Ogród Pelagii cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Tak :D

Małgosiu
Marysia już odpowiedziała za mnie :D
Co to za ścierwo ?to słowo napawa mnie grozą nie wiedzieć czemu
Kiedyś z synem próbowaliśmy na szybko zrobić stronkę z moimi obrazkami, zdjęcia są kiepskie, muszę się zimą za to zabrać i zrobić elegancko.

Jacku
Dzięki za identyfikację :D
Fajne strasznie są te dziewanny, ciekawa jestem, jakie kolory będą wśród naszych.

Wczoraj na wsi był niesamowity upał.
Nanosiłam hektolitry wody do szklarni, warzywnika i pojemników przy domu.
Ostatnio w środę było pochmurno i nie podlałam porządnie.
W jednej donicy kwiaty były porządnie przesuszone.
Na działce nie dało się pracować, posiałam tylko sałatę.
Posadziłam marcinka i cynie, te drugie tymczasowo do misy metalowej i werbenę cytrynową.
Czy znacie to zioło ? Nadaje się na herbatki ?

Obrazek


Obrazek
Hmmm... takie mieczyki zakwitły na niebieskiej rabacie.
Kolejna niespodzianka firmy Ogrodnictwo Wiśniewski Junior... :evil:
A pośród żółtych posadzone, jako pistaciowo zielone zakwitły jasnożółto z fioletową koronką, tylko, że tam akurat pasują, obok są kwiaty w takiej tonacji.


Obrazek
Wciąż zachwycam się kolorytem mieczyków ''Black sea''


Obrazek


Obrazek
:D :D :D To tylko część moich słoików.
W planach do pażdziernika jeszcze sporo.


Obrazek
Mój suchy bukiet jeszcze w produkcji...


Obrazek
Marcinki i werbena cytrynowa.


Obrazek
Rose Guayard w wazonie.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

No to za karę, że nie piszecie znów o ciemnych mieczykach będzie i nie tylko :;230

Obrazek

Słoneczniki karłowe przekwitły ale mają sporo małych, bocznych pąków.
Strasznie dużo wody potrzebuje ta skrzynia, jak przyjechaliśmy w sobotę kwiaty były podwiędnięte, zwłaszcza rudbekie.


Obrazek
Słoneczniki jadalne tak urosły, ze dom niebawem przerosną :;230


Obrazek
Fioletowo - niebieska nienazwana różyca.


Obrazek
Mieczyki powieszone do suszenia, tu widać, jak są ciemne :)


Obrazek
Białe mieczyki mają olbrzymie kwiatostany.


Obrazek
No i obiecane na wstępie dręczenie :;230
Ja mogę w nieskończoność oglądać te najciemniejsze odcienie...
W fioletowej mieszance, która rośnie w trzech wielkich donicach w bliższej pasiece w sadzie, jest sporo kandydatów , którzy dołączą do tego nasadzenia w przyszłym r.
Ciemno - biskupie, nawet ciemno czerwony ''Bycza krew''. jak mówi moja Babcia. :shock:


Obrazek
Tylko te nieoczekiwane jasno - czerwone z Babci ogrodu zresztą troszku nie pasują do różów otoczenia. :?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko ale słoików narobiłaś ;:63 , mnie się już nie chce .
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Rzeczywiste piękne te krwiste kolory. A mieczyki ładnie się susza? Robiłaś to już wcześniej?
a ścierwo dla kota to surowe mięso :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Taka kara to proszę częściej mieczyki aksamitne piękne, ale białe też mało spotykane> Nie miałamwerbeny cytrynowej to pewnie taki earl grey . Słoiki - no nieźle! i to takie duże nie małe słoiczki. Suche bukiety niestety u mnie nie ma bo młody ma uczulenie na trawy. Wszelkie suche i wyżywałam się w pracy teraz tylko żywe .
Kompozycja z rudbekiami i szczawikiem wyszła rewelacyjnie, Gdyby były same słoneczniki nie byłoby tak ciekawie, ale nie trzeba byłoby tyle wody lać. Jabłuszkiem się częstuję i idę dalej Ostatnie zdjęcie z mieczykami do namalowania!
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Aguś, kompozycja rudbekii, szczawika, kosza jabłek i słoneczników (choć na zdjęciu bez główek) wyśmienita :!: Nic tylko łapać za pędzel 8-) Ale Ty widzę zapracowana przetworami i podlewaniem itp.
Czy to szczawik o żółtych kwiatach? Taki, który rośnie dziko?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Geniu
Tak wzięło mnie w tym roku wyjątkowo a to przez dostęp do ton darmowych owoców, czystych ekologicznie w siedlisku na wsi, które wynajmujemy.
Trzy rodzaje gruszek ,dwa czereśni ,jabłka deserowe, winogrona, orzechy dwa rodzaje - kilka drzew i wiadra porzeczek .No i sad, gdzie mamy bliższą pasiekę plus działka. :shock:
Jak tego nie wykorzystać :!: :?: ;:138
Poza tym mój Z. lubi przetwory tak, jak ja.

