Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Muszę poszukać więc himalajki, bo w okolicy i w marketach nie ma. Cóż net mi zostaje chyba :?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

No tak, dzisiaj jest fajnie, cieplutko, no i jednak jesiennie. Rano zauważyłam u mnie sporo opadniętych liści no i wszędzie pajęczyny się snują. Ale jest pięknie :D :D
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Hej Aguś! U mnie tez dzisiaj chłodno było rano...7 stopni ;:202
Po południu tez zaplanowałam prace ogrodowe, muszę rozplanować powojniki i róże.. ;:173
Himalajka to piękna sosenka, uwielbiam jej długie miękkie igły,..moja to jeszcze szkrab, ale jeśli za 2-3 lata będzie choć w połowie taka ładna jak Twoja to będę szczęśliwa :D
W ogóle to muszę powiedzieć, że jeszcze fajniej zwiedza się Twoj wątek gdy poznałam na żywo Ciebie i zwiedzilam ogród osobiście ;:170 od razu mogę sobie wizualnie umiejscowić rabatę w konkretnym miejscu i nawet widzę Agusię, która kica z aparatem po ogrodzie :lol:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Dobry Aguś, ja tylko na chwilę pokazać się, że żyję. Ostatnio doby mi brakuje, nie mogę się zorganizować. Wszędzie biegiem. :D
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Beatko, witam :wit Domyśliłam się, że jesteś w biegu... na wystawie nie byłam, Ty zapewne wpadłaś... ciekawam, czy byłaś zadowolona?
Kasik, przed nami kolejna chłodna noc... byliśmy z D. na spacerze pod wieczór i bez ciepłego swetra/bluzy można zmarznąć... za to w lesie zupełnie jeszcze nie widać jesieni - jest bardzo zielono :)
Co do himalajki, to muszę poszukać w biblii jakie występują jej odmiany, bo faktycznie jedna od drugiej nieco się różni pokrojem i układem igieł... Pokazywałaś na zdjęciach swoją? (nie kojarzę...) Aga kicająca z aparatem - a owszem, kicałam dzisiaj ;-)) pozdrawiam Cię serdecznie!
Wandziu, mam podobne spostrzeżenia... wczoraj sprzątałam liście z trawnika, a dzisiaj znalazłam kolejną ich dużą porcję... mimozami jesień się zaczyna.... lubię tę porę roku, byleby było słonecznie...
Marzenko, na Twoim miejscu himalajkę próbowałabym jednak kupić od szkółkarza, na żywo... jakoś nie przekonuje mnie zakup iglaków w necie :roll:
Doris, ładny był dziś dzień... z lepszym nastrojem :)
Jolu, miałaś dziś dzień z przygodami... swoją drogą, niezłych rozmiarów ten niewybuch odnaleziono - dobrze, że nic się nie stało.
Co do chorującego klonu, to poproś w ogrodniczym o oprysk na tę chorobą - dostaniesz na pewno. Jutro znowu ma być chłodno, także raczej wybieram zakryte pantofle :)
Bożenko, bardzo dawno Cię tu nie było! Odzywaj się częściej, a tymczasem pozdrawiam i dziękuję za tyle serdecznych słów ;:196
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Jakoś nie za fajnie mi z uczuciem, że zaraz się zacznie jesień... w ogrodzie coraz chłodniej, szybciej robi się ciemno, jedyna zaleta, że komarów nie ma.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Lesiu, mnie też nie uśmiecha się sezon, który przed nami... da się go przeżyć jeśli słoneczna aura dopisuje - wówczas nawet mrozy mogą być przyjemne, ale o tym na razie ciiii... ;-)

...może jeszcze okraszę swoją wypowiedź kilkoma zdjęciami... w ogrodzie królują hortensje, róże, wrzosy, trawy i rozchodniki... przyznam, że szalenie lubię te rośliny...

róże:
Obrazek
Kasia z Asią widziały moją dumę - jedyny krzak Chopina, posadzony w ubiegłym roku... Wzrostem zbliża się do mojej brody, a ilość wyprodukowanych teraz pąków oszałamia - jest ich około pięćdziesięciu :shock:

Obrazek
bardzo energetyczna róża; także intensywnie rodzi kolejne kwiaty...

