Slawgos pisze:Mariolu - piękny widok.
Deszcz już nie straszny, prawda? Bo słońce daje na działce tylko same plusy przecież.
Zazdraszczam pięknego zadaszenia tarasu i proszę o szczegóły wykonania, bo sam przymiarki robię do czegoś takiego. Tylko u mnie, to nie będzie zadaszenia tarasu, a po prostu przedłużenie dachu ganku/ganka?
Pozdrawiam.

Slawgos u mnie też jest to przedłużenie istniejącego maleńkiego ganku.
Tak było
Wywalony został cały przód i podniesiony do góry bo jak widać dach trochę się zapadł ( podniesiony lewarkiem samochodowym, podłożone kostki betonowe
No i dalej. Wywalona ziemia
Rozkładana folia bo nie mieliśmy żwirku
Wylana wylewka
Rusztowanie pod nowy dach
Płyta OSB na rusztowanie.
Wybite zostały także dwa drewniane bale a wbity jeden - po środku (dla podtrzymywania dachu)
Tu widać dokładniej, że część tzw okapu starego ganku została zwyczajnie ścięta piłą spalinową aby uzyskać odpowiednią wysokość werandki przy odpowiednim spadzie dachu
No i tu weszłam ja z płytą OSB (ścinkami) wkrętarką i szlifierką. Diabeł tkwi w szczegółach i te szczegóły czyli ogromne szpary ( zatykanie, zasłanianie, uszczelnianie, dopasowywanie

), schodek do domku, szlifowania, malowanie wykonałam. Starą kratkę poziomą przymocowałam pionowo bo tu rośnie clematis i powinien wiosną zarosnąć cała tę ażurową ściankę
Płotek kupiłam w Bricomanie gotowy i po prostu przykręciłam do tych pionowych .....
No i tak ......
Ewciu meble ..... hmmm, meble to jest jeden z pierwszych kompletów, jakie IKEA sprzedawała w Polsce.
Kupiłam je na wyprzedaży 10 lat temu (za 50 PLN

) i myślę, że jeszcze ze 20 lat posłużą . Wymiary mogę podać (wiosną bo w tej chwili rozkręcone leżą w domku) ale wykonanie łatwe nie będzie. Takie są "gniotsa, nie łamiotsa".