dorcia7dzięki za dobre słowo
misiaczekm będę babcią nie ciocią

z tym pieleniem pośród szyszek to nie problem, bo jesienią już zaczęłam zakładać tę rabatę i chwasty niezbyt chcą tam rosnąć, co mnie bardzo cieszy

Jeśli chodzi o nasadzenia, to starałam się dobierać odległości do wielkości odmian, zobaczymy co z tego wyjdzie.
anabuko1 u mnie ten sam problem jeszcze dwa lata i trawnika w ogóle nie będę miała
ola499 sosenki nie będą rosły, bo szyszki puste, także spoko
123katex starałam się dobrać, żeby było kolorowo i nie w jednej tonacji i jakoś wyszło
Kurna dziś przywali przymrozek, latałam i okrywałam co można, bo dzisiejszej nocy nawet odpornemu powojnikowi dostało się po pączkach

i serduszka też ucierpiała