Działka na Kaszubach 2010

[amba19]

Joasiu - No widzisz to są skutki, jak się nie zostawia śladu swojej wizyty. Wówczas stałego gościa witamy jakby zajrzał do nas pierwszy raz Wiesz ja zawsze mówiłam że jak pójdę na emeryturę to sobie sprawię pieska. No ale dopóki są koty - to jest niewykonalne. Ale jakby kiedyś doszło do takiej decyzji - to na pewno będzie to nieduży piesek- kundelek ze schroniska
A czy można na naszym forum obejrzeć Twoją działkę?
Tujko - to mnie pocieszyłaś, że nie tylko ja tak mam..
Aniu - te nasze szkodniki kochane . Ale bez nich to by było beznadziejnie, prawda?

[majar]

Amba, rudzielec jest dzieci, ale lato spędza z mami w górach - służąc mi za modela.


Wnuków nie mam, to kota pstrykam. Ten kocur przypomina psiaka - lata za patykiem i aportuje.

[Jo37]

Niestety nie mam swojego wątku na forum.Muszę przezwyciężyć problemy techniczne .
Mam nadzieję ,że w tym roku uda mi się to. Z drugiej strony nie bardzo mam co pokazać.
Moje siedlisko jest położone 138 km od Warszawy. W sezonie staram się tam bywać co tydzień ale
to za mało żeby chwasty nie były wyższe od człowieka . A co do psów i kotów - powiedz tylko tak , a kociolubne sunie zostaną Ci przedstawione. Działam na forum dogomania - pomagamy zwierzętom w potrzebie.

[AniaDS]

Aniu - te nasze szkodniki kochane . Ale bez nich to by było beznadziejnie, prawda?

Moje szkodniczki są dla mnie najważniejsze

[EwkaEs]

Ambo-nadrobiłam kilka stron u Ciebie(egzaminy!),jestem mile zdziwiona,że już na Kaszubach oznaki wiosny.A jak Leśna Kałuża-przetrwała zimę?

[amba19]

Maju - moja Mikolina też aportuje, ale tylko jedną zabawkę. To są takie gumowe strzałki do pistoletu-zabawki z przyssawką na końcu Rudzielec jest the best! A jak ma na imię?? Pasowałoby mu Rudolf Valentino - bo przystojny niesamowicie
Joasiu - jak jest działka - to zawsze jest co pokazać Odnośnie zwierzyńca to ja mówię 3xTAK
Lubię wszystkie zwierzaki małe i duże
Aniu -
Ewo - miło, że znalazłaś chwilę dla mnie. Byłam wczoraj chwilkę na wystawie. Zdjęcia jeszcze mam w proszku....
Ale coś tam pokażę...


A ten widoczek rozśmieszył mnie do łez. Tulipanki-cwaniaczki grzeją się przy kaloryferze. I dobrze robią bo w nocy spadł śnieg

[dalekiport]

Witaj Marysiu,widzę,że juz nie śpisz,ja ledwo wstałam zrobiłam sobie kawę i na forum. Mam pytanie, czy na wystawie są pokazane lilie,bo przede wszystkim dla nich chciałam pojechać?

[Jo37]

Strasznie Wam zazdroszczę tej wystawy tulipanów .
W zeszłym roku myślałam,że może w następnym uda mi się przyjechać.
Może w przyszłym roku....

[Grazia]

Marysiu dzięki za zdjęcia,powiedz jak ma się ta wystawa do zeszłorocznej

[JAKUCH]

Jak ja tutaj dawno nie byłam aż się przestraszyłam ,gdyż musiałam tyle stron przeglądnąć . W pewnym momencie myślałam ,że u Ciebie to już prawdziwa wiosna z krokusami . Masz Marysiu duzo kociastych . Ciekwe ile lilii udało im się przemycić w inne miejsce ,gdyż wydaje mi sie ,że tak jak szczury one również chomikują na gorsze czasy . Wody okropnie dużo w Twoim rejonie . Musiało być pięknie na tulipanowej wystawie tyle pięknych okazów udało Ci się obejrzeć

[amba19]

Sylwano - napisałam przed chwilą do Ciebie PW. Na wystawie są głównie tulipany. Lilie tylko w kompozycjach - przepięknych zresztą.
Joasiu - zapraszamy nad morze, To takie przyjemne zobaczyć piękne kwiaty w środku zimy. A u nas dzisiaj w nocy znowu spadł śnieg - więc tym przyjemniej oglądało się wystawę
Grażynko - Wystawa w tym roku jest w innym lokalu i zajmuje tylko jedną kondygnację. Niektóre odmiany tulipanów widziałam w ubiegłym roku, ale wszystkie są takie piękne -że mogę je oglądać w kółko. Nowością była oferta cebulek do kupienia
Jadziu - na krokusy to ja jeszcze trochę poczekam Myślę, że Ty się pierwsza nimi nacieszysz. Kotów faktycznie mam znacznie więcej niż planowałam. No cóż, tak wyszło. Wszystkie są strasznie kochane i nie wyobrażam sobie w tej chwili domu bez zwierzaków. Woda powoli będzie opadała. Ja nie narzekam u mnie żadne podtopienia nie wchodzą w grę - za wysoko...
Tulipany na wystawie - po prostu piękne. Jak zamknę oczy to je wszystkie widzę! A na dodatek wszystkie takie dorodne, zdrowe, aż się śmieją do człowieka

[JAKUCH]

Te papuzie śliczne . Czy były też otwarte tulipany ,albo wszystkie w pąkach . Swietnie sie prezentują kaloryferowe . Dobrze ,ze żadne zalanie Ci nie grozi to najważniejsze

[majar]

Tulipany przepiękne! W górach cebule nie mają szans, bo albo nornice zażrą, albo mróz je wyściska. :/
A kot, to Rudolf właśnie (od koloru chyba)

[krysad71]

Widać, że uprawa profesjonalna. Ja sadzę tulipany w koszykach. Myślę, że je uchronią przed nornicami.

[amba19]

Jadziu - tulipany były w fazie takiego rozwoju jak na zdjęciach. Takich w pełni rozwiniętych nie widziałam . A te kaloryferowe to jeszcze na dodatek mają nazwę First clas. Prawdziwa pierwsza klasa - nawet podgrzewana
Maju - a to wiedźma ze mnie! Odgadłam imię Pana Kota na odległość
Krysiu - Oj naprawdę widać pełen profesjonalizm w przygotowaniu kwiatów do wystawy