Obrazek
w zbliżeniu...

Obrazek
piękność...

Obrazek
przepiękny złoty kolor i misterny układ płatków...

Obrazek
kwiatowy olbrzym...

Obrazek
jedna z piękniejszych purpur...

Obrazek
uroda niczym z bajki...

Obrazek
po prostu przystojniak ;-)

Obrazek
te ilości kwiatów!

Obrazek
niezawodne kwitnienie...

hortensje:
Obrazek
muszę zmierzyć kwiat, ale wiech nie mieści się w kadrze...

Obrazek
polecam tę odmianę...

Obrazek
delikatna...

trawy:
Obrazek
trzcinniki...

Obrazek
miskant Giraffe

Obrazek
turzyce nowozelandzkie...

Obrazek
turzyca Ice Dance

wrzosy:
Obrazek
maluchy...

Obrazek

Obrazek
kilkuletni łan...

różne:
Obrazek
floksy kwitną w najlepsze... pokładają się już pod ciężarem kwiatów, ale wciąż są efektowne...

Obrazek

Obrazek
rozchodniki są oblegane przez pracowite pszczoły...

Obrazek
bliżej...

Obrazek
Cunningham's White

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
korona...
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Aga, widzę, że też masz kwitnienie Cunningham's White ;:219
U mnie to całkiem się im poprzewracało w głowach, nie kwitły na wiosnę, tylko teraz od miesiąca, ale nedznie. I to samo było rok temu. Sama nie wiem, co o tym myśleć ;:131
Pozdrawiam
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Justi, z tego co mi wiadomo, Cunningham's White powtarza kwitnienie pod koniec lata, zwykle w sierpniu właśnie... Nie kwitnie już obficie - na przykład u mnie ma tylko pojedyncze kwiaty... nie mniej jednak szkoda, że u Ciebie nie zakwitł o zwykłej porze... Jak długo masz swój krzew?
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

A u mnie komary są, więc nie mogę używać tego argumentu jako zalety zbliżającej się jesieni :?
Za to ogromnym plusem są dojrzewające owoce - mamy sporo śliwek, gruszek, dziś zebrałam wszystkie jabłka z jednej jabłoni, na drugiej będą dopiero do zbioru późną jesienią.

Dziś znów kupiłam ogórki do kiszenia, tym razem... nie padnijcie... 20 kg :shock: :oops: Mam już taką ilość w słoikach, ale robiłam to na dwa razy, a teraz... chyba 2 dni je będę przerabiać :lol: :lol: No ale córka zaoferowała się z pomocą, ciekawe tylko na ile jej cierpliwości wystarczy :roll:
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Jeśli to już początki jesieni, to jakże piękne :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

No i przypomniało mi się, o co miałam zapytać w związku z ostatnimi zdjęciami. O te trawki nowozelandzkie - jak u nich z zimowaniem? Bo mam takie dwie i nie wiem, czy jakoś się przejmować trzeba nimi :roll:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Domini, 20kg ogórków - kobieto, jesteś Hard to Kill, że zacytuję tytuł filmu ze S.Seagalem ;-))
Turzyce nowozelandzkie, z informacji przekazanych mi przez producenta, słabo znoszą wilgotne zimy, więc nie należy ich sadzić w miejscach podmokłych. Swoje zamierzam przykryć na wszelki wypadek gałązkami świerkowymi.
Ewo, otóż to - końcówka lata czy też początek jesieni, ale jakże piękny w promieniach słońca :)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Oj Aguś, po wczorajszych testach zrobionych w tym roku ogórków stwierdziłam, że te, które mam w słoikach zjemy już do zimy :lol: A poza tym, człowiek się przyzwyczaja do dobrego i ja już nie chcę tych ze sklepu :roll: Tak więc ogórki w dużych ilościach wchodzą do corocznego późnoletniego rytuału :lol:

Ja swoje turzyce może okryję w takim razie korą, bo gałązek nie mam.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

Post »

Ja też tak chcę z tymi ogórkami :roll: Przeraża mnie etap pasteryzacji, bo nie mam takiego gara-olbrzyma... Gdyby nie to, przerabiałabym wszystko.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”