Jacku u mnie na działce w zeszłym roku były bażanty i wydziobały wszystkie moje krokusy, jesienią też ich widziałam oby się wyniosły bo znowu mogę nie mieć kwiatów krokusów.
Jacku fajny ten ostatni iglaczek, byłam w tym sklepie który mi podałeś. Zauroczyły mnie : Abies balsamea "Nona" /jodła balsamiczna/ , Chamaecyparis nootkatensis Jubilee /płacząca forma/ i Pendula oraz te ostatnie rododendrony po 12 zł takie niskie-śliczne. O te iglaki będę pisała
ehh Jacku, jak ja ci zazdroszczę (i nie tylko tobie), że możesz sobie w każdej chwili wyjść na ogród. Ostatnio w piątek, jak słoneczko przygrzało pojechaliśmy do nas na działkę zobaczyć co tam się dzieje...A tam mokry śnieg sięgający po łydki...i w końcu nic nie zobaczyłam Nawet pospacerować się nie dało. A ty codziennie widzisz co się dzieje, czy pogoda pozwala zrobić "obchód" i jak chcesz to wychodzisz
Jacek przed chwilą przeczytałam u siebie, ze miałeś kwitnącą Żyworódkę pierzastą. Czy zrobiłeś jej zdjęcie ? Jeżeli tak - zamieść u mnie w wątku proszę - bardzo jestem ciekawa, jak to kwitnie. Jeżeli nie - no problem.
Dokładnie Helenko, na pierwszej fotce jest zamarznięte i zaśnieżone ciurkadełko
A co do żyworódki, to mam ją na drugim laptopie, więc jak coś, to dopiero jutro wstawię, bo go zostawiłem w pracy.
No tak jest to plus widzieć go codziennie