Lucy, kwiat jest naprawdę bardzo intensywny Arku, dziękuję Aga, i Tobie dziękuję Aniu, nie narzekam, ale słońca mogłoby być więcej- przynajmniej w weekendy, żeby wszystko udało mi się zobaczyć Grażynko, za chwilę będzie większy wybór
W weekend słonka trochę było na przemian z deszczem i kilka "kwiatków" udało się sfotografować Niestety większość bez słonka, a to nie jest już to
Setiechinopsis mirabilis po raz kolejny..
Sulcorebutia steinbachii v. horrida WR 458 otworzyła kolejne kwiaty.
Rebutia cv sunrise- taki maluszek, a taaaki kwiat
Aylostera spegazziniana mnie zachwyciła
Rebutia senilis
Żółta R. senilis coś tam nie pozostała w tyle
Rebutia rosea bewerung zaczęła skromnie...
Rebutia albiflora też.
Aylostera flavistyla za to poszła na całego
Aylostera deminuta ma dość małe, ale jakie urocze kwiaty
Aylostera heliosa v. cajasensis L 405 nie rozwinęła się całkowicie...
Moja ulubienica Rebutia albiseta
Aylostera heliosa v. longispina też potrzebuje więcej słonka
Rebutia krainziana v. aureiflora.
I zagadka: Miała być R. boliviana i R. grandiflora, ale moim zdaniem obie to jedna- strzelałabym na R. grandiflora Mam rację?
A teraz dla odmiany zapowiedź ślimaczka Echinopsis subdenudatum
Marketowy G. baldanium jest bardzo wymagający- nie rozwinął się całkowicie
Na szczęście Gymnocalycium gibosum v.nobile zadowolił się mniejszą dawka słońca Kwiat jest na prawdę duży
Dla porównania G. baldanium i G. gibosum v.nobile.
Śliczna Rebutia cv sunrise, oryginalna (a nieobecna u mnie!) Rebutia rosea bewerung czy cudnie kwitnące gymnokalicja to bez wątpienia to na co czekałaś Ty jak również za Twoim pośrednictwem również my.
Ale zrobiłaś piękny pokaz.
Zbioróweczka miodzio,Gymnocalycium gibosum v.nobile z pięknym dużym kwiatem,Aylostera deminuta i Rebutia albiseta
z pięknymi pręcikami oraz cała łąka na Aylosterze flavistyla i Rebutii senilis.
Paula jestem pod wielkim wrażeniem Przy takiej marnej pogodzie tyle pięknych kwiatków dla nich. Gymnocalycium gibosum v.nobile ma piękny cały bialutki kwiat-śliczny
Mnie też zauroczył G. gibosum v.nobile - najpiękniejszy kolor świata, a do tego cudnej urody i taaaaki duży.
Gratulacje! - mnie coś w tym roku pogoda nie sprzyja. Albo ziąb, albo afrykański skwar.
Śliczne rebucjowate. Coraz więcej tego i dobrze. Jeszcze z parę setek ;)
Co do żółtej senilis to var. kesselringiana, natomiast tak po prawdzie to według obecnej nomenklatury żadna nazwa tych czerwonych rebucyjek nie jest poprawna. R. boliviana to jest nazwa z kosmosu - popularna w Internecie, ale nie istniejąca w żadnym opracowaniu. Natomiast R. grandiflora to nazwa rośliny od Backeberga, tylko to w zasadzie to samo co jeszcze XIX wieku opisana Rebutia minuscula, a pierwszy opis do dziennika ;)