Małgosiu
Kiedyś wtykałam pojedyncze kwiaty do bukietów i ładnie się zasuszały.
Zawsze miałam dużo suchych kompozycji i... kurzu na nich :?
Kiedyś u Rodziców mieliśmy kota i najbardziej lubił surowe i gotowane rybki.

Marysiu
Mieczyki na pewno będą ;:333
Młody to wnuczek ?
Dzięki ;:196 chciałam, żeby był taki efekt wylewania się słoneczników z tej skrzyni, wyszło troszkę inaczej.
Jabłuszkami się cała wieś częstuje, jak nas niema, rosną na zewnątrz ogrodzenia, starczy dla wszystkich :D
Mamy tyle jabłek i jeszcze sąsiad przynosi takie póżniejsze, winne, ciemnoczerwone.

Jacku
Dzięki :D
Strasznie lubię takie do imentu rustykalne i bez cienia cukierkowości klimaty.
Takich zniszczonych gadżetów jest tu cała masa. Jest jeszcze taczka, ale się trochę boję ją ruszać, wszak to do końca nie nasze jeszcze. Gospodarz miał 100 letni wóz, jęknęłam na jego widok, krótko się cieszyłam, bo sprzedali komuś za 300 pln :shock: ,nas nie spytali czy chcemy. :evil:
W ogóle staraliśmy się nie okazywać podniecenia na widok staroci.
Koszyk i szczawik kupione w kwiaciarniach na Monciaku :|
Szczawik był w wiszącej ampli, jest bardzo rozłożysty, mam nadzieję, że się nie posieje i nie zrobi konkurencji wszędobylskim niecierpkom.
Muszę zdobyć duże kosze do ziemniaków.

Kręcę się i znów muszę czekać aż do soboty na wyjazd na wieś.
Jak na złość sezon pszczelarski nie zakończony a Z. ma tyle inspekcji.
Cynie wymęczone życiem w mieście czekają na balkonie, a koryto puste na wsi...
Martwię się czy do prawdy padało tam w bytowskim, jak pisali w prognozie :?
Cukinie i ogórki na pewno już gotowe do zerwania :D
Na balkonie kwitnie wielkimi trąbami datura, ciemna pelargonia wciąż obsypana kwieciem.
Zaczynam już kolekcjonować cebulki do jesiennych nasadzeń, dostałam białe tul., papuzie z zielonym.
W zeszłym roku najbardziej byłam zadowolona z cebulkowych zakupów w ...sklepie z owadem w kropeczki w logo :D :D
Ciekawe co rzucą w tym roku.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Młody to mój najmłodszy. Mam ich troje dwie córki 36 i 34 i syn 26, który mieszka ze swoją wybranką z nami w nadbudowanym poddaszu, ale dól gdzie mieści się kuchnia (wyspa) salon i jadalnia jest wspólny.
Pelagio czyli gospodarstwo dziadka to jest inne miejsce niż to które wy uprawiacie? Zrozumiałam, że wynajmujecie siedlisko od obcych, a obok mieszka dziadek ze swoim gospodarstwem czy tak? czy to Twój dziadek , czy przyszywany?
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszka - Ty chyba jesteś moją sąsiadką całkiem niedaleką... Zdaje mi się nawet, że już to kiedyś omawiałyśmy, ale nie mogę sobie przypomnieć, bo ja już nie jestem młoda i mam sklerozę :;230
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Jadę dziś z córką do naszego zagłębia staroci - Czacz , może coś wypatrzę :shock:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Trochę mnie zdziwiły jabłka w kawałkach w słoiku, jakie masz dla nich zastosowanie ?
No, chyba że to nie jabłka ?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Hmm... to bardzo duże dzieci już masz... :shock:
Z synową się nie kłócicie ?
Dwie gospodynie pod jednym dachem to nie łatwa sprawa. ;:108
Marysiu z dziadkiem to jest tak - moi własni dziadkowie św.pamięci obchodzą w tym roku 100 rocznicę urodzin :!: Dziadkiem nazywamy żyjącego wciąż naszego gospodarza, którego mienie zostało nam powierzone :D
I w odróżnieniu o d tego co jest na naszej działce obok piszę , że jest dziadkowe.
Dziadkowa szklarnia, warzywnik, kwiatowy itp.

Małgosiu
Jesteś w sile wieku jeszcze ;:196
Mój Z. jest Twoim rówieśnikiem i nic nie wskazuje na sklerozę, dogonić Go nie mogę :;230
Tak podejrzewam, że 40 - 50 km góra nas dzieli :D
Napisałam na pw.

