nie?