Ogród Aleksandra - Łódź

[Wanda7]

Fajnie macie, że nie zbieracie liści. Ja codziennie zgrabiam dwa wielkie wory, bo inaczej to by mnie zakopało aż po sam czubek głowy. A moich liści wystarczy mi i na zimową pierzynkę, i na spalenie w kominku.

[aleksanderk]

Geniu Ja zawsze tylko częściowo walczę z tym jesiennym bałaganem ,byle było na okrycie róż .I tak wiatr nawieje od sąsiadów .Rh też nie okrywam ,nie wierzę w okrywanie od czasu jak zmarzła moja piękna róża pnąca okryta matą słomianą ,podwójnie agrowłókniną a korzonki obsypane ziemią i okryte jakimiś badylami .Namęczyłem się a ona i tak zmarzła ,wiosną nie wypuściła marnego pędzika . Co ma przeżyć przeżyje ,widać tak ma być. Musimy pomyśleć o nowej przesyłce ,teraz czy już wiosną .Ty decydujesz ,twoje roślinki .

Wando Nie zazdroszczę takiej pracy ,grabisz i grabisz a one i tak się pojawiają .Jedyne radykalne wyjście ,wyciąć w pień ,ale wtedy ogród straci na swoim uroku .Nie masz wyjścia musisz "grabić" nie mylić z grabieżą ,bo to karalne

[aleksanderk]

Witam .
Gdyby ktoś wszedł na teren ogrodu działkowego ,gdzie ja mam swój ogródek ,przez bramę główną ujrzałby taką piękną aleję główną





Od niej odchodzą skromniejsze boczne alejki ,gdzieś tak w połowie , Aleja Kwiatowa przy której znajduje się" Mój Piękny Ogród Aleksanderk "

Do miłego .

[aleksanderk]

Pomyłka .






.

[skorpion811-51]

Piękna Aleja ale się cieszę że jeszcze ktoś nie odkurza liści bo ja też
jesienią nie sprzątam liści i nie chce mi się i zanim wszystkie spadną
to wiosna przyjdzie ,a koło mnie rosną ogromne topole i liści mnogo

[aleksanderk]

Stasiu bardzo mnie przypadło do gustu twoje wytłumaczenie ,niewykluczone że w przyszłym roku napiszę podobnie ,niestety topoli brak .

[e-genia]

Aleksander piękna ta aleja ,mam nadzieję że będę nią szła .

[aleksanderk]

Ja też mam taka nadzieję .

[Ewakora]

Aleksandrze ależ Ty masz wymuskane wszystko na cacy,a u mnie totalny bałagan i do tego grypka mnie dopadła Ja liście grabię dopiero wtedy jak wszystkie spadną,bo gdybym to miała robic częściej,to chyba bym musiała się z pracy zwolnic

[obserwator]

Aleksandrze ale skalniaczek wymuskany że ho ho..........Liście też grabię jesienią.Ale tam gdzie kora nie da się niestety,a wybierać nie ma sensu bo to z brzóz .I przygotowany ogród do zimy już jak widzę.U mnie też prawie.Jutro idę wykopywać kanny i dalie.Pozdrawiam Iwona

[aleksanderk]

Ewo , niestety taka nie najmilsza pora roku .Skalniak oczyściłem właściwie do zdjęć .Trawnik grabiony raz i będzie jeszcze raz dla pozyskania liści do okrycia róż .Wybieranie i grabienie liści nie należy do moich ulubionych zajęć.

Iwono ,U mnie iglaki ze ściółką z kory też pod liściastymi ,jaśmin oraz dławisze ,też małe listki ,wybieranie ich to zajęcie raczej dla KOPCIUSZKA .Przygotowania do zimy jeszcze nie skończone , jeszcze coś tam wyciąć, okryć ,schować podest do altany przed śniegiem .

[e-genia]

Aleksander u mnie też już bałagan w ogrodzie ,
ale już nawet nie chce mi się robić porządku w ogrodzie .

Genia

[aleksanderk]

Geniu nie przesadzajmy z wielkimi porządkami ,tylko patrzyć jak biała kołderka wszystko przykryje do wiosny i nikt nic nie zobaczy . Czy Twoje wyznanie oznacza by nie zaglądać przez płot [forum ] do Twojego ogrodu .

[skorpion811-51]

Aleksander co tam w zimie płatki śniegu będziemy robić podobno maja różne kształty,
ja to jeszcze na drutach robię sweterki ale co Ty zrobisz bez Twojego wychuchanego ogrodu

[aleksanderk]

Stasiu To przecież oczywiste Ja ZAPADAM W SEN ZIMOWY
, A tak naprawde to nareszcie znalazłem prace i zaczynam już 2 listopada ,bardzo mieszane uczucia moje .