_oleander_
Pokażesz potem ? :D
Wiesz, jak ja lubię starocie
Wczoraj właśnie koło takiego sklepu przejezdżałam i zajęczałam :wink:
Z. mówi - idż sobie pooglądać, ja - lepiej nie, bo na pewno coś mi się spodoba a i tak nie kupię bo mi będziesz gadał....(Z. nie lubi rupieci) z koszykami się już pogodził :;230

Mariolka
To są wczesne gruszki te w kawałkach, małe dość były więc nie obierałam, duże póżniejsze robię bez skóry.
W jednym słoiku są całe koksy z zeszłego roku, taki cymes, że się opisać nie da.
Dobre są jako dodatek do np. pieczystego.
Sok porzeczkowy jest hiciorem 2012 roku :D
Oczywiście robię go specjalnie do drinków, dzieci nie lubią :;230

Parę podobizn mieczyków z pasieki w sadzie. :)


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Biskupi i ten ciemno czerwony dosadzę w następnym roku do bordowej mieszanki.


Obrazek
Będzie piękny ;:3


Obrazek
;:oj


Obrazek
Przemijanie...


Obrazek
Trochę niefortunne zdjęcie.To jest przetacznik od forumowego kolegi Marka -Orinoko :D
Zakwitł mi po...3 latach .Myślałam, że jest niebieski, pójdzie na białą rabatkę.


Obrazek
A tu ciekawostka, ta cebulka pochodzi od mieczyków mojego dziadka, który nie żyje 30 lat.
Kolor mi nie podchodzi niestety, ale mam sentyment do nich.

Muszę Wam koniecznie napisać, że byliśmy wczoraj na łowach w jednej szkółce w Chwaszczynie i Obi. Oczywiście były przeceny - Obi, zacharapciłam lilie w doniczkach o ciekawym, fioletowo - ciemnoróżowym kolorze, 5 zeta z hakiem szt., Z.truskawki, kupiliśmy sporo cebul już nie przecenionych, różne w bielach - irysy i krokusy, łososiowe tulipany, mega pack żonkili.
Zwykłe, żółte żonkile posadzę w skrzyni, gdzie słoneczniki kwitną.
W szkółce Z. dorwał niebotyczne dzielżany a ja trzy kwitnące, białe lilie w donicach - to będzie częściowa rekompensata za nieudane pomarańczowe. :twisted:
Czeka mnie przegrupowanie na rabatach bordo i białej.
No i wreszcie cynie pójdą do koryta.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Taaaak, dzielżany potrafią być niebotyczne :!: Moje mają po 2 m z okładem i zdominowały rabatę pomarańczową. Rosnące przy nich belamkandy nie dosiędają im do pięt :D
Jak patrzyłem na te wszystkie Twoje pzetwory, to przypomniało mi się dzieciństwo, kiedy kompoty były deserem po obiedzie (słodycze tylko od święta). Zadumałem się - jak to się pozmieniało, a kompot poszedł w odstawkę....
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Witam! Kolorystyka mieczyków u Ciebie jest piękna. Zachwyciłam się barwą ciemną - granatową i jasny fiolecik z żółtym odcieniem płatków, takich nie spotkałam. Ja obecnie również jestem na etapie przetworów ze śliwek - powidła, malinki, jabłuszka na dżemy. Pozostała mi jeszcze aronia.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Jacku
Które z Twoich dzielżanów są najwyższe, czysto - żółte, czy z ciemniejszymi smugami ?
Mój Z.ma jazdę na dzielżany, ostatnio jechaliśmy na wieś z samochodem wypchanym tymi kwiatami...
Mi się najbardziej podobają miedziane, są trochę niższe.
U moich Rodziców był zawsze cały wielki kredens przetworów.
Na niedzielę się otwierało np.jagody :D
U nas kompot w garnku jest na co dzień, taki ze słoika otwieramy zimą i zawsze jest święto- czyli super deser. :D

Mirabelo
Dziękuję :D
Muszę przyznać, że mieczyki udały się tego lata.
Mimo częstych opadów nie chorują, mają długie kwiatostany.
Czekam na śliwki, jakoś nie widzę ich za dużo 8-)
Jabłuszek mamy zatrzęsienie, powinnam zrobić też właśnie dżemik czyli mus.

Wczoraj i przedwczoraj na wsi mimo deszczu, przechodzących ciągle burz i nawałnic podziałałam z roślinkami.
Posadziłam nowe, białe pachnące lilie, Zadołowałam białego wielosiła i biało obżeżoną gęsiówkę.
Trzy ciemne lilie wykopałam i przesadzę razem z tymi z przeceny na bordo rabatę.
Nie zrobiłam zdjęcia niestety, biała rabata wyglądała w nocnym świetle cudnie.
Z tyłu lilie i mieczyki, byliny i jednoroczne w welonie z gipsówek, czarcikęsika, kichawca i astrów z pierwszy mi kwiatuszkami.
Przywieżliśmy tonę gruszek i ostatnie porzeczki, były przykryte firanką, piękne nie tknięte przez ptaki.
Obsadziłam koryto cyniami 8-)
Wczoraj usłyszałam komplement od córki naszego dziadka - gospodarza, podobały jej się moje kompozycje i zagospodarowanie siedliska. :oops:
Myślę, że sporo w tym roku zrobiliśmy, biorąc pod uwagę nikłość czasu tam spędzonego.
Od połowy maja i w zasadzie tylko weekendy.

Obrazek
Pięknie, cepelia po prostu :;230

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Czosnki.


Obrazek


